Zobacz pełną wersję : Osłony przeciwbłotne pod zderzak do tyłu...
Ostatnio wpadłem na pomysł aby zrobić osłony przeciwbłotne... Chodzi o to by dorobić kawałki z gumy, plastiku bądź blachy do miejsc zaznaczonych na zdjęciu. W zimie cały śnieg z pod kół wali prosto pod zderzak. Jak wjeżdżam do garażu to wypada mi z tamtąd ładnych kilka kilo śniegu, z resztą błota też tam nie brakuje w lecie. Wszystko z pod kół wali pod zderzak :/
http://www.fotoload.pl/123aa5/d6a4d9fc5c12c4077be7fc14f6bebaa414414.jpg
http://www.fotoload.pl/123aa16/44ee2ff434c95d97c7e778bced147d8e19235.jpg
Co myślicie o takim patencie? Czy ktoś już myślał nad czymś podobnym?
o ile mnie pamięc nie myli to mozna kupic gotowe cale nadkola plastikowe zakrywające te dziury.
Fabrycznych nie ma a te co są to są na całe nadkola , zeby je zamocowac trzeba wiercic dziury w rancie nadkola co doprowadzi do szybszego ich skorodowania więc bez sęsu a mi chodzi o dorobieniu samych końcówek nadkola tych osłonek jakby brakujących... :P Ale pewnie nikt się nie podejmował tego. Sam coś zdziałam to wstawie fotki.
nie wiem czy przypadkiem chlapacze oryginalne nie wypełniają tej dziury, ja mam nadkola które kończą się równo za zderzakiem a syf i tak leci pod zderzak i się tam zbiera, wiec to musi być coś poniżej zderzaka= chlapacze.
ps. syf w zderzaku jak zderzaku ale w tej tylnej belce tez jest kilo błota.
No to kup te zamiennikowate nadkola, przytnij je sobie odpowiednio i zamontuj w tym miejscu. I już masz wykonane.
z tego co wiem to te nadkola nei są idealnie wykonane do civica więc i tak trzeba by kombinować, chyba że sie myle????
sam łuk pasuje, trzeba trochę po docinać przy sprężynie, już dokładnie nie pamiętam, ciąłem to nożycami do profili cięło się jak kartkę papieru, przykładasz docinasz :) ale jak pierwszy raz przyłożyłem myślałem ze to nie do tego auta.
te dziury chlapacze oem zasłaniają
te dziury chlapacze oem zasłaniają popieram zakupiłem oryginalne chlapaki i zasłaniają te dziurę
z tego co wiem to te nadkola nei są idealnie wykonane do civica więc i tak trzeba by kombinować, chyba że sie myle????
Mam zamontowane to cudo. Rzeczywiscie nie do końca pasują - w dodatku lewe lepiej, prawe gorzej; nie uwzględniają położenia amortyzatorów- trzeba je tam przycinać, no i po założeniu nie są ustawione równo z krawedzią zderzaka... Jednym słowem- fuszerka ;) no ale testuję i ciekaw jestem jak będą spisywać się zimą...
te nie oryginalne nadkola to syf i tyle zamiast tego szukaj org chlapaczy na tył i problem zniknie one zakrywają całą tą dziure
te nie oryginalne nadkola to syf
zgadza się. Dają jednak coś, czego nie dadzą chlapacze- chronią przed osiadaniem błota śniegowo-solnego na wewnętrznym rancie błotnika.
hehe błoto podchodzi pod te nadkola i jeszcze gorzej przez całą zimę zjada (jak pod nimi wymyjesz ściągać będziesz co myjnie), niż bez nich nawet pod samymi chlapaczami bardziej koroduje niż bez nich, lepiej kasę dać na konserwacje wnęk i podwozia, sprawdzić w jakim są stanie nie zawsze widać z wierzchu, że wewnętrzne za blachę już są zgniłe, niż ten syf z chin nie dopasowany zakładać ja odradzam osobiście, ale każdego sprawa własna
ps poza tym chlapacze na zimę to pomyłka śnieg i błoto na nich tylko zamarza i urywają się z czasem albo jeździmy z bryłami obcierającymi o koło, lepiej zdjąć wg mnie zakonserwować wszystko dobrze i myć częściej na wiosnę znów przykręcić na deszcze
dlatego dobrze jest zrobić sobie samemu stricte zimowe chlapacze z płata gumy na tyle miękkiej że żsnieg jak dotkniesz odpadnie. Coś jak w Subaru. Może nie będzie to wyglądało super ale sprawdza się na 100%.
No właśnie , ja nadkola mam zakonserwowane porządnei. ale chlapacze szpecą auto a mam szersze niż fabrycznie koła więc OEM chlapacz mi nic nie da. Jutro będę coś działał jakieś patenty żeby zakryć te dziury bez chlapaczy :D
To jakie masz te kola, ze chlapacze nic nie dadza ?
355mm gume na 12" szerokosci felgi z Corvette Z06 ? :D Prosze Cie, chlapacze daja bardzo duzo jak sa, ze syf nie leci spod kola prosto pod zderzak, wlasnie przez te dziury jak nie mas chlapaczy, bez wzgledu na to czy dasz kolo 195, czy 215, czy bedzie to felga 6" czy 7".
można też arkusz gumy dać 2mm grubej, wyciąć przykręcić równo z nadkolem i ta luka zniknie tyle że to gorzej wiadomo wygląda, ale to tylko na zimę, potem można sobie zdjąć i nie wiem czy taka gładka dość powierzchnia nie była by lepsza jeśli chodzi o błoto pośniegowe niż sam chlapacz, bo ten ma zagłębienia i nie jest gładki od strony koła
Zrobiłem na razie z jednej strony, jutro druga. http://www.fotoload.pl/123aa35/508a648242343f612fe7ee1caeb0ecff9773.jpg
no właśnie kolega dobrze kombinuje zamiast 200zł za chlapacze kawałek gumy za 20zł i heya
Kawałek gumy za 0zł :D hehehe nic mnie to nie kosztowało akurat bo taką gumę mam :P grubość 3mm Nie jest sztywna, uważam , że samo git. Zobacyzmy jak się będzie sprawdzało.
ja swoje będę robił z gumy raz zbrojonej. Olewam wygląd ma być na maksa praktyczne a to że będzie trochę wyglądało jak chlapacz przy starych rowerach to nie szkodzi ;)
Raffaelloo
23-11-11, 15:36
Ale te śrubki to daj nierdzewki A2 :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.