Lune
03-11-11, 16:50
Zaczynając od skrzyni - haczy mi jedynka i dwójka tzn. nie zgrzytają, ale czuć opór przy wbijaniu i często muszę to robić na dwa razy, bo przez siłę nie ma sensu. Zazwyczaj dzieje się tak przy redukcji z III na II lub z II na I. Pozostałe biegi wchodzą bez zarzutu, sprzęgło działa prawidłowo. W czym tkwi problem?
Druga sprawa tylne zawieszenie. Zrobiłem mały remont tyłu: poduszki amortyzatora dolne, cukierki duże. Wszystko teraz jest cacy, żadnycj luzów, lecz w kabinie przy większych przechyłach kół tylnych słychać takie "pyknięcia" czy lekkie pukania. Czy to mogą być poduszki amortyzatora górne?
Z góry dzięki za pomoc ;)
Druga sprawa tylne zawieszenie. Zrobiłem mały remont tyłu: poduszki amortyzatora dolne, cukierki duże. Wszystko teraz jest cacy, żadnycj luzów, lecz w kabinie przy większych przechyłach kół tylnych słychać takie "pyknięcia" czy lekkie pukania. Czy to mogą być poduszki amortyzatora górne?
Z góry dzięki za pomoc ;)