Zobacz pełną wersję : Wzrost OC po swap`ie
Witam,
jestem zainteresowany na wiosnę zmianą swojego D14A3 na 1.6, prawdopodobnie D16Z6. Dziś usłyszałem w WARTA, że niby OC wzrośnie 2x(przy aktualnym 790zł, ojciec -60% + ja od 0,5 roku dopisany do dowodu, od 2 lat jeżdżący). Nie miałem czasu bawić się z kobietą, bo spieszyło mi się. Mam pytanie odnośnie SWAP. Ile Was wyniosły zmiany w OC po zmianie pojemności silnika w polisie?? np. z 1.3;1.4;1.5...na 1.5;.1.6;.1.8. Przydadzą mi się konkretne inf. do rozmowy w siedzibie WARTA.
d15b2->d16a8 50zł, d16a8->b18c4 znów 50zł
d15b2->d16a8 50zł, d16a8->b18c4 znów 50zł
A z jakimi zniżkami i w gdzie masz ubezpieczenie?? Musiałeś tworzyć nową umowę czy jakoś "edytowali" Tobie aktualną polisę zmieniając kwotę i pojemność??
"edytują" aktualną polisę z tym, że nic nie dopłacasz... płacisz większa składką jak stara się skończy.. a ile wychodzi więcej to nie wiem, bo zmieniłem ubezpieczyciela.
Ale mało kto pucuje się w urzędzie że zmienił silnik. Prawie każdy płaci składkę za wbity w dowód mniejszy silnik. Jak ci się doczepi kiedyś ktoś przy kontroli co to za silnik, jaka moc itp to się mówi: "Nie znam się, takie auto kupiłem już". Ja tak mówię i to działa :)
"edytują" aktualną polisę z tym, że nic nie dopłacasz... płacisz większa składką jak stara się skończy.. a ile wychodzi więcej to nie wiem, bo zmieniłem ubezpieczyciela.
a jaką różnice masz między starym a nowym ubezpieczycielem po swapie??
Dimo = 100%
tzn. że po wymianie na d16 miałbym OC w wysokości ok. 1600zł? Przecież to niedorzeczne patrząc na wiek auta, jego pojemność.
Ale mało kto pucuje się w urzędzie że zmienił silnik. Prawie każdy płaci składkę za wbity w dowód mniejszy silnik. Jak ci się doczepi kiedyś ktoś przy kontroli co to za silnik, jaka moc itp to się mówi: "Nie znam się, takie auto kupiłem już". Ja tak mówię i to działa
To działa do czasu kiedy nie spowodujesz wypadku i ubezpieczalnia nie zauważy różnicy silników. Jak to zobaczą to masz się przerąbane. A ciekawe co miałbym odpowiedzieć rzeczoznawcy jak zapytałby się, że zarejestrowałem auto na 1400cm3 a jest w nim 1600cm3 już przed zakupem wybierając twoją akcje typu"nie znam się, już takie kupiłem" :)
Starstruck
28-10-11, 12:33
Ciekawe jak rzeczoznawca sprawdzi pojemność silnika. Rozbierze go? Będzie szukał na bloku oznaczenia?
To działa do czasu kiedy nie spowodujesz wypadku i ubezpieczalnia nie zauważy różnicy silników. jak to zobaczą to masz się przerąbane.
Ale kto miałby to zobaczyć? Pokrzywdzony? Przecież tego nie zrobi bo nie dostanie kasy z Twojego ubezpieczenia... A może ubezpieczyciel? A co go interesuje auto sprawcy, skoro ma naprawić auto poszkodowanego? W rodzinie miałem 4 stłuczki z czego jedną poważną, przy czym zawsze kaska z ubezpieczenia szła i nawet nie sprawdzali czy opony miały fabryczny rozmiar, więc to takie pieprzenie jest. W Polsce jest masę martwych przepisów, bo niby zapis jest, ale nie wskazuje, kto miałby to sprawdzić. Pan Wiesiek na stacji diagnostycznej? Przecież to jaki masz silnik nie wpływa na bezpieczeństwo a Pan Wiesiek tylko tyle sprawdza.
A co w przypadku, jeśli pojemność Ci się zgadza a moc już nie? Przy wyliczaniu ubezpieczenia nie ma to znaczenia, jedynie w dowodzie jest zapis. Jeśli można byłoby tą sprawę rozwiązać dzięki adnotacji w dowodzie to pewnie nie byłoby problemu, ale kto się bawił w załatwianie papierków przy zmianie serducha ten wie, że gra nie warta świeczki.
Kwestia na kogo się trafi. Ja za auto z 92 roku z silnikiem 1,3 dostałem raz polisę na 2600 z racji wieku ;] odpuściłem i pozmieniałem co nie co. Ja spotkałem się z rzeczoznawcami którzy spisywali z bloku silnika oznaczenie, wszystkie dane z tabliczek znamionowych itp... sebawo co do opon to jeżeli auto nie ma agrotuningu to się nie czepiają. Jeżeli masz za dużo widocznych pierdół to w polisie jest opcja "auto po tuningu" którą zaznaczasz ale wtedy OC wzrasta. Kwestia firmy ubezpieczeniowej, sytuacji oraz rzeczoznawcy w razie czego.
Sam miałem kiedyś kontrolę policji i tak wyszło że znał się policjant na oznaczeniach i poprosił o otworzenie maski, mówię no ok. Zerka na blok i tabliczkę i mówi: Seria widzę. Ja że tak...miałem dolot i nawiązała się gadka o Hondach. Koleś był całkiem obeznany w silniki, modyfikacje itp. A była to zwykła kontrola tylko że przez radiowóz który miał rzeczy do zwalczania głośnych wydechów itp...takie rzeczy jak: miarka do stanu opon, decybelomierz do pomiaru wydechu. Zestaw kluczy bo pytali również czy kierownica ma homologację, a ja że tak, to Pan pokaże, a ja ze od spodu. Jeden mówi: to okręci Pan sam czy dać panu klucze? Otwiera drzwi auta a tam jak w dobrym warsztacie. Mówię że mam. Drugi schylił się i zerknął że ma na ramieniu homologację. To taki duży offtop ;)
róbcie jak chcecie, pakujecie grubą kasę mody to chociaż skoczcie do WK, zmieńcie dane dla własnego spokoju... nie daj Boże wjedziecie komuś w dupę np w taką nową audi a8 za grubą kasę, rzeczoznawca się doje*bie, że macie wybite na bloku 1,6 a w dowodzie 1,3 i wtedy będzie kuku... to fakt, że trzeba by mieć dużego pecha ale to się może zdarzyć a nie chce płacić 10 lat kredytu żeby komuś spłacić gablotę.
roboty nie jest dużo, koszty też są małe. WK, stacja kontroli pojazdów, WK, ubezpieczyciel.
skowron byłem w PZU i było za drogie.. teraz jestem w generali, auto na ojca (60% zniżek) z dokonanym zastrzeżeniem, że auto użytkuje osoba poniżej 25 r.ż. i płacę 553zł za cały rok..
majać 1,3 w PZU płaciłem ok 700 za pół roku bez zastrzeżenia, ze auto użytkuje osoba ponizej 25 r.ż. także nie mogę porównać d13 i d16
Drobne pytanie - co to WK? Wydział komunikacji?
róbcie jak chcecie, pakujecie grubą kasę mody to chociaż skoczcie do WK, zmieńcie dane dla własnego spokoju... nie daj Boże wjedziecie komuś w dupę np w taką nową audi a8 za grubą kasę, rzeczoznawca się doje*bie, że macie wybite na bloku 1,6 a w dowodzie 1,3 i wtedy będzie kuku... to fakt, że trzeba by mieć dużego pecha ale to się może zdarzyć a nie chce płacić 10 lat kredytu żeby komuś spłacić gablotę.
Dokładnie, lepiej spać spokojnie niż ze strachem wyjeżdżać codziennie w miasto. Kurde przeniósłbym się do tego generali, ale ojciec przedwczoraj przedłużył umowę w WARTA na okres 02-11-11 do 01-11-12. Nie da się z niej zrezygnować czy coś?? Nie znam się ;)
Hehehe. Ja spowodowałem kolizję po swapie i nikt nic mi nie zarzucał. Mało tego, mam OC i zgłosiłem. Przyjechał typ, robił zdjęcia, otwieram maskę: CAI, kolektor 4-2-1, żółta pokrywa zaworów. Nawet o nic nie zapytał a widziałem po nim że nie zna się na tym w ogóle. Tacy zwykli ludzie nie wiedza co to d-seria, b-seria, oni jeżdżą po różnych klientach od Hondy z 92 roku do Volvo z 2010 więc nie wyczają tego. Dla nich to stare, tanie auto. Tylko zdjęcia tabliczki z kodem budy robił. Dajcie spokój. Nie znam nikogo kto po swapie się z tym pucował, dopiero tu to wyczytałem że ktoś tak robi. Dla ubezpieczalni Civic z 1998 roku po swapie z 1.4 na B18C4 jest warty 5000 zł wg Eurotaxu.
radar 333
poprawka moje EG4 1994 B18c4 wycenili na 4600zł :)
Starstruck
28-10-11, 21:50
Można wypowiedzieć OC w trakcie trwania ubezpieczenia (jeżeli nie zmienił się właściciel poprzez umowę cywilno-prawną kupna/sprzedaży), ale obłożone jest to jakimiś patologicznie wysokimi sankcjami, czyli nie warto.
. Ja spowodowałem kolizję po swapie i nikt nic mi nie zarzucał. Mało tego, mam OC i zgłosiłem. Przyjechał typ, robił zdjęcia, otwieram maskę: CAI, kolektor 4-2-1, żółta pokrywa zaworów. Nawet o nic nie zapytał a widziałem po nim że nie zna się na tym w ogóle. Tacy zwykli ludzie nie wiedza co to d-seria, b-seria, oni jeżdżą po różnych klientach od Hondy z 92 roku do Volvo z 2010 więc nie wyczają tego. Dla nich to stare, tanie auto. Tylko zdjęcia tabliczki z kodem budy robił. Dajcie spokój. Nie znam nikogo kto po swapie się z tym pucował, dopiero tu to wyczytałem że ktoś tak robi
To miałeś farta, że trafiłeś na jakiegoś głąba. Gdyby to był ktoś inny to ciekawe jakby się taka sprawa skończyła :D Dopiero tu wyczytałeś?? To mało czytasz :P Może jeszcze wnioskujesz, że większość osób z forum i poza nim robią swap bez zmian w dokumentach ?? :) Właśnie po to ten temat stworzyłem, aby ocenić po osobach które są po swap, ile wśród nich ma "legalnie" zamontowaną jednostkę.
Starstruck
28-10-11, 23:01
Silnik od kilku lat jest uważany za część wymienną. W mojej opinii jest sens to zgłaszać, gdy mamy AC, bo to wtedy na naszą korzyść jest. W przypadku OC - nie widzę sesnu, trzeba naprawdę trafić na nadgorliwca i znawcę, który powie: tu powinno być D14, a skąd jest D16? Ja nie wiem psze pana, taki kupiłem :p.
Yotomeczek86
30-10-11, 00:22
Silnik od kilku lat jest uważany za część wymienną. W mojej opinii jest sens to zgłaszać, gdy mamy AC, bo to wtedy na naszą korzyść jest. W przypadku OC - nie widzę sesnu, trzeba naprawdę trafić na nadgorliwca i znawcę, który powie: tu powinno być D14, a skąd jest D16? Ja nie wiem psze pana, taki kupiłem :p.
Dokładnie, odkąd silnik jest częścią zamienną guzik ich on obchodzi - nie sprawdzają już numerów silnika itp..
Dokładnie, odkąd silnik jest częścią zamienną guzik ich on obchodzi - nie sprawdzają już numerów silnika itp..
numerów silnika nie, ale oznaczenie mogą sprawdzać...
każdy niech robi jak uważa
Dokładnie, odkąd silnik jest częścią zamienną guzik ich on obchodzi - nie sprawdzają już numerów silnika itp..
no nie wiem czy nikogo nie obchodziłoby to, że w dowodzie jest 1.4 a pod maską jest 2x większy silnik np. 2.4. :D
P.S. mało kto odpowiedział na moje pierwotne pytanie, a kieruje je zwłaszcza do osób po swap czy zrobili "legalizacje" swojej nowej jednostki.
numerow nikt nie sprawdza i kazdy na nie sra, ale pojemnosc to nie numer seryjny silnika. czyli 2 zupelnie inne rzeczy.
ja naszczescie nie musze nic z tego robic bo nadal mam 1,5.
a tlumaczenie sie ze 'oni sie nie znaja wiec nie musze' jest bez sensu, i wkoncu znajdzie sie ktos kto bedzie sie znal i bedzie problem.
ja naszczescie nie musze nic z tego robic bo nadal mam 1,5.
No to jesteś w dobrym położeniu bo ja nie mam dobrej, szybkiej alternatywy na 1.4 :D
Lepiej chyba dopłacić do OC. W środę lub czwartek jadę do ubezpieczalni, pogadam i napiszę jak wygląda sprawa.
mi powiedzieli przy zmianie OC z 1.4 na 1.8 dopłata ok 30zł
skolopendra
01-11-11, 17:50
było u mnie d14 jest b18 a w dowodzie nadal mam 55kw
kilka lat już minęło i sensu nie ma tego zmieniać :)
mi powiedzieli przy zmianie OC z 1.4 na 1.8 dopłata ok 30zł
A w jakiej jesteś ubezpieczalni??
było u mnie d14 jest b18 a w dowodzie nadal mam 55kw
kilka lat już minęło i sensu nie ma tego zmieniać
Typowy Hardcore :D
A czy jest ktoś wśród nas, kto miał SWAP, zalegalizował go i był/jest ubezpieczony w WARTA?
A ja w poprzedniej H miałem w dowodzie "1.4 KAT", pojemność 1590 cm3, a w realu 2.2. Nikt się nigdy nie czepiał, po dzwonie wypłacili szkodę całkowitą bez szemrania i szukania dziury w dziurawym. Pizetju.
A czy jest ktoś wśród nas, kto miał SWAP, zalegalizował go i był/jest ubezpieczony w WARTA?
tak ja
no własnie tak spytam po co im to wiedziec jaki kto ma silnik? przeciez jak ktos z 1.3 moze wyciagnac ponadf 120km albo z 1.5 160+ to co jezeli ktos zalozy turbo to musi zglaszaC?:D
Starstruck
01-11-11, 20:02
no własnie tak spytam po co im to wiedziec jaki kto ma silnik? przeciez jak ktos z 1.3 moze wyciagnac ponadf 120km albo z 1.5 160+ to co jezeli ktos zalozy turbo to musi zglaszaC?:D
Teoretycznie tak. W karcie pojazdu jest dział "zmiany", "modyfikacje". Ja jak wspomniałem - sens zgłaszania tego jest wtedy, gdy mamy AC, bo to wychodzi na naszą korzyść przy nieprzyjemnym zdarzeniu.
1.3 moze wyciagnac ponadf 120km albo z 1.5 160+ to co jezeli ktos zalozy turbo to musi zglaszaC?
No u nas jest to trochę dziwne z tym prawem. Przecież bardziej będzie niebezpieczne 1.6+turbo ok. 300KM niż 1.8 169KM chociaż za 1.8. wg ubezpieczenia zapłacimy więcej. Cieszmy się, że nie jest jak w DE bo połowa z nas miałaby D14A3 :P
zgłaszasz zmianę pojemności (i to chyba tylko na większą) a nie zakres modyfikacji.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.