Zobacz pełną wersję : Zaczęło niemiłosiernie skrzypieć przednie zawieszenie
Nie wiem co się stało. Od kilku dni zaczęło mi skrzypieć jak wrota od stodoły przednie zawieszenie.
Skrzypi, piszczy, odgłos typowo jak guma o gumę, jakby się któraś skurczyła albo co.
Skrzypi na nierównościach i przy kręceniu kierownicą.
Jak robię test "naduszania" na przednie błotniki to zdecydowanie skrzypi prawa strona (przód), lewa skrzypi bardzo mało, a w zasadzie można założyć, że dźwięk się niesie z prawej strony i trudno go wychwycić.
Trochę się już naczytałem i zaczyna mi to pasować do sworzni dolnych, bo od pewnego czasu mi kierownica cieżko odbija i cieżej chodzi.
Oprócz pisków i jęczeń (kurde, prawie że radia nie słyszę!!!) nie ma stuków czy puków, przyszło to skrzeczenie nagle, z dnia na dzień.
Doraźnie, póki co położyłem się pod autem i ile mogłem to strzykawką naoliwiłem wszystko co gumowe i może mieć jakikolwiek związek z tym.
Wymienione mam 3 miesiace temu oba górne wahacze przód, na nowe wiec ona eliminujemy od razu z kręgu podejrzeń.
Reszta zawieszenie z przodu od nowości, a ma już 304kkm, więc na dobrą sprawę to może być wszystko.
Dodam, że badanie techniczne miałem w czerwcu i dość wnikliwie kazałem sprawdzić cały zawias, drążki i zero zastrzeżeń, amory miały z przodó 78 i 79%.
Więc od czego zacząć?
Miałem to samo. Okazało się że był to sworzeń wahacza dolnego, więc radzę Ci to w pierwszej kolejności sprawdzić :)
Miałem identyczne objawy . Pomogło wstrzyknięcie oleju pod osłonę drążka kierowniczego wychodzącego z maglownicy (pierwszy sworzeń kulisty od przekładni)
tak tak wstrzykujcie sobie olej i jeszcze Ch*j wie co... ja wstrzykiwałem i kur*a koło podczas jazdy mi urwało, słuchaj sie melvina, wymieniaj swożnie wachacza dolnego. I to radze jak najszybciej !! jak skrzypi to juz jest piź**iec.
Ja miałem tak ze skrzeczał ale luzu nie było więc zastrzyk i dalej jeździłem i tak przez rok i dopiero jak miał luzy to od razu górę i dół zmieniłem. Mogli by montować kalamitki do smarowania.
no to macie szczescie, ja tyle nie mialem, o tyle dobrze ze jechalem jakies 10 km/h i przy skrecie w lewo odpadło mi koło........... pociągnęło za sobą przeguby, półoskę wachacze itp.......... chcialem zaoszczedzic pare zlotych, to musialem wydac 600 na naprawe !
tak tak wstrzykujcie sobie olej i jeszcze Ch*j wie co... ja wstrzykiwałem i kur*a koło podczas jazdy mi urwało, słuchaj sie melvina, wymieniaj swożnie wachacza dolnego. I to radze jak najszybciej !! jak skrzypi to juz jest piź**iec.
jeżeli się nie dba i nie sprawdza luzów zawieszenia to nie ma się czemu dziwić, że w końcu coś się urwie. Pisk piskowi nierówny. Wymienia się jeśli trzeba a nie jak 'znawcy' diagnozują przez internet " wymień, bo to na pewno sworzeń" .Ciekawe ,co zrobiłbyś na moim miejscu jak piszczało, choć dolny i górny sworzeń '555' był niedawno wymieniony ? Wymienił pewnie znowu....
witam mi tez cos skrzypi i nie wiem co moze jakis amor albo co z lewej strony ja cha;moje i jak po dzikurkach jade nie dawo amory zmieniane były głos dochodzi z amorka sa tam jakies gumki czy jak:confused:
jeżeli się nie dba i nie sprawdza luzów zawieszenia to nie ma się czemu dziwić, że w końcu coś się urwie. Pisk piskowi nierówny. Wymienia się jeśli trzeba a nie jak 'znawcy' diagnozują przez internet " wymień, bo to na pewno sworzeń" .Ciekawe ,co zrobiłbyś na moim miejscu jak piszczało, choć dolny i górny sworzeń '555' był niedawno wymieniony ? Wymienił pewnie znowu....
a kto powiedzial ze sie nie dba? poczytaj moj temat a pozniej mozesz sie wypowiadac filozofie :)
Miałem to samo. jak już było mówione to sworzeń drążka.
jaki sworzeń drążka ? ..........
SWORZEŃ WACHACZA DOLNEGO !
hehe klutnia :)
jak skrzypi przod to tylko swoznie i zazwyczaj jest to dolny :) pozdrawiam
sucharek ale my wiemy swoje, a tu dalej swoje dodadza, ok smarujcie "wszystkie gumy" aby nie skrzypiało, mam nadzieje ze koła się nie upie*dolą. :)
w sumie w 5d to zauważyłem ze najczęściej sworznie i drążki i cukierki :) u mnie jak narazie do nowości wszystkie oryginalne tylko drążki juz po wymianie na 555 i spokój mozna jeszcze dodac gumowe osłony przegubów :) bo przeguby po 200 tys żadnych oznak
jaki sworzeń drążka ? ..........
SWORZEŃ WACHACZA DOLNEGO !
Panie filozofie dobrze kolega napisał, mowa o sworzniu kulistym drążka, a nie waHacza, a ty ciągle swoje !
http://z1.przeklej.pl/prze1425/c3a91caa0019a11b4eaeced1/sw.jpg
http://images39.fotosik.pl/1150/28d79731ba70b259.jpg (http://www.fotosik.pl)
jw..percepcje masz jak ten dzieciak ze zdjęcia
ja obstawiam dolny wahacza :)
skrzypi zapewne sworzeń dolny jak większość kolegów napisała,jest w miejscu mocowania wahacza dolnego do zwrotnicy
a wygląd on tak:
http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRJmkSiEtKD8aEPpI_GtwQnMdW-fovg0MSeFq197GK9TQc-u6Y7pUO5kTdrxA
koledzy-klubowicze, tym którym piszczą, skrzypią elementy zawieszenia to tak jak mówiłem, mówią przedmówcy jest na 100% sworzeń waHacza dolnego, nie radze ich smarowac i próbowac przyoszczędzic, takie elementy nalezy od razu wymieniac.
jw..percepcje masz jak ten dzieciak ze zdjęcia
mam się śmiac? ... inteligencją nie błyszczysz, wręcz przeciwnie-masz jej tyle co Twój przedrostek w nicku............ dziękuje, dowidzenia.
hehe :) niektorym to i tak nie przetłumaczy :)
koledzy-klubowicze, tym którym piszczą, skrzypią elementy zawieszenia to tak jak mówiłem, mówią przedmówcy jest na 100% sworzeń waHacza dolnego, nie radze ich smarowac i próbowac przyoszczędzic, takie elementy nalezy od razu wymieniac.
mam się śmiac? ... inteligencją nie błyszczysz, wręcz przeciwnie-masz jej tyle co Twój przedrostek w nicku............ dziękuje, dowidzenia.
Nie musisz się śmiać.Wystarczy, że ja mam za to ubaw z ciebie. Dobrze, że chociaż nauczyłeś się pisać bez błędu ortograficznego słowo wahacz.Po tylu nabitych postach nie umieć skorzystać ze słownika to dopiero inteligencja.... Pozdrawiam i szerokości. Koniec
Nie musisz się śmiać.Wystarczy, że ja mam za to ubaw z ciebie. Dobrze, że chociaż nauczyłeś się pisać bez błędu ortograficznego słowo wahacz.Po tylu nabitych postach nie umieć skorzystać ze słownika to dopiero inteligencja.... Pozdrawiam i szerokości. Koniec
Z pewnością nauczyciel języka Polskiego, drażni cię te H hehe, więc rozumiem, wyżyłeś się...
a tu taka ciekawostka:
"Komisja Dydaktyczna Rady Języka Polskiego na posiedzeniu ... bla bla bla... , popełnianie przez osobę błędu ortograficznego w wyrazie, który we wcześniejszych lub poźniejszych fragmentach tekstu został przez niego zapisany poprawnie należy uznac za błąd graficzny a nie ortograficzny."
Pa-ka.
:) hehe czasami jednak ciekawie jest poczytać człowiek cale życie sie uczy i umiera głupim ale radość z niektórych wypowiedzi bezcenna :)
Witam wszystkich.
Wymiana sworzni wahacza dolnego jest trochę przereklamowana w tym wątku. U mnie są identyczne objawy: skrzypi niemiłosiernie przednie zawieszenie jak wjeżdżam np na "śpiącego policjanta" ale na dołach czy nierównościach już nie, nie odbija mi także kierownica. Naczytałem się wpisów i wymieniłem sworznie.
Po wymianie nic się nie zmieniło. Dalej skrzypi jak skrzypiało i dalej kierownica nie odbija. Jeden sworzeń miał lekki luz. Mechanik powiedział, że wyrobiony sworzeń może ewentualnie pukać ale nie będzie skrzypiał.
Witam wszystkich.
Wymiana sworzni wahacza dolnego jest trochę przereklamowana w tym wątku. U mnie są identyczne objawy: skrzypi niemiłosiernie przednie zawieszenie jak wjeżdżam np na "śpiącego policjanta" ale na dołach czy nierównościach już nie, nie odbija mi także kierownica. Naczytałem się wpisów i wymieniłem sworznie.
Po wymianie nic się nie zmieniło. Dalej skrzypi jak skrzypiało i dalej kierownica nie odbija. Jeden sworzeń miał lekki luz. Mechanik powiedział, że wyrobiony sworzeń może ewentualnie pukać ale nie będzie skrzypiał.
trzeba zrobic diagnostyke zawieszenia, wtedy bedzie wiadomo, ale najwieksze prawdopodobienstwo tego typu objawow to wlasnie ten sworzeń.
trzeba zrobic diagnostyke zawieszenia, wtedy bedzie wiadomo, ale najwieksze prawdopodobienstwo tego typu objawow to wlasnie ten sworzeń.
Diagnostyka + zbieżność zrobiona. Mechanior powiedział, że nie ma się do czego przyczepić, żadnych luzów czy stuków. Skrzypieć muszą jakieś gumy, po wymianie cukierków z tyłu skrzypienie znikło, skrzypi tylko przód, a co do nie odbijania kiery to nie mam pomysłu.
Problem z kierownicą i niemiłosiernym skrzypieniem miałem we wcześniejszym 5D. Trafił się taki co kazał hydro(cośtam) wstrzykiwać pod gumę. Wymiana sworznia dolnego na 99%.
Problem z kierownicą i niemiłosiernym skrzypieniem miałem we wcześniejszym 5D. Trafił się taki co kazał hydro(cośtam) wstrzykiwać pod gumę. Wymiana sworznia dolnego na 99%.
Ale ja już wymieniłem sworznie i nic to nie dało! Może moje auto jest w tym 1%?
Tuleje łączników stabilizatora? U mnie to delikatnie skrzypiało przy wjeżdżaniu na progi. Ale nie wiem jak to się ma do odbijania kierownicy.
Jeśli skrzypi, to powinno się to łatwo zlokalizować na szarpakach.
U mnie stukało, się najeździłem, powymieniałem pół auta, aż się w końcu okazało, że zawias drzwi napierdziela.
Witam, żeby nie robić drugiego podobnego tematu, mam podobny problem ale z tyłu. Strasznie skrzypi, a do tego strasznie tyl siada pod obciążeniem. W 5 osób to prześwit prawie jak bolidem f1 bym jechal :D (z tyłu)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.