Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : MB2 - sprężyny na tył - podniesienie pojazdu



msr
18-10-11, 23:06
Witam
Mam Civka 1.4 97 rok w nadwoziu MB2. Wkurza mnie jedna sprawa - jest niska i miękka. Jak jadę w komplecie to zdarza mi się obcierać asfalt na wybojach ;) Pewne jest to, że amory są do wymiany. Chciałbym jednak wymienić też sprężyny z tyłu - nawet bez pasażerów tył samochodu jest wyraźnie niżej od przodu.
Mam więc pytanie - jakie sprężynki kupić? Czy pasują od Aerodecka? Czy podniosą mi trochę dupę pojazdu? Jeśli nie to co polecacie (w miarę rozsądnej cenie oczywiście)?
Amorki będą KYB, to tak dla wyjaśnienia.

--edited--
http://allegro.pl/sprezyna-kayaba-civic-iv-civic-v-ej9-tyl-i1863308482.html
Kayaba K-Flex - dobre?

MikeFoto
19-10-11, 07:46
Przecież na seryjnych sprężynach toż to prawie terenówka :)
Sprawdź lepiej czy aby nie masz zmienionych sprężyn. Oryginały są czarne - inne kolory to zazwyczaj krótsze springi to primo.

Secundo.


ak jadę w komplecie to zdarza mi się obcierać asfalt na wybojach Pewne jest to, że amory są do wymiany.

Odpowiedziałeś sobie w czym jest problem. Jeśli masz seryjne sprężyny + normalne amorki - o obcieraniu niema mowy.

msr
19-10-11, 18:50
Ciężko mi teraz ocenić czy są czarne czy nie, bo jest ciemno. Powiedziałbym, że przypominają one coś takiego (dużo zwoi): http://allegro.pl/sprezyny-tyl-honda-civic-95-00-i1843231747.html
Owszem - jak jest pusty to nie jest niski. Ale jak ktoś wsiądzie to...
Nie mam z tym tematem doświadczeń, ale obawiam się jednak, że sprężynki też są za słabe już.
Czy ktoś zmieniał springi z tyłu (nie mając zamiaru robić gleby ;] )? Jaki efekt?

Zapytam tak: czy te zamienniki KYB zapewnią mi conajmniej taką samą wysokość pojazdu?

czara
22-10-11, 12:38
Kayaba to bardzo dobry zamiennik i sprężyn i amorków skoro jest to zmiennik oryginału wiec powinien mieć taka sama wysokość. Kolega ostatnio wkładał własnie chyba kayaby do BMw i auto stoi trochę wyżej niż wcześniej. Niepokoi mnie trochę ze piszesz ze auto szoruje asfalt przecież z tylu miedzy kołem a nadkolem przy zdrowej serii możesz prawie głowę włożyć, pamiętam ze jak miałem jeszcze seryjny zawias jechałem w 3 osoby, pełny bak i bagaże na 2 tygodnie przez 1200 km z amorkami z tylu jeden miał 0% a drugi 15% (jak sie później okazało) i ani razu nie otarłem, fakt auto siedziało niżej ale jakoś sie trzymało poza tym miałem wtedy jeszcze 16' kola i opony 205/55/16 wiec jakby siadł całkiem to pociął bym sobie oponę na pierwszej lepszej górce, może masz pękniętą sprężynę albo ktos sie kiedyś bawił i zmienił lub nie daj Boże obciął Ci z 2 zwoje?

msr
22-10-11, 23:41
Bez obciążenia nie jest wcale tak nisko(głowa wejdzie ;) ), ale w komplecie po przejechaniu wyboju potrafi tak zabujać autem, że czasami (rzadko ale się zdarzało) zaliczamy obcierkę. Z pewności największymi winowajcami są amory, które źle amortyzują, potem dochodzi stan naszych dróg ;). Myślę, że dokupię te nówki sprężyny przy okazji wymiany amorków - zawsze się trochę auto usztywni, może podniesie... jak to nic nie da to w ostateczności założę wyższe opony. Centymetr swoje robi hehe. Może trochę przesadzam, mam te auto od pół roku, generalnie bardzo mi się podoba, ale to, że jest niskie zaliczam na (-) ;)
Mam jeszcze ok. tygodnia na namyślenie się, więc jeśli ktoś "walczył" z podobnym tematem to proszę o wypowiedzi. Dzięki

reXio
24-10-11, 17:03
Niskie? Toz to koza na serii jest.

Tyl ma miekki i nic nie zrobisz jak 3 labkow z tylu na sztacheta-party jedzie i bejsbole sie w bagolu turlaja.

nikog0
24-10-11, 19:35
w serii (u mnie) tył też jest wysoki i bardzo miękki... w porównaniu do przodu przynajmniej. Seryjne sprężyny, seryjne amory powinny zrobić swoje, ale na Twoim miejscu bym zrobił coś, żeby ten tył też trochę utwardzić...