Zobacz pełną wersję : mryganie oświetlenia przedniego i wewnątrz
Witam.
Od 2 dni mam dziwną przypadłość w Hani że stojąc na światłach lub w korku to w aucie przednie światła oraz oświetlenie w kabinie (oprócz licznika, radia i oświetlenia przycisków) zaczyna delikatnie mrugać wraz z działaniem silnika, jak dodam gazu do 1,5 obr. to światła działaja normalnie....może to być spowodowane siadaniem już akumulatora?? mam 42 aH ma on już 3 lata Bosh. Co o tym sądzicie ??
Ja bym zaczął od pomiaru napięcia ładowania,według mnie to w alternatorze należy szukać przyczyny:)
u mnie jest bardzo podobna sytuacja, mechanik powiedzial ze wina jest w alternatorze, ale ciężko powiedzieć co dokładnie, ja na razie nie robie nic, bo nie mam czasu, ale też już mnie to zaczyna drażnic, najbardziej swiatla mrugają jak auto spada z obrotów, na wolnych wcale nie mruga
Padają ci albo już padły szczotki alternatora :)
Mi nie mrugają ale lekko przygasają gdy jest ną niskich obrotach. Ja myślę, że to akumulator bo mam jeszcze seryjny, już 6 rok ;)
widzę że wiele osób ma taki sam problem :) wiec czekać mam aż padnie np. alternator? czy szukać akumulatora...co tańsze ;)
Witam,
sprawdź ładowanie, gdyby padał aku to miałbyś przede wszystkim jednak problemy z odpalaniem..
Moim zdaniem - jak i przedmówców - ewidentnie problem po stronie alternatora.
Wymiana aku może okazać się bezcelowa bo nowy aku z padniętym elementem alternatora też się szybko skończy...
pozdro !
zauważyłem też że przy wyłączonym aucie światła świecą normalnie...więc prawdopodobnie alternator bede musiał wymienić. dam znać jak oddam go do mechanika
Na wymianę całego alternatora nie daj się naciągnąć, bo i tak zapewne wstawią Ci jakiś regenerowany za sporą kasę..a zazwyczaj pada tylko któryś z jego elementów, szczotki, regulator, czy diody i są to sprawy groszowe, najgorsze to to, że u Ciebie w CTDi sporo się trzeba napocić żeby go w ogóle wyjąć z auta..
Dla przykładu z własnego doświadczenia - padał u mnie aku, a spece elektroniki mechaniki kazali na gwałt wymieniać alternator, oczywiście wstawią mi "nowy" regenerowany już nie pamiętam kwoty ale jakaś chora zupełnie, podziękowałem, wymieniłem aku, po ponad roku rzeczywiście w alternatorze padły szczotki, to wtedy je wymieniłem za grosze..
Zatem najlepiej samemu sprawdzać podstawy - a wystarczy prosty miernik..
pozdro!
Dokładnie dziś wezmę miernik i sprawdzę o co chodzi. Dzieki za rady.
sprawdziłem akumulator miernikiem i miałem 13,15V - auto nie włączone, po włączeniu auta mam ładowanie 14,14 V - więc chyba akumulator i ładowanie są w porządku. Co może być w takim razie nie tak ?? światła nadal przygasaja.
zazwyczaj pada tylko któryś z jego elementów, szczotki, regulator, czy diody i są to sprawy groszowe,
Tu należy szukać przyczyny
ja obstawiam regulator napięcia, ale to już najlepiej skonsultować z elektrykiem
pozdro !
a mój elektryk po pomiarach stwierdził że możliwe że problem jest w akumulatorze, z tego co namierzył wyszło mu że prawdopodobnie jest zwarcie w aku, teraz tylko musze upolować aku na podmianke i potwierdzić diagnoze,
a co fakt to fakt, bateria jest od nowości i ma już 7 rok więc może faktycznie przyszedł na nią czas
bateria jest od nowości i ma już 7 rok więc może faktycznie przyszedł na nią czas
u mnie też ponad 7 lat, a to pewnie nie są jakieś wyjątki, bo nie od dziś wiadomo, że zazwyczaj baterie montowane w fabryce wytrzymują długo...
pozdro !
a w którym miejscu znajduje się regulator napięcia? i czy łatwo go samemu wymienic?/
element numer 13
http://www.hondaoriginalparts.com/hpl/images_car/19S5AKD1/imge/E__0610.jpg
http://images.wrenchead.com/smartpages/partinfo_resize/STA/VR600.jpg
ja już kupiłem bo u mnie jednak regulator
jakaś chińszczyzna za 100zl
wymienię i zobaczymy ile to wytrzyma
można wymienić samemu, wystarczy rozłożyć altka i jest łatwy dostęp, nie trzeba ruszać nawet łożysk
Dzięki za pomoc dla LemonaR :P
Hmm, aż tak łatwo to się tego nie wymienia...
Po pierwsze jest problem z wyjęciem alternatora z samochodu - trudny dostęp.
Jak już go wyciągniesz rozkłada się bardzo prosto... aż dojdziesz do momentu w którym trzeba wyciągnąć regulator napięcia ze szczotkami. W tym momencie musisz mieć dobrą lutownicę, bo żeby go wyciągnąć trzeba rozlutować mocowania (zalutowane są te kwadratowe otwory widoczne na zdjęciu). Zwykłą lutownicą nie dasz rady przegrzać dużych lutów. My przy wymianie szczotek (również trzeba wyjąć reg. nap.) używaliśmy HOT AIR - taka lutownica na gorące powietrze. Ustawione 400 stopni i moment regulator był na wierzchu.
Generalnie sporo nerwów, więc jeżeli nie masz dobrej stacji lutowniczej i narzędzi to lepiej podstaw samochód do mechanika.
Jak się podejmiesz wymiany to przy składaniu będzie Ci potrzebny drut albo igła żeby podwiesić szczotki. Na korpusie między radiatorem a szczotkami jest otwór zalany gumą. Szczotki wpycha się maksymalnie w prowadnice i później w otwór wpycha drucik lub igłę żeby nie opadły przy wkładaniu wirnika.
To już taniej kupić nowy alternator...
Tani=kiepski, rzadko kiedy wytrzymujący większe przebiegi. Rozruszniki i alternatory zdecydowanie opłaca się regenerować.
tak więc hania wróciła od mechanika i zostawiłem 500zł :( (alternator 400zł)
Alternator mial uszkodzone szczotki + regulator napiecia + jakis wirnik czy inne badziewie sie wygieło. Koszt naprawy wiecej wyniosł by niż alternator regenerowany.
Wątek można zamknąć.
Światła przestały pulsować jak na razie wszystko świeci i działa dobrze.
Wszystko na raz? Śmierdząca sprawa :P
Wirnik mógł się wygiąć przy ściąganiu koła pasowego... kwestia narzędzi :)
No nic, ważne, że auto już masz sprawne.
Najważniejsze, że masz spokój, a sprawa wygląda tak , że wstawili regenerowany, Twój zabrali, tanim kosztem go też zregenerują i wstawią kolejnej osobie...
Bo w jednoczesną awarię trzech elementów jakoś nie wierzę...:)
pozdro !
pokazali mi 2 elementy i fakt szczotki zjechane, wirnik troszkę wygiety był a ze tego mojego zregeneruja to pewnie i masz racje. wazne ze jak na razie chodzi, a na ten wstawiony mam rok gwarancji wiec myślę że spoko
Witam
Chyba u mnie też przyszedł czas na naprawę alternatora.
objawy prąd ładowania 14,64 V na niskich obrotach ale przy włączeniu wszystkich urządzeniach spada do 11,4 V
przy zwiększeniu obrotów do 3tys światła przygasają (przy włączeniu abs-u potrafi się wszystko wyłączyć na sekundę)
obstawiam regulator napięcia ale zastanawiam się czy nie warto od razu i łożysk wymienić 110tys przebieg ???
A jak tam kolego stan akumulatora? Zdarza mu się rozładować jak chwilę postoisz na zgaszonym silniku i zapalonych światłach/radiu?
akumulator oryginalny w lato potrafiło 3-5 h grac radio i nie było problemu w zimę bez problemów odpala więc akumulatorem wszytko oki.
Wydaje się ze alternator na niskich obrotach ma trochę mało mocy, a jak przyśpieszam przygasają światła oraz słychać ze nawiew ciszej chodzi (co prawda nie sprawdzałem napięcia) ale jest coś nie tak. Np dziś podczas jazdy na sekundę zgasł silnik /radio prawdopodobnie załączył się abs bo już kiedyś tak miałem.
Już jestem po wymianie alternatora.
kupiłem z alezło za 100 zł używkę ale niestety nadal na niskich obrotach po odpaleniu wszystkiego co się da spada do 11,4V (chyba tak wszystkie maja) z tym ze teraz jest równe ładowanie w każdym zakresie obrotów.
co do starego alternatora sprężynka dociskająca szczotkę dziwnie się skróciła mniej więcej 1/3 i stała się niezwykle miękka przez co szczotka nie dociskała odpowiednio mocno. komutator zrobił się czarny (od iskrzenia) i zgłębienie się zrobiło a szczotka 30% długości dobrej drugiej.
11,4v to nie jest ładowanie tylko jego brak. Za właściwe napięcie w funkcji obciążenia odpowiada regulator napięcia a ono samo nie powinno spadać poniżej 13V przy pracującym silniku. Jak dla mnie nadal jest problem.
Zgadzam się ze jest za mało.
Wiec proszę kogoś o sprawdzenie jakie napięcie ma po włączeniu wszystkiego czyli:
ogrzewanie szyby/lusterek nawiew na maxa przeciwmgielne przód i tył awaryjne długie i radio na połowę.
U mojego brata w focusie po odpaleniu wszystkiego również spada podobnie tyle ze u niego w instrukcji jest ze ogrzewanie przedniej szyby można jakoś krótko używać.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.