Zobacz pełną wersję : Przestawiona skala w lewym lusterku
mam chyba najdziwniejszy problem na tym forum (i to nie pierwszy) otóż wygląda tak jakbym miał przestawioną skalę w lewym elektrycznym lusterku. Ustawiam maksymalnie do zewnątrz, a to i tak za mało, żeby dobrze widzieć sąsiedni lewy pas, zmuszony jestem do patrzenia przez ramie lub wychylania sie.... kapota. Goście w najlepszym zakładzie jaki znam uznali, że nie da rady naprawić, tylko wymiana. No a czy ktoś z Was wie do kogo mogę się zwrócić chąc uniknąć kupna drugiego
Licze na WAS!!!!!!!!!!!!
:? :? :? :? :? :?
a nie masz czasem z wersji uk? tam jest troche inny zakres regulacji...
no właśnie mam uk, może jest inny choć nie bardzo wiem o co chodzi ale zwyczajnie kończy się o 2-3 cm za szybko
usiadz sobie na fotelu pasazera i zobacz czy bedziesz dobrze widzial... zrozumiesz.
eeeeeeeeee auto kupione w salonie na ul. wybrzeże gdyńskie, wwa... sugerujesz, że angole byliby takie jołopy, żeby układ lusterek montować pod kierowce z prawej strony mimo montowania kiery z lewej??!!?? :570: :570: :570: :570: :570:
dziwna sprawa. ja mam wszystko w pozadku. ale jesli to ci bardzo prezeszkada to pojedziesz do szklaza i zrobi ci nowe lusterko za 15zl.
A przy okazji. Ile kosztuje sam wkład (szkiełko) do prawego lusterka (civic 6 gen,3d hatchback) ??? I czy kazdy szklarz mi cos takiego zrobi?
mam na mysli ze lusterko sie rozpadlo i ktos zalozyl z wersji z fajerą po prawej stronie...
mam chyba najdziwniejszy problem na tym forum (i to nie pierwszy) otóż wygląda tak jakbym miał przestawioną skalę w lewym elektrycznym lusterku. Ustawiam maksymalnie do zewnątrz, a to i tak za mało, żeby dobrze widzieć sąsiedni lewy pas, zmuszony jestem do patrzenia przez ramie lub wychylania sie.... kapota.
A probowales recznie przestawic wklad lusterka? Ja moge u siebie recznie wyregulowac zakres odchylania sie wkladow lusterek.
A przy okazji. Ile kosztuje sam wkład (szkiełko) do prawego lusterka (civic 6 gen,3d hatchback) ??? I czy kazdy szklarz mi cos takiego zrobi?
Na Allegro są takie wkłady .
mam chyba najdziwniejszy problem na tym forum (i to nie pierwszy) otóż wygląda tak jakbym miał przestawioną skalę w lewym elektrycznym lusterku. Ustawiam maksymalnie do zewnątrz, a to i tak za mało, żeby dobrze widzieć sąsiedni lewy pas, zmuszony jestem do patrzenia przez ramie lub wychylania sie.... kapota.
A probowales recznie przestawic wklad lusterka? Ja moge u siebie recznie wyregulowac zakres odchylania sie wkladow lusterek.
Dokładnie. Może to troche "chamska" (czyt. siłowa) metoda, ale przy ręcznym myciu auta moja luba niekiedy w ferworze "walki" przesuwa wkład lusterka, czego efektem jest sytuacja jak wyżej. Jedyną skuteczną (i natychmiastową) metodą było "ręczne" przestawienie do pierwotnego stanu.. :D..
Należy zdawać sobie sprawę, że może uszkodzić to mechanizm, dlatego przeba robić to delikatnie. Jest tam troche luzu i lustro dość lekko poddaje się.. w pewnych granicach oczywiście..
Pozdrawiam
ps.moja luba jeździ corollą..
no właśnie próbowałem to trochę popchnąć ale po maks odchyleniu szkło napotyka obudowę lusterka. Dokładnie, wygląda to tak jakby ktoś włożył mi lusterko z auta przenzaczonego do lewostronnego ruchu. Nie wchodzi to chyba jednak w gre, bo mam książke serw od 1996 i żadnych tego typu kontuzji nie było
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.