Sosik5
27-09-11, 15:08
Witam,
mam problem z jednym głośnikiem. Dziś zdjąłem boczek, zerknąłem jak to wygląda i okazało się, że wina leży właśnie po stronie głośnika - wciskając palcem membranę czuję jak o coś jakby tarła, co jest na pewno powodem charczenia podczas słuchania muzyki. Jak wcisnę membranę, to można spokojnie słuchać, nic się nie dzieje. Moje pytanie: co z tym zrobić, żeby można było spokojnie jeździć i żeby coś tam sobie leciało? Są może jakieś zestawy naprawcze?
mam problem z jednym głośnikiem. Dziś zdjąłem boczek, zerknąłem jak to wygląda i okazało się, że wina leży właśnie po stronie głośnika - wciskając palcem membranę czuję jak o coś jakby tarła, co jest na pewno powodem charczenia podczas słuchania muzyki. Jak wcisnę membranę, to można spokojnie słuchać, nic się nie dzieje. Moje pytanie: co z tym zrobić, żeby można było spokojnie jeździć i żeby coś tam sobie leciało? Są może jakieś zestawy naprawcze?