piwek
18-09-11, 18:24
Dziś zauważyłem następujący problem.Podchodzę do auta,próbuję otworzyć centralny zamek,a on ledwo działa.Przekręcam zapłon,kontrolki świecą ale nie kręci.Pomyślałem więc,że to aku podpiąłem kable,ciach i chodzi ale wyświetlacz komputera szaleje(miga,gaśnie),podświetlenie zegarów również.Wyjąłem więc aku,włożyłem drugi.Ciach chodzi ale.....nie zgasła kontrolka od świec żarowych i nie zgasła kontrolka od ładowania.Moje pytanie,co to może być.Czy to alternator,czy może inne cholerstwo.Nie wiem co robić,by nie zostać nabity w butelkę przez mechanika,a takich znam wielu.Od czego zacząć,czy to jest alternator,czy może coś innego.Czy może jakieś namiary na alternator,jeśli to jego wina,i czy warto kupować używany.pozdrawiam wszystkich,którym civic napsuł mi tyle krwi