PDA

Zobacz pełną wersję : Lampy - koszmar każdej nocy



Timo-hg
16-04-07, 19:39
Wieczór w mieście jest do zniesienia.. ale wyjazd poza miasto na nieoświetlone drogi to koszmar! Lampy świecą mi maxymalnie 2m do przodu.. nie da się ich podnieść.. regulacja koło lewarka ręcznego nie reaguje, znajomy mechanik powiedział mi, że lampy są nieorginalne i nie ma tam silniczka podnoszącego lampy, ręcznie nic nie da się podkręcić.. co robić? Po zalaczeniu na dlugie.. widze wszystko :agent: ..ale na moje nieszczescie.. nie mozna ich uwazywac caly czas. Czy wymiana lamp pomoże? Jak zmieniać to na co? Coś a'la http://moto.allegro.pl/item183162519_lampy_honda_civic_95_99_angeleyes_no we_chrom_ringi.html ? Czy dopasc orginalne i przerobic na ala Type R?
A moze ktos mieszka nie daleko Krakowa i jest w stanie oblukac i doradziac, ewentualnie zrobic?
Pozdrawiam

majkel
16-04-07, 20:59
Przyjedź na spota kiedyś do Plazy w Krk (środy wieczór, niedziele wieczór- ew. szukaj info na MKH (www.mkh.strefa.pl) ) to się zobaczy. Jak nie ma silniczka, to musi być ręczna regulacja. Weź ze sobą jakąś miarkę to może i od razu się to ustawi.

Timo-hg
16-04-07, 21:58
majkel, miarke? Tzn? bo nie do konca rozumiem..

Pojawie sie w niedziele.. poogladac wasze bryki, pokazac swoja ii.. zapytac o pare rzeczy ;)

majkel
16-04-07, 22:21
No miarkę :D

Może być stalowa zwijana, może być metr krawiecki, może być nawet kawałek jakiejś listewki tak ok. 70cm. Najpierw przystawi się to do reflektora i zobaczy na jakiej wysokości mniej więcej jest żarówka. Potem do ściany na którą twoja H poświeci lampami i będzie się regulować, aż płaszczyzna odcięcia strumienia światła będzie mniej więcej na tej samej wysokości co żarówka w lampie (czyli lampa będzie świecić mniej więcej poziomo).

Być może tak jest, że nie ma regulacji (jeszcze nie widziałem 6gena bez el. regulacji to nie wiem), być może jest regulacja, ale niesprawna. A być może da się to zrobić i nie będziesz musiał bulić na nowe lampy.