Zobacz pełną wersję : Trzykrotne szaprnięcie podczas ujmowania/dodawania gazu.
Na wstępie przywitam się ze wszystkimi, bo jestem nowym userem ;) A teraz do rzeczy. Parę dni temu kupiłem Civica VI gen rocznik 2000 liftback, silnik d14z4. I mam problem jak w temacie. Podczas normalnej jazdy po mieście np na 3 biegu podczas ujęcia gazu lekko szarpnie 3 razy, kiedy dodam gazu to znowu 3-krotnie szarpnie. Jest to na tyle słabe, że podczas jazdy próbnej tego nie wyczułem na lekkich nierównościach. Co może być przyczyną? Filtr paliwa, powietrza, silniczek krokowy? Może świece, choć wtedy auto nie chodziło by dobrze podczas jazdy z wcisniętym pedałem gazu. Auto na luzie pracuje równo. NA zimnym silniku jest 1500 obrotów (coś koło tego, na pewno ponad 1000) Po rozgrzaniu spadają do 500-800(poniżej 1000 dużo). Piszę, bo, jeżeli są problemy z silniczkiem krokowym to auto ma kłopoty z obrotami. Czy w d14z4 jest przepływomierz? Autko zadbane, bezwypadkowe, tylko ten jeden szczegół. Na tym pytaniu mi zależy najbardziej.
Drugie pytanko, żeby nie zaśmiecać. Czy wskazówka poziomu paliwa, podczas wyjęcia kluczyka nie opada na doł? Nalałem dzisiaj paliwa, zgasiłem auto, a wskazówka cały czas jest w połowie.
Dzięki za odpowiedzi, pozdrawiam ;)
Drugie pytanko, żeby nie zaśmiecać. Czy wskazówka poziomu paliwa, podczas wyjęcia kluczyka nie opada na doł? Nalałem dzisiaj paliwa, zgasiłem auto, a wskazówka cały czas jest w połowie.
Tak, wskazówka pozostaje na swoim miejscu po wyjęciu kluczyka
NA zimnym silniku jest 1500 obrotów (coś koło tego, na pewno ponad 1000) Po rozgrzaniu spadają do 500-800(poniżej 1000 dużo).
Wszystko OK. Jakbys załączył jeszcze klimę to spadna jeszcze bardziej.
A jak z tymi szarpnięciami? Bo widzę, że ten problem (a może nie problem) ma dużo ludzi. Auto na równomiernie wciśniętym gazie jedzie normalnie. Tzn trzeba je wkręcić, bo 1.4 jak to 1.4 idzie od wysokich. Ale mam 3 po mieście ujmę lub dodam gazu to lekko szarpie, żeby po chwili się unormować? Ma ktoś taki model z tym silnikiem i podobne objawy?
a przy jakich obrotach Ci sie to dzieje?
Kurcze ciężko mi powiedzieć. Będzie gdzies 2000-2500. Dzisiaj się przejadę nim i zobacze czy np na 4 tys po dodaniu też szarpnie? Jest to słabe, że musi być 'lotnisko' na drodze. Bo ja ogólnie ekodriving. Małe obroty. Może złe auto wybrałem hehe - bo honda takich nie lubi.
to gdzie Ty znajdziesz taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaką drogę w Polsce?:D
Z 50 metrów się znajdzie haha. A jak ma się sytuacja z gazem u Ciebie, bo masz taki model jak mój?
ja mam dolot na stożku, kolektor 4-2-1 i wydech cały od VTi więc jest odetkany i szybciej sie wkręca. Dzisiaj jak będe wracał do domu to sprawdzę.
Ja zmienie też filtr powietrza, bo jak gadałem z poprzednim właścicielem to wychodzi, że to jego czas. Może powietrze słabiej dochodzi i w tym rzecz? Myślałem też o czyszczeniu przepustnicy? Jak jest w d14z4? Chyba jest to oddzielny układ? Silniczek krowkowy można wykluczyć, bo by się pierniczylo na wolnych i podczas jazdy, a nie tylko podczas naciskania gazu.
Myślałem też o czyszczeniu przepustnicy? Jak jest w d14z4?
a niestety nie mam zielonego pojęcia:(
Bo w sumie też pomyślałem o przepustnicy. Wymienie filtry. Jak to nic nie da to wezmę się za inne rzeczy. A może taka już charakterystyka silnika, nie lubiacego wolnych obrotów.
Ja też tak mam ale tylko na 1 i 2 biegu. Jak się raptownie nogę z gazu zdejmie to lubi poszarpać 2-3 razy. Przepustnicę i krokowy czyściłem już wcześniej, filtr powietrza - wkładka K&N czyszczona z miesiąc temu, filtr paliwa wymieniony rok temu i to nie od tego. Mi się wydaje, że ten typ tak ma i może to chodzi o komputer - zmienia dawkowanie paliwa i od tego to... Ale jak coś wymyślicie innego - jak się tego pozbyć to chętnie przeczytam i się zastosuję :)
Mafia35. U mnie też na 1 i 2. Na 3 bardzo, baaaardzo słabo. Ten typ tak ma. Masę ludzi pisze o tym 'problemie'. Auto ma już 11 lat, czego wymagać? Trzeba dobrze wyczuć auto, tak szczerze to zawsze jeździłem nowymi, teraz kupiłem pierwsz auto już starsze, dlatego dużo rzeczy mi nie pasuje haha.
Chyba Mafia miał racje. Na niskich biegach i przy małych obrotach potrzeba więcej paliwa więc jak dodajesz lub ujmujesz gazu komp musi skorygowac dawkę. Dzisiaj sprawdziłem i rzeczywiście na 1 i 2 przy 2-2,5 tysia delikatnie szarpnie ale na 3 przy tych samych obrotach juz tego nie czuć. Z tego wynika, że to jest kolejna rzecz, jak "wiewiórcze" nadkola, do których trzeba sie przyzwyczaić.
Dokładnie. Rozwiązanie. Dobrze rozpędzić na jedynce. Dzisiaj dałem więcej gazu i dwójeczka gaz i nie było szarpania ;)
Kolego wymień świece ;)
Miałem nazwijmy to podobny objaw, po wymianie świec jeździ jak ta lala :D
ja wymieniałem świece na nowe a mam taki sam objad ale szczerze mówiąc bardzo mi to nie przeszkadza. Kumpel w vectrze ma tak samo.
A u mnie klient też tak miał, wymieniłem mu poduszki i łapy silnika i NIC mu nie rzuca.
Świece są dobre, bo wykręcałem ; ) A poduszki i łapy to są koszta ;)
Poduszki i łapy są w najlepszym przypadku. Świece mają przebieg 12 tys. km i to nie to. Ten typ jednak tak ma.
Trzeba się po prostu nauczyć jeździć tym autem. Ja po paru dniach załapałem o co kaman. Bo prostu te silniki nie lubią wolnych obrotów, a to na nich są najbardziej odczuwalne objawy.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.