Zobacz pełną wersję : mycie silnika
Nie wiem czy w dobrym miejscu zamiescilem to pytanie ale zaryzykuje czy ktos korzystal i jakie jest wasze zdanie na temat mycia silnika bo niektore myjnie posiadaja taka opcje w swojej usludze a samemu sie nie dojdze w niektore miejsca a kercherek i ich jakies podobno dobre srodki do rozpuszczania brudu tak
Wczoraj jeden z mechaników w serwisie gdzie wstawiłem auto mył silnik od motoru i tak patrząc jak to robił to faktycznie karcherek może zostawić sporo brudu wgryzionego w blok. On używał sztywnego pędzla (chyba jakieś włókna plastikowe czy coś, dość sztywne) i cały czas polewał to jakimś środkiem do mycia silników. Używał jeszcze jakiejś małej gąbki nie wiem z czego ale robota szła do przodu :)
no wlasnie tesc umyl silnik w swojej ladzinie i czyscioch:) a jeden kolega po prostu umyl recznie i chlusnal wiadrem :) cud ze odpalil bo drugi kumpel zrobil tak w golfie i tydzien nie mogl odpalic
Przy myciu strumieniem wody pozasłaniaj najlepiej całą elektrykę (najważniejsze to aparat zapłonowy i kable WN) oraz filtr powietrza.
ja myłem wiele razy silnik karcherem i specjalnym środkiem. Co do kabli i filtra powietrza to moim zdaniem najpierw trzeba się upewnić czy wszystkie kable są w miarę zaizolowane i myć co do filtra to wiadomo nie jesteśmy małymi dziećmi i nie będziemy lać po nim wody bo już po takim myciu napewno nie odpalimy auta. To jest tylko moje zdanie zrobicie jak będziecie chcieli.
Ja kilka razy myłem silnik i nic się nie stało. Ostatnim razem to już w ogóle myjką ciśnieniową i bez zasłaniania elektryki. Trzeba tylko robić to z głową i nie lać zbytnio po alternatorze, aparacie zapłonowym itp. Do mycia polecam płyn AKRA K2.
Też u znajomego ostatnio myłem silnik karcherem, zasłoniliśmy tylko filtr powietrza, aparat zapłonowy i przetwornice od xenonu, nie laliśmy po aku i bezpiecznikach i wszystko git :)
ja teraz myłem silnik. poczekał aż silnik będzie chłodny wyciągnąłem aku. aparat zapłonowy zasłoniłem reklamówką xD spryskałem srdokiem do mycia silników odczekałem chwilkę i karcherem :D
jedynie co muszisz zrobic to odpiac klemy od aku i poczekac az wyschnie na sloncu. Predzej nie odpalaj. Ja smialo karczerem myje gdzie tylko sie da i nigdy nic sie nie stalo...
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.