grafffik
23-08-11, 17:29
Dzisiaj w trakcie codziennej jazdy w korku, wpadły mi obroty na 1700rpm, odcięcie przesuneło się na 4000rpm, a procedura startowa przestała działać.
Zdjełem klemy, zrobiłem reset kompa, dalej to samo. obroty na 1700rpm.
Przy samodiagnostyce, check engine pali się cały czas ¶wiatłem ci±głym - nie mruga.
Czuć beznynę jakby sie zalewał - ale może to tylko moje złudzenie.
Kopułka, przewody, palec - nowe
Podejrzewał bym od razu krokowy, ale to by się odciecie nie przesuneło.
Jaki¶ pomysł ?
Zdjełem klemy, zrobiłem reset kompa, dalej to samo. obroty na 1700rpm.
Przy samodiagnostyce, check engine pali się cały czas ¶wiatłem ci±głym - nie mruga.
Czuć beznynę jakby sie zalewał - ale może to tylko moje złudzenie.
Kopułka, przewody, palec - nowe
Podejrzewał bym od razu krokowy, ale to by się odciecie nie przesuneło.
Jaki¶ pomysł ?