PDA

Zobacz pełną wersję : Czy może to by wina pękniętej głowicy???



punol
10-04-07, 15:27
Witam!
Od jakiegoś czasu Hania zaczeła brac olej na maxa... Tzn. przy ostrej jeździe pali jakieś 1,5l na 600km... czy jakoś tak.
Byłem u mechanika, pierwszy raz u innego bo podobno robi dobrze i niedrogo. Mówię mu co i jak... wymienił na początku uszczelniacze bo mówi, że nie chciał od razu silnika rozbierac.
Później kazał mi testnąc autko czy dalej łyka. No i dalej to samo...
Byłem u niego dzisiaj mówie co i jak a on na to, że jeśli jest taki objaw to najpraw... pęknięcie głowicy i poszuka jakiejś używanej i wsadzi i niby zobaczy co będzie dalej. Ja mu mówię, że może to pierścienie a ON, że się zobaczy jak głowicę ściągnie... Dziwne bo nawet kompresji nie ma zamiaru mierzyc...
Nie wiem czy już go olac bo się nie zna... czy co...
Czy wogóle może to byc wina głowicy???

Rolek
10-04-07, 16:14
Stawiam na pierscienie!
Peknieta głowica jest mało prawdopodobna... W wiekszości przypadków jak diametralnie zwieksza się pobór oleju spowodowane jest to zapieczeniem pierscieni smarujacych. Kompresja moze wyjść OK i dużo ci nie powie. Ale kazdy przypadek trzeba rozpatrywać inaczej.

hcc
10-04-07, 16:26
Moze dostawac sie do komory spalania - to bedzie widac - kopci na niebiesko - na ogol pierscienie. Przy peknietej glowicy olej bedzie sie dostawal do plaszcza wodnego bloku ( no chyba ze wyciek jest widoczny gdzies spod glowicy ) a w tym przypadku bedzie sie mieszal z plynem chlodniczym - zajzyj do zbiorniczka wyrownawczego czy jest tam tzw. "kisiel".

Efyr
10-04-07, 16:30
TEn kisiel wysąpił by też przy walniętej uszczelce pod głowicą?

cvc d15
10-04-07, 16:41
TEn kisiel wysąpił by też przy walniętej uszczelce pod głowicą?
Dokładnie przy walniętej uszczelce, głowice w haniach nie mają specjalnej skłonności do pękania.

[ Dodano: Wto 10 Kwi, 2007 ]

Nie wiem czy już go olac bo się nie zna... czy co...
Czy wogóle może to byc wina głowicy???

Olej tego mechaniora, jedź do innego podpowiedz mu że pierścienie i uszczelka głowicy. Oczywiście bez planowania pewnie sie nie obejdzie.

Holek1984
10-04-07, 16:45
U mnie tez była ostra konsumpcja oleju ok 1.5l/1000 km - i byly to pierscienie. Takze to pewnie to. Pozdrawiam

skolopendra
10-04-07, 17:00
i byly to pierscienie. Takze to pewnie to.

kroi sie mały remoncik :/

tehCleaner
10-04-07, 18:51
co to za mechanik, który przy obiawach połykania oleju wymienia uszczelke??:D

punol
10-04-07, 19:42
Nie uszczelke!!! Tylko uszczelniacze.... A kisielu niema...

Efyr
10-04-07, 19:47
Chyba wykrakałęm sobie z tą uszczelką... :djablek:

Dziś jechałem do znajomych - jakieś 3-4 km. Po drodze zauważyłem, że wskaźnik temp przeszedł połowe. Dojechałęm powoli na miejsce, przytrzymałem auto na niskich obrotach aby temp spadła, ale ta nadal się podnosiła, więc zgasiłęm silnik. Wskazówka doszła prawie do 3/4 skali.
Otwarłem maskę, a tam wali parą spod nakrętki zbiorniczka wyrównawczego. Odkręcam a tam sahara w środku. Dodam, że pomimo takiej tem, wentylator nie kręcił, ale może akurat na taki moment trafiłem. Mam nieszczelną chłodnice i trochę kapie, więc pomyślałem, że to to, do tego sfatygowany korek. Dolałem do zbiorniczka do maxa borygo i poszedłem do znajomych.

Niecałą godzine póżniej otwieram klapę, a tam w zbirniczku stan min (musiało zassać do chłodnicy), więc dolałem całą resztę płynu do chłodnicy (czyli w sumie całą mała bańkę borygo - chyba 1l ma).

Dojechałem do domu - ten sam odcinek ciągle kontrolując temp, która już była w normie, ale postanowiłem sprawdzić co się dzieje. Po otwarciu maski na chodzącym silniku znów spod korka (dosyć dokręconego) wywalało kłęby pary, jak z parowozu.
Słychać było odgłos porządnego bombelkowania, a temp na wskaźnikach całkowicie w normie.
Po wyłączeniu silnika bomblowanie sukcesywnie słabło, aż zaprzestało całkowicie. Węże nie wyglądały na tyle gorąco aby mogło się gotować.
W zbiorniczky wyrównawczym było całkowicie sucho, nawet wężyk, który tam wchodzi był suchy.

Panowie, prosze powiedzcie, co może być przyczyną?
Od razu pomyślałem uszczelkę mi wywaliło, ale nie było świeżych śladów oleju w zbiorniczku wyrównawczym.

Jutro miałem jechać po części do remontu silnika i po chłodnice 100 km w jedną stronę, ale z takim zużyciem płynu to bym musiał cystrną jechać. Toż on więcej zużywa płynu niż benzyny.

Proszę bardzo o szybkie rady.

skolopendra
10-04-07, 20:23
myślę ze nie będzie tak źle

termostat

Efyr
10-04-07, 20:38
Ale jak czytałem, to termostat jak się silnik nie nagrzewa.
A tu po przejechaniu 4 km silnik miał 3/4 skali.

grafix
10-04-07, 20:53
Ale jak czytałem, to termostat jak się silnik nie nagrzewa.
A tu po przejechaniu 4 km silnik miał 3/4 skali.

moze sie nie otwiera i caly czas jedziesz na krotkim obiegu ...

eVok
10-04-07, 21:09
termostat może się zaciąć w pozycji zamkniętej lub otwartej.częściej w cifach zacinają się w pozycji otwartej raczej.tak czy inaczej zacznij od wymiany termostatu.jak nie pomoże to będziemy myśleć co dalej.

Lcfr
10-04-07, 21:19
ja "obstawiam" uszczeke...
ale zacznij od termostatu....

[ Dodano: Wto 10 Kwi, 2007 ]
ja "obstawiam" uszczeke...
ale zacznij od termostatu....

Efyr
10-04-07, 23:17
POczytałem o tym termostacie i wynika, że są dwie możliwe awarie:
Termostat ciągle otwarty - silnik słabo się nagrzewa
Termostat na małym obiegu - wtedy przewody gumowe pomimo nagrania silniaka są zimne.

U mnie natomiast silnik nagrszewa się w ciągu kilku min do połowy skali, przewody na ciepłym silniku są ciepłe, chłodnica też była gorąca, że przyczymać szło tylko na chwilkę ręką.

Czyli myśle, że termostat chyba odpada?

Z wymianą termostatu u mnie nieciekawie, bo do konkretnego sklepu, gdzie by mieli coś takiego na stanie kilkadzięsiąt km.
Idzie jeszcze jakoś wykluczyć, że to nie termostat?
Czytałem kiedyś o wymontowaniu termostatu i podgrzewaniu w garku, że podobno ma reagować przy jakiejś temp, ale teraz nie moge znaleźć tego. Jak to dokładnie zrobić?
I czy jest sens, biorąc pod uwagę, że na razie go wyklucza? (przynajmniej mi się tak wydaje)

muzammil
10-04-07, 23:32
mialem podobna sytuacje,przejechalem 50 mil na gotujacym sie silniku, w zbiorniczku sie gotowalo jak w czajniku. podejrzewalem termostat, zmienilem i dalej to samo. postanowilem wlac cos co sie nazywa cooling system degreaser(nie wiem jak to w polsce...).troszeczke sie poprawilo ale jak byla wieksza gorka to samochod znow sie gotowal, dopiero wtedy(po zabiegu z tym degreaserem) moglem poczuc wyraznie ze okolo 1/4 chlodnicy jest zimna... kupilem nowa chlodnice i po problemie. na Twoim miejscu wzialbym pod uwage chlodnice, szczegolnie ze mowisz ze nie jest ona w najlepszej kondycji, sprawdz na zagrzanym silniku czy na calej powierzchni ma podobna temperature.

Efyr
10-04-07, 23:51
Jest zakamieniona, do tego trochę nieszczelna (na dobe jes plamka pod autem na gazecie o średnicy ok 3 cm).

Jutro zaleje wodą i sprawdzę tak jak mówisz.

Miałem dziś jechać już po części, w tym nową chłodnicę, ale okazało się, że jeszcze nie mają na sklepie.
Powiedzieli, że jutro ok południa (mam nadzieję), ale tam mam w jedną stronę 100 km, a mi po 4 km płyn się skończył.

Do tego do tej pory było wszystko ok, stało się to całkowicie nagle, rano auto jeździło ok.

Patrzryłem czy jest dym z rury, bo przy wywalonej uszczelce powinien podobno być biały gęsty. Nie było nic widać, ale u mnie akurat deszcz padał i było dosyć mglisto.
W każdym razie dym walący spod maski na postoju był widoczny.

Ale mi to wyglądało jakby coś wręcz dmuchało tym wężykiem do wyrównawczego.
Do tego w korku nie mam tej najmniejszej uszczelki na samym dole, co by ułatwiło wydmuchiwanie tamtedy, ale do tej pory kłopotu z tym nie było (tylko raz coś trochę podobnego, ale to na autostradzie przy 180 km/h i tam wydmuchało trochę płynu, ze popryskał na maskę, a tu wali parą)

muzammil
10-04-07, 23:54
moze jakis przewod...? skoro stalo sie to tak nagle??albo wlecial jakis syf i zapchal chlodnice. sprawdz reka czy w kazdym miejscu ma podobna temp.

bidz
11-04-07, 09:15
Panowie, prosze powiedzcie, co może być przyczyną?

borygo
:-P

Efyr
11-04-07, 10:30
Panowie, jeszcze o dwóch rzeczach zapomniałem napisać.
Mianowicie gdy zaczęły się te cyrki z wywalaniem płynu auto zaczęło mieć problemy z odpaleniem, przy pierwszym musiałem kręcić dość długo, potem na skrzyżowaniu mi zgasło (to drugi problem, bo wcześniej tego nie było) i tam już nie dość, że musiałem długo kręcić, to aby odpalił musiałem depnąć po gazie. Po odpaleniu miał przez 2 sek. problem z utrzymaniem niskich obrotów.

Poza tym odniosłem wrażenie, że trochę podszarpuje. Po dojeździe do domu słuchałem silnika, ale poza tym bulgotaniem i syczeniem uciekającej pary silnik pracował normalnie (bez stuków itd)
Tylko nie mówcie, że mi się silnik przekręcił ::|:


bidz, nie rozumiem, o co Ci chodzi, że borygo to zły płyn?

bidz
11-04-07, 11:42
bidz, nie rozumiem, o co Ci chodzi, że borygo to zły płyn?
na pewno nie zalecany przez dwóch najlepszych fachowców od Hondy jakich znam :)

sodaone
11-04-07, 11:51
Podłączam się do tematu skoro już mowa o uszczelce pod głowicą.

Zauważyłem, że olej wyciekami mi spod uszczelki. Płynu mi nie ubywa, ubytek oleju jest w zasadzie minimalny (Olej Castrol 15W40 - mineralny) dolewam 0,5 do 1,0 litra na 6000 - 7000 km. Czy wyciek oleju spod uszczelki może byc spowodowany zużytymi pierścieniami. Czy uszczelka powinna zapewnić pełną szczelność nawet w przypadku zuzytych pierścieni. Po mału i tak szykuję się do remontu silnika, ale chciałbym przewidzieć ewetualne koszty.

Jaki może być szacunkowy koszt: wymiana uszczelki (ewentualne planowanie głowicy) + pierścienie + uszczelniacze. Da rade w 1000 się zamknąc? (silnik d13b2)

Efyr
11-04-07, 14:13
Zrobiłem dziś testy.
Wygląda, że termostat jak najbradziej w porządku.
Najpierw włącza się wentyl, schładza wode w chłodnicy, gdy się wyłącza otwiera się termostat pobierając zimną wodę z chłodnicy a wpuszczająć ciepłą (chłodnica nagrzewa się równomiernie).
Po odpaleniu silnika do pierwszego otwarcia termostatu mija jakieś 20-30 min.

Przy takim teście na niskich obrotach w garażu płyn nie znikał, wszystko chodziło jak najbardziej ok. Przeczekałem z 5-6 włączeń wentylatora i nic

Później wziełem auto na przejażdzkę, w dosyć ciężkim terenie, jazda tylko na jedynce. Temp cały czas w normie, ale p przjechaniu jakiegoś km już nie było wody w wyrównawczym. Woda po dodaniu gazu, zwłąszcza pod obciążeniem po prostu znika w oczach. Z chłodnicy zaczeło wtedy mocniej kapać, ale nie tak jak szybko płyn ucieka.
Tym razem para nie waliła.

Wygląda na to, że poszła uszczelka i płyn wali do komory spalania, a wtedy po prostu się skończył i resztka się zaczeła gotować.
Dobrze myślę?







sodaone, jeżeli chodzi o ceny części, to tu Ci wymienie ceny które sam skompletowałam w najróżniejszych sklepach w kraju - dotyczą silnika D16Z6/7. Ceny z rabatami i bez, ceny tych samych cęści w różnych sklepach oddzielone są spacjami:

Pasek rozrządu:
Mitsuboshi 79 64,78 57 70
Gates 90
Bosch 75
Contitech 85
Napinacz paska rozrządu:
Koyo 91 74,62 65
NSK 62 85
GMB 70
Evr 125
Pompa wody:
GMB jap. 178 145,96 115
Aisin 130 175
Paski: alternatora:
13,70 11,23 20
Bando Japan 18
Pasek wspomagania:
14 11,48 20
Bando Japan 19
Uszczelniacze zaworów, komplet:
TAKOMA 72 59,04 80
Musashi 48
Elring 176
Corteco 72
Ajusa 72
Pierścienie, komplet:
Rik 325 266,50 240 320
CTI 225 184,50 200
Uszczelka pod głowicę:
Oryginał 300
TAKOMA 185 151,70 150
TOKEI 250 205,00
KP JAPAN/NEW STONE 300 246,00
Stone 140
NIPPARTS 120
Ajusa 160
Goetze 175
Filtr paliwa:
NIPPARTS 40 32,80 36
Japan Line 30
35
Filtr oleju:
NIPPARTS 13,90 11,40
MAX NIPPON 10,5
Filtr powietrza:
NIPPARTS 29 23,78
MAX NIPPON 22
Świece:
Ngk BKR6EY-11 KPL. 62,40 51,17 50 56
Denso 40
Uszczelka miski olejowej:
TAKOMA 21 17,22
NEW STONE 35 28,70
Elring 80
Elwis 20
Ajusa 55
Uszczelka pod pokrywę:
TAKOMA 19 15,58
NEW STONE 58 47,56
Elring 29
NIPPARTS 29
Uszczelniacz wału korbowego: przedni
TAKOMA 8,50 6,97
Tho 10
Uszczelniacz wału korbowego tył:
TAKOMA 25,20 20,66
NEW STONE 32 26,24
Tho 22
Corteco 40
Uszczelniacz wałka rozrządu:
TAKOMA 8,50 6,97
Tho 9
Corteco 15
Uszczelka kolektora ssącego:
TAKOMA 8,5 6,97
Elwis 9
Ajusa 12
Uszczelka kolektora wydechowego:
TAKOMA 19 15,58
Elwis 39
Ajusa 55
Uszczelka między kolektor wydechowy a rurę wydechową:
18,90 15,50
cena 2 szt. 20
Komplety uszczelek: Góra dół
TAKOMA 350 287,00 340 330
Komplety uszczelek: Góra dół bez uszczelki pod głowice
TAKOMA 190
Komplety uszczelek: Góra
Elwis 260

MacK
12-04-07, 12:59
Efyr,
a nie cieknie Ci z pompy wodnej czasem ?? pompa ma dwa otworki inspekcyjne, zobacz może tam cieknie
piszesz że na wolnych obrotach czekałeś kilka włączeń wentylatora i nie ubywało a jak pojeżdziłeś to od razu płyn znika, większe obroty = gorsze usczelnianie simeringu na łożysku pompy, może tędy płyn spierdziela a jak juz go nie ma to wtedy się silnik grzeje
a węże od chłodnicy puchną czy sa miękie ??

prymus2103
12-04-07, 13:06
racja racja moze to byc pompa wody od tego trzeba by zaczac kolego anie ladowac sie w koszty :d

jakub476
12-04-07, 13:44
dolewam 0,5 do 1,0 litra na 6000 - 7000 km
Takie zużycie jest w normie.

Wally
12-04-07, 14:00
Chwila - jesli termostat zacialby sie w pozycji zamknietej, to przeciez woda nie dochodzila by do chlodnicy no tak ?? Jesli tak to jak z korka od wyrownawczego mialaby buchac para ??

Spike
12-04-07, 14:08
bidz, nie rozumiem, o co Ci chodzi, że borygo to zły płyn?

potwierdzam... borygo jest do d...., a zwłaszcz te różowe, aby nie mieszajcie tego z innym płynem (choć niby??? jest mieszalny :/). ja jak dolałem , bo nie miałem innego wyjścia borygo do g12 (z grupy VW) - płyn mieszalny to na efekty nie musiałem długo czekać.
3 miesiące i uszczelkę pod głowicą rozpuściło. Zdecydowanie nie polecam.


Po odpaleniu miał przez 2 sek. problem z utrzymaniem niskich obrotów.

Poza tym odniosłem wrażenie, że trochę podszarpuje.
Co do odpalania i dygotania obrotów to gdy już odpalił walnął z rury białym dymem?? a obroty falowały poniżej 500 a dopiero weszły na normal?? jeżeli tak to zmieniaj uszczelkę jeśli chcesz zaoszczędzić sobie kłopotów. Ja tak miałem w D15B7.

Pzd.

Efyr
13-04-07, 00:38
Auto już stoi na garażu. Już spuszczony olej, ściągnięta chłodnica, ukł wydechowy, więc już nie sprawdze skąd ciekło i czy ciekło. Chmurki nie było widać, ale pogoda była też nieciekawa.

Jeżeli nie zalewać borygo, to czym? A kurde kupiłem bańke 5 l :|

Teraz będe męczył miske, bo musze rozbierać elementy skrzyni aby się do niej dostać.

Już mam praktycznie wszystkie części (właśnie wróciłem z zakupów), oprócz oleju do skrzyni, bo tego nie przewidziałem wcześniej, a byłem dziś we Wrocku, to powiedzieli, że rozlewają tylko jak ktoś ma swoje bańki i, tu najlepsze: "w określonych godzinach" a i tak robią "łaske klientom, bo nie powinni go sprzedawać"
Ja się nie załapałem, a nie będe kombinował aby znów jakoś z ojcem jechać w sumie 200 km dla 2l oleju :/ Bo wysłać nie chcą.

Części już mam nowe tzn, chłodnice, pompe, uszczelke pod głowice, uszczelniacze itd.
Tylko jeden kłopot mi wyniknął:

Kupiłem kpl. uszczelek na cały silnik (bez uszcz. pod głowice) Takomy, ale na opakowaniu jest napisane D13B/D15B (nr kompletu 061A1-PM3-000F, oznaczenie Hipola 10344).
Jutro będe dzwonił do sklepu aby się dowiedzieć o co chodzi, bo kilkukrotnie jak zamawiali powtarzałem im, że mam silnik D16Z7.

I teraz olbrzymia prośba do Was, czy one będą pasować do mojego silnika?

Bo jak by mi w sklepie próbowali coś takiego wcisnąć, to abym wiedział co odpowiedzieć. A wiadomo, że jak już rozpakuje to już po zawodach.

Jeżeli ktoś wie czy to będzie/nie będzie pasować, to praoszę bardzo piszcie.

bidz
13-04-07, 07:58
eżeli nie zalewać borygo, to czym?
Glyco Shell.
I nie rozrabiany koncentrat, tylko przygotowany płyn.

Lcfr
13-04-07, 08:44
Kupiłem kpl. uszczelek na cały silnik (bez uszcz. pod głowice) Takomy, ale na opakowaniu jest napisane D13B/D15B (nr kompletu 061A1-PM3-000F, oznaczenie Hipola 10344).
Jutro będe dzwonił do sklepu aby się dowiedzieć o co chodzi, bo kilkukrotnie jak zamawiali powtarzałem im, że mam silnik D16Z7.


zapytaj LIO - on kupował ostatnio komplet uszczelak takomy do d16z6 i pewnie wie jaki numer byl na opakowaniu...

Wally
13-04-07, 09:21
Już mam praktycznie wszystkie części (właśnie wróciłem z zakupów), oprócz oleju do skrzyni, bo tego nie przewidziałem wcześniej, a byłem dziś we Wrocku, to powiedzieli, że rozlewają tylko jak ktoś ma swoje bańki i, tu najlepsze: "w określonych godzinach" a i tak robią "łaske klientom, bo nie powinni go sprzedawać"
Ja się nie załapałem, a nie będe kombinował aby znów jakoś z ojcem jechać w sumie 200 km dla 2l oleju Bo wysłać nie chcą.

nie martw sie olejem do skrzyni, zalej polsyntetykiem 10W40 a jak juz bedziesz w okolicy to zalatwisz sobie MTFa (o ile Ci na nim tak bardzo zalezy).

Efyr
13-04-07, 10:28
Właśnie dzwoniłem do Hipola, bo uszczelki co prawda nie kupowane bezpośrednio u nich, ale mają ich oznaczenia. I gość z obsługi powiedział, że wszystko się zgadza i że pasuje :d

Ale co najlepsze w tym sklepie gdzie kupiłem zapłaciłem mniej niż oni mają cene w swoim katalogu Netto :)

Czyli uciekam do garażu walczyć ze skrzynią :aloha:

[ Dodano: Pią 13 Kwi, 2007 ]
Ech...
Wczoraj w nocy jeszcze napisałem maila do Kierownika działu obsługi w hipolu i właśnie otrzymałem odpowiedź:
"Na pewno ten zestaw nie pasuje do tego silnika"

I już totalnie nic nie wiem :bicie:

[ Dodano: Pią 13 Kwi, 2007 ]
Prosiłem o sprostowanie Hipol i napisali, że mogą nie pasować pokrywa zaworów i ew.kolektor.

Zadzwoniłem do sklepu gdzie kupowałem i gość powiedział, że było wybierane wg katalogu i ale jeszcze sprawdzi, mam oddzwonić za 30 min

Naromalnie cuda na patyku, aby takie problemy ze sklepami i każdy ma swoje zdanie czy pasuje, czy nie

[ Dodano: Pią 13 Kwi, 2007 ]
No jak zwykle pech. :djablek:
Odesłałem kpl uszczelek, uszczelke pod głowice (bo w nowym komplecie są razem) oraz pierścienie (bo do ich poprawności też nie było pewności), gdyż był podobno błąd w katalogu :bicie:
Czas oczekiwania na nowe części - tydzień, wcześniej też czekałem tydzień.

Pech to pech :placze: W mojej Hani koła kwadratowe się zrobią.