PDA

Zobacz pełną wersję : Gleba problem



Drahmax
07-08-11, 12:13
Witam! Wczoraj postanowilem sobie w koncu zalozyc glebe (na razie z tylu). Lewa strona poszla jak po masle bez zadnego problemu... za to z prawa jest problem. Nie moge odkrecic sruby mocujacej na dole amor do wahacza... wiele podejsc bylo ale zrezygnowalem bo balem sie ze ja ukrece i wtedy bylby problem. Wiec stwierdzilem ze ja zostawie i odkrece caly wahacz. I tu kolejny problem bo jedna sruba puscila a druga (ta przy piascie) sie zjechala i nie idzie jej ruszyc... Macie moze jakis pomysl jak to ogarnac? Myslalem zeby naspawac wieksza nakretke np 17 albo 19 na ta zjechana srube i wtedy probowac... Chyba ze macie jakies inne patenty jak to ogarnac bo teraz mam z jednej strony glebe a z drugiej serie wiec troche niefajowo. z gory dzieki. Pozdro :) aha auto to Aero VTI :)

lukwycz
08-08-11, 01:52
Też miałem problem ze śrubą mocującą amortyzator z tyłu. Śruba zespoliła się z wewnętrzną metalową tulejką w tulei gumowo-metalowej. Najpierw próbowałem różnych sposobów jak odrdzewiaczy, podgrzewania palnikiem itp. W moim przypadku zadziałał dopiero diaks :)
Śrubę dostałem od chłopaków na szrocie, a tuleję wstawiłem nową.
Chyba najszybciej będzie to tak załatwić.
Powodzenia

Drahmax
08-08-11, 19:31
ale co dokladnie obciales?

kornel861
08-08-11, 19:36
śróbe wraz z tulejka?:D

wojti
09-08-11, 10:02
ostatnio przerabiałem taki temat u kumpla w 4 genie, wyciągnął amorek wraz z wahaczem wrzuciliśmy na imadło, szlifiera w dłoń i jazda :)) nic nie dawało rady, mam prase i próbowałem to wypchnać ale jakoś nie chciało się przepchnąć. Wiec chyba nie ma co się szczypać tylko od razu to wziąć i przeciać. Uff nawet nie czuje keidy rymuje :D

lukwycz
09-08-11, 20:40
ale co dokladnie obciales?

Ciąłem śrubę i to w dwóch miejscach. Jechałem tarczą po wewnętrznych płaszczyznach dolnych widełek amortyzatora (między wahaczem a blachą widełek).

Raffy
09-08-11, 22:28
rwij srube:P potem gumowka utnij to co pozostalo po drugiej stronie, dobre wiertlo i rozwiercasz tylko tak zeby tulejki nierozwalic i potem poprostu dajesz nowa srube i czyta jak nowe :D ja tak przynajmniej zrobilem ;]