Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : problem z odpaleniem zaraz po zgaszeniu - D15



Huti
12-05-05, 01:07
mam pytanko ,prosze o pomoc .Co sie dzieje z moją hondą(5gen silnik d15)ze czasem jak jest cieply silnik to zaraz po zgaszeniu za nic nie chce odpalic a tak po 5minutach jak przestygnie to bez problemu.Jaka jest tego przyczyna czy wymiana kabli i swiec moze pomoc?bo tak slyszalem.Pomózcie.Z góry thx

edit by cihy: zmienilem temat - nastepnym razem bede mniej uczynny

elmer
12-05-05, 07:22
Mam dokladnie to samo, chociaz ostatnio jakby sie "naprawilo". Wydaje mi sie, ze to jakis przekaznik lub cos w tym stylu.
U mnie w takich sytuacjach po kilku sek. krecenia wlaczal sie CEL. Any thoughts?

hosi
12-05-05, 09:03
Stary temat, u mnie to samo :?
Podobno cewka zapłonowa.

boomer
12-05-05, 09:53
OT : Huti a przeczytaj regulamin - punkt odnosnie tytulow watkow...

Lao
12-05-05, 13:50
Ja mam d15b7 i mam podobnie ale tylko jak zpale na zimnym silniku np. po nocy i zgasze go po parunastu sekundach. Potem musze dłużej kręcić bo nie chce zastartować. Ale na ciepłym? pierwsze słysze napewno nie kable. Ale jak były dawno nie wymieniane to warto razem ze świecami

Tomass
12-05-05, 21:13
Może to przez moduł sterujący pracą silnika,w moim porzednim aucie tak było,musiał z 10 minut stygnąć ,żeby odpalił.

cihy
13-05-05, 12:11
wiem, ze na hondapl.org kilka razy o tym było, poszukaj w archiwum, ja znalazłem jedynie:


To samo było u mnie - w serwisie orzekli, że trzeba zacząć od regulacji zaworów,
po tej operacji problem zniknął - mam nadzieję że to było to, a nie że hondka
tylko udaje że wsio ok. Reg. 140 zł + uszczelka pokrywy zaworów 55 zł (wg. nich
zawsze do wymiany przy zdejmowaniu pokrywy).

elmer
13-05-05, 12:13
To jakas bzdura, to jest problem z elektryka.

cihy
13-05-05, 12:14
ps.kilka osob potwierdziło, ze to to

elmer
13-05-05, 12:38
U mnie ten problem wystepuje odkad mam samochod, a zawory regulowalem zaraz po zakupie. Poza tym logicznie pomysl przez chwile, jak luzy zaworowe moga wplywac na to, ze auto kreci, ale nie odpala, a po 3 minutach odpala bez problemu. Jak mi wytlumaczysz skorelowanie tych dwoch rzeczy, stawiam piwo.

cihy
13-05-05, 12:42
ja nie mowie, ze znam wytlumaczenie - cytuje co bylo na hondapl.org (z czym ludzie sie zgadzali)

Huti
13-05-05, 14:00
Dzieki za opinie( choc tak rózne ze dalej nie wiem:) )Cihy dzięks za zmiane tematu rzeczywiscie ten jest bardziej odpowiedni.Tak boomer masz racje.Co do szukania w archiwum to tez macie racje tylko ze pierwsze primo jestem początkującym uzytkownikiem i jeszcze do konca nie opanowalem poruszania sie po archiwach itp a po drugie primo ultimo panowie czas czas takie szukanie troche go zajmuje tym niemniej rozumiem ze trzeba od tego zaczynac i bede sie staral.He he Cihy *****iste to bylo kliknij gorące laski za free :lol: Prosze o dalsze konstruktywne wypowiedzi w zadanym temacie jesli ktos cos wie na ten temat

damcio21
16-09-05, 14:54
ja tez tak mialem i kupilem 2 przekaznik pompy paliwowej i po problemie :))) cena 100 zł uzywany 350 zł z salonu

mozes
17-09-05, 19:25
a probowaliście włączyć zapłon aż się zaświeci kontrolka check engine bez uruchamiania silnika następnie wyłączyć zapłon i ponownie włączyć zapłon i jak pompa się wyłączy uruchomić silnik? :)

damcio21
21-09-05, 10:51
jak przelutowac styki w przekazniku ?? te 7 na płytce czy wszystkie luty??????

[ Dodano: Sro 21 Wrz, 2005 ]
Juz po lutowaniu wszystko dziala jak powinno i znikną problem w komputerze teraz pozostal tylko problem z sondą :)

pi_dzej
19-02-07, 17:29
witam, mialem takie problem w fiescie jak byl cieply silnik to nie palil , a meczace to bylo po jakiejsc dluzszej jezdzie , bo gdy sie nagrzal to pozniej nie chcial palic i jak tu wyjsc na chwile z samochodu a pozniej do nieogo wsiac i pojechac? ;/ wina byl rozrusznik , koszt wymiany to 70 zeta , w hondach jest napewno drozej ;p

wojtekszczur
25-02-07, 17:03
Wg mnie to problem przekaznika pompy paliwa !!

ja miałem to samo wczoraj z tym robiłem i zrobiłem !!
Teraz auto odpala zawsze !!

Wystarczyło wygrzebac przekaznik pomopy paliwa krory umieszczony jest od strony kierowcy. rozmontować i polutowac jeszcze raz styki w tym przekazniku i wszystko wraca do normy !!

Sam na to nie wpadłem ktoś na tym forum to napisywał.


Pozdrawiam
NOWY