Zobacz pełną wersję : Przestała odpalać Honda civic z 98
Witam, pisze bo może się ktoś czymś takim spotkał. Wymieniałam dziś w Hani olej i filtry. (paliwa, powietrza). Auto normalnie odpalało po tym, były krótkie jazdy próbne. Potem przyjechałam po nią, odpaliła ok, dojechalam do domu, zgasiłam silnik. Po 2 h wracam do auta bo chce wyjechać i przestala palić:| przekręcam kluczyk, slysze PYK, ikonki te co zwykle podswietlaja sie na chwile i gasna (chyba silnik i ABS),gasną, kręcę znowu no i nic się nie dzieje. Nie wchodzi na obroty, nie ma tego "cyk" . Pedał gazu oczywiście martwy, bo auto nie zaskakuje.
Paliwo jest, bo jest połowa baku. Paliwo do silnika dochodzi. Ciśnienie w filtrze paliwa jest. Iskra na świecach jest. Tzn może być za słaba, bo tak dokładnie się nie dało tego sprawdzić. Może ktoś się spotkał z czymś takim, co to może być?
jak jest paliwo i jest iskra to musi odpalić cos zlę sprawdasz
no wiesz , ja się nie znam na samochodach:o, to sprawdzał znajomy.. paliwo jest na pewno, bo jest pół baku. Wskazówka jest poniżej polowy. A iskra.. oni to sprawdzali tak., Tam na silniku są 4 wtyki. Wyjeli z każdego wtyku po kolei ten "kabel" , do środka kabla włożyli gwóźdź i przyłożyli ten gwóźdz do otworu z którego wyjeli kabel, jak się zakręciło silnikiem to poszła iskra na ten gwóźdź. I tak wszystkei 4 wtyki zostały sprawdzone. I po tym mówią mi że iskra idzie...
Tak , zanim chciałam ruszyć i wyjechac to wcześniej padał deszcz. Duże krople, może 15 minut. Ale maska była zamknięta... A czemu pytasz o deszcz? mogło coś zamoknąć? mam sprawdzić jutro rano czy odpali?
Wyjeli z każdego wtyku po kolei ten "kabel" , do środka kabla włożyli gwóźdź i przyłożyli ten gwóźdz do otworu z którego wyjeli kabel, jak się zakręciło silnikiem to poszła iskra na ten gwóźdź. I tak wszystkei 4 wtyki zostały sprawdzone. I po tym mówią mi że iskra idzie...
O ja pier...:eek:
Pozdrów znajomego i taka rada ode mnie nie dawaj mu już więcej auta do rąk
trzeba wyjąć swiece oz zobaczyć czy ni ejest zalana i czy daje iskre
hmm czyli rozumiem, że jednak może nie dawać iskry? a jak inaczej się sprawdza tę iskre? chyba tylko przed podmianę cewki? Może jutro rano spróbuję odpalić, może hmm wyschnie.
Tak , zanim chciałam ruszyć i wyjechac to wcześniej padał deszcz. Duże krople, może 15 minut. Ale maska była zamknięta... A czemu pytasz o deszcz? mogło coś zamoknąć? mam sprawdzić jutro rano czy odpali?
mógł zamoknąć aprat no ale skoro iskra idzie to raczej jest ok
możesz przejechać suszarką po aparacie i przewodach zapłonowych
jak masz warunki
hmm czyli rozumiem, że jednak może nie dawać iskry? a jak inaczej się sprawdza tę iskre? chyba tylko przed podmianę cewki? Może jutro rano spróbuję odpalić, może hmm wyschnie.
wykręcasz siwiece przykładasz do silnika ktoś kreci i patrzysz czy jest iskra klucz kosztuje 16zł ty ostroznie znim zeby nie urwać gwintu w swiecy
dzieki za odpowiedź. A powiedz mi jeszcze, jesteś pewny ze jak idzie iskra, idzie paliwo to auto musi odpalić? Nie może być to też problem np elektroniki? jakiegoś przekaźnika ? Inaczej zapytam, czy jest możliwe ze idzie iskra, idzie paliwo a auto nie pali, bo walnięte jest coś z elektroniki? Auto oczywiście oddam na warsztat bo sama nic nie wykombinuję ale pytam, bo chciałabym wiedzieć.
weż buteleke benzyny, zapałkę
i sprawdź czy jest taka możliwość:D
a tak serio jest kilka opcji ale w twoim wypadku raczej mało prawdopodobne
stawiam na zapłon
no tego sprawdzać nie będę, nie chcę tak schodzić z tego świata;-) Zapłon oczywiście się sprawdzi. Mam nadzieję że zadziała:/
Ps. ale to trochę też wygląda jakby zapłon byl np odcięty. Tylko że ja nie mam guzika odcinającego zapłon , dlatego tak główkuje;-) wiec i te kable się sprawdzi heh:/ To dziwne, bo ona ma 13 lat a nic sie dosłownie z nią nie działo i nie bywałam na warsztatach a tu taki zonk, że jestem w szoku
Przeczytalam teraz w innym temacie ze to moze byc nawet stacyjka, ze ona moze nie podawac zaplonu, kurde masakra:(
p.s a może trzeba zresetować komuter? nie wiem, czy kiedyś nie czytałam gdzieś że po wymianie czegoś,(nie pamiętam czego), trzeba zresetować komputer..
Jak włączasz zapłon to ten zielony kluczyk miga i przestaje?
hmm jak wkładam kluczyk to ikonka kluczyka nie zapala się. Jedyne co się zapala, to ikonka ABS i ikonka Silnika oraz SRS, po chwili jest pyk i obie gasną, potem więc przekęcam znowu klucz i słyszę rozrusznik jak kręci, pasek klinowy się rusza, ale nei ma tego co standardowo powinno być chwili od tego momentu, czyli tego wrrrr co powoduje ze silnik wskakuje na obroty. Więc jeśli zielony kluczyk nie miga , nie zapala się to co to może znaczyć? jednak stacyjka?
Pamiętam ze jak wracałam do domu, to zielony kluczyk migał całkiem długo, przejechałam co najmniej 1 km jak zgasnął. Nie wiem czy to ma znaczenie... czy on normalnie nie powinien się zapalić i zgasnąć a nie migać .
ja już nie pamiętam kiedy się zapalała ikonka kluczyka.. myślisz ze to coś znaczy ze ona nie pali się razem z abs i ikonką silnika?
jak idzie iskra oraz paliwo, to niekoniecznie musi zapalić - możesz mieć zerwany rozrząd lub pęknięty korbowód bądź wał korbowy :D
rozrząd jest w porządku, widzę jak się kreci. A co do reszty to nie wiem. A co Ciebie tak bawi że mi Hanka padła? :(
wiem, że zielony kluczyk powinien się zapalić jak zapłon "załapie", zaskoczy ale u mnie nie dochodzi do tego momentu.,.
Zielony powinien się na chwile zapalić i zgasnać to znak że immobilajzer zczytał klucz, u Ciebie coś z tym nie gra, warto by zdjąc osłone stacyjki i tam będzie antena immo, ale to już dla elektryka zajęcie.
EDIT
DZIALA !!!
Kolega sprawdzil bezpiecznik nr 15,(ten co odpowiada za dzialanie IMMO) okazalo sie ze spalony :D podmienil i chodzi jak tralala :D
dzieki za pomoc:)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.