Zobacz pełną wersję : Zawieszające się obroty (ssanie??) w d13b2
Mam problem z obrotami w mojej d13b2 przejrzałem całe archiwum na ten temat ale niema nic konkretnego.
Jak odpalam rano autko to wchodzi normalnie na ok. 2000 obrotów i tak po ok 3 minutach powinno zejść na 1500 (przynajmniej tak wcześniej miałem i czasem tak mam) a nieschodzi zostaje te 2 tysiące, i jak się silnik całkiem nagrzeje czyli powinno już całkiem wyłączyć czyli te ok800 obrotów (wcześniej mi tak po ok. 5 min schodziło) to nieschodzi:/ a najgorsze jest to że jak zmieniam bieg czyli przy tych 3000 to sie wieszają obroty i zostaje wskazówka na 3000:/
Sprawdzałem już praktycznie wszystko, czyściłem gaźnik, zawór powietrza (ten pseudo silniczek krokowy) przedmuchałem wężyki podciśnienia sprawdzałem czy są szczelne.
Próbowałem ręcznie pod pokrywą filtra linke naciągać czy się tam niewiesza.
Już niewiem co sprawdzać? Może ktoś w końcu doszedło co w tym chodzi?
Miałem niedawno podobny problem - koleja Jogal mnie uświadomił co i jak.
Znajdź w manualu takie coś jak Fast Idle Valve - ustawisz masz spokój, obroty będą idealne, żadnego zawieszania itp (też miałem takie objawy)
Słuchaj z tego "Fast Idle" to znalazłem tylko to co zaznaczyłem numrem "1" "Fast Idle Unloader" to jest to? czy może to co pod numerem "2" bo wiem że tam jest taka śrubka ze sprężynką do regulacji? czy może coś całkiem innego?
Dałbyś rade mi jakoś na fotce pokazć o co chodzi?
z góry dzięki
pozdro
http://img481.imageshack.us/img481/6951/hcyn2.th.jpg (http://img481.imageshack.us/my.php?image=hcyn2.jpg)
http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=2813&postdays=0&postorder=asc&start=20&sid=0c3aa6ad8f9cd21af8e472465849ba9d
tu sa moje pierwsze wypociny na tym forum... sprawdz to ustawienie... posiedzisz nad tym gaznikiem to dojdziesz w czym rzecz... i to wlasnie lubialem majac d13ke..dobra zabawa z rozkminianiem :afro:
za wysokosc obhrotów jest tam odpowiedzialne takie ustrojstwo z blaszka bimetaliczna....
w komorze filtra
i lubi sie to podcinac....
to sprawdzałes?
to o czym mowisz jest pod puszka filtra. widoczne jak wyzej z lewej strony gaznika i oczywiscie trzeba to sprawdzic ale jest tam wiecje czynnikow sterujacych obrotami
jesli blaszka bimetaliczna bylaby zawieszona to przyslona rozruchowa bedzie przymknieta. jesli jest otwarta to wszystko tam musi byc ok bo wychylenie blaszki bezposrednio poprzez ciegno steruje ta wlasnie przyslona.
to o czym mowisz jest pod puszka filtra. widoczne jak wyzej z lewej strony gaznika i oczywiscie trzeba to sprawdzic ale jest tam wiecje czynnikow sterujacych obrotami
jesli blaszka bimetaliczna bylaby zawieszona to przyslona rozruchowa bedzie przymknieta. jesli jest otwarta to wszystko tam musi byc ok bo wychylenie blaszki bezposrednio poprzez ciegno steruje ta wlasnie przyslona.
pewno masz racje
ja dawno mialem gaznika i tylko pamietam, ze jest cos tam takiego co moze miec zwiazek z obrotami za wysokimi....
sprawadzałem tamto pod pokrywą, właśnie czy niebierze cały czas ciepłego powietrza i wszystko ok
Ale tą śrubke z tym odłanczaniem wężyka też podciśnienia od sterowania przepustnicą też kombinowałem i dalej to samo, ale skoro mówisz że to pomogło to spróbuje jeszcze z tym sie pobawić a "coala_16" tobie też o tą śrubke chodziło czy coś innego? to już sie pobawie z wszystkim co podpowiecie żeby w końcu dojść co jest
pozdro
Dokładnie chodziło mi o śrubę ze sprężynką z tyłu gaźnika po lewej stronie stojąc przed autem.
Musisz najpierw ściągnąć puche filtra i ustaw tylko to - nie ruszaj tej przedniej śruby bo już będzie kaplica. W razie pytań pisz
http://img179.imageshack.us/img179/9923/obrazek3yn6.th.jpg (http://img179.imageshack.us/my.php?image=obrazek3yn6.jpg)
nie ruszaj tej przedniej śruby bo już będzie kaplica
tzn ktorej ma chlopak nie ruszac? i czemu ma byc kaplica
niedo końca załapałem, mam ruszać tylko tą śrubę która jest tak jakby między szybą a gaźnikiem, a mam nieruszać tej z boku gaźnika przy lince od gazu?
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.