Dziwna sprawa

[majk-el]

Zatytułowałem tak temat bo nie wiem co o tym myśleć. Jak podnoszę na lewarku prawy (od pasażera) przód auta i kręcę kołem to chodzi ono ciężko (opór jest na całej długości obrotu) natomiast jak podnoszę na lewarku lewy przód to koło kręci się lekko bez żadnego oporu (chyba normalnie). Pytanie czy z tamtym prawym kołem coś jest nie tak czy to kwestia oporu np. skrzyni biegów, układu różnicowego? Jeżeli miał ktoś podobny problem to będę wdzięczny za info.

[loyek5]

Zestaw naprawczy tłoczka i prowadnic w zacisku powinny pomóc. Przynajmniej ja tak miałem w tylnych kołach. Natomiast ja mam inny problem, ponieważ na tylnej tarczy jednego z kół w pewnym momencie łapie zacisk. Rzecz dzieje się na jakichś 2-3cm obwodu tarczy. To mi przypomina scentrowane kolo w rowerze, ale żeby tarcza się skrzywiła? I to z tyłu? :confused:

[majk-el]

Taki zestaw naprawczy można gdzieś kupić? Pytam bo nie wiele kumam w tym temacie.

[Badboy96]

w Inter Carsie

[comatose]

W każdym szanującym się sklepie z częściami kupisz taki zestaw. A odnośnie tej tarczy to ma bicie po prostu, daj do przetoczenia jak jej grubość na to pozwala.

[Łukasz001]

Ja miałem i miewam co jakiś czas taki problem, u mnie wyglada to tak, że zbiera się pył na prowadnicach klocków i zwyczajnie zaczynają coraz słabiej odbijać. W końcu przestają i koło kręci sie z oporami, wyjmuje klocki czyszcze je oraz prowadnice i na jakis czas spokój.
Co do toczenia tarcz, kwestia ceny, jak tanio ktoś to zrobi to ok. Ja je wymieniłem. zapłaciłem 130 zł za dwie, wymiana we własnym zakresie.

[comatose]

Łukasz001 a smar nakładasz na ranciki klocków/prowadnice po tym czyszczeniu? Jakiś czas temu przetoczenie tarcz (w innym aucie) kosztowało mnie najtańszą flaszkę 0,5 jaką w sklepie znalazłem czyli grosze :P

[Łukasz001]

Wcześniej nakładałem na prowadnice pastę z dodatkiem miedzi, jednak łapała brud i chyba nie był to dobry pomysł... teraz zwyczajnie delikatnie przeszlifowałem ranty klocków, tak żeby nie wchodziły za ciasno, ale też żeby nie latały luźno i wydaje się, że jest ok, tz tarcze i klocki są wycierane równomiernie, a koło po podlewarowniu auta, kręci się swobodnie.
Co do toczenia, to moje tarcze już po prostu źle wyglądały i chyba nie chciałem mieć już z nimi do czynienia :)

[ygor]

autorowi tematu proponuje najpierw sprawdzic czy kolo mu sie grzeje , zeby miec pewnosc ze to hamulec