Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : problem w hondzi z silnikiem 20T2N - nie przyśpiesza, dławi się, temp rośnie...



piter-t
25-07-11, 09:54
Witam,

od jakiegoś czasu zauważyłem że autko ma problem po przejechaniu pewnego odcinka trasy. problem polega na tym że autko zaczyna się dusić... np jazda pod górkę, i nie ważne czy daje w rurę żeby powyprzedzać czy żeby spokojnie wyskoczyć na górkę... objaw jest taki sam że nagle brak mocy i wciskanie pedału gazu nic nie daje i np silnik nie przekroczy 3tys rpm, albo 2,5tys... jak mu się uwidzi... a po chwili pracuje normalnie i można ciągnąć do 4tys rpm...

przeglądając forum doczytałem że w podobnym przypadku czujnik przy pedale hamulca był winowajcą... ale tam nie było wspomniane o jeszcze jednej rzeczy... mianowicie to zazwyczaj występuje gdy temperatura silnika się podniesie... i np jadąc 100~110km/h cały czas silnik nie utrzymuje swojej temperatury, jak pojeździ po górkach to już tum bardziej temp. skacze zdecydowanie wyżej (zazwyczaj do 5mm od czerwonej kreski)...

kiedyś wskaźnik głupiał to go wymieniłem, pompa wody nowa, chłodnica nowa, olej 10w40 castrol, na budziku 230tys km ale ile w rzeczywistości to czort wie ale sprzęgło chyba jeszcze pierwsze, wężyk podciśnienia jakiś czas temu naprawiony (poprzedni właściciel nawet nie wiedział od czego to było i nic z tym nie robił) i ogólnie żadna kontrolka się nie zapala... raz rok temu tylko się zaświeciła na autostradzie i komp ograniczył prędkość do 100km/h, ale nie dławiło się autko.... teraz to i przy 80km/h się zadławi... czasem i przy stałej prędkości wyczuwalne jest szarpanie...

z góry przepraszam za haos w poście... ale nie mam pojęcia o co tu może biegać....
turbina może sobie tak pracować jak się jej zachce? skąd skoki temp? (wiatrak na chłodnicy się włącza)

i nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale jak przed tymi problemami nie miałem problemu utrzymać średnie spalanie 5,7l tak teraz trochę się muszę namęczyć żeby mieć 6l na setkę... (fakt że opony zmieniane były <szerokość ta sama> ale teoretycznie miały nawet obniżyć spalanie a nie podnieść...)

z góry dziękuję za sugestie ;)

tronik1
30-07-11, 16:54
Filtr powietrza, paliwa w jakim stanie??
Wygląda mi to na przepływomierz.. Takie są objawy wadliwej pracy właśnie przepływki.

nikog0
31-07-11, 10:46
A tym forum, ludzie bardziej orientują się w motorkach benzynowych, o dieslach mniej wiadomo. Może to być przepływomierz, ale warto by zrobić samodiagnostykę, bo nieraz lampka MIL się nie pali, a błędy są.
Rozwiązania problemu szukałbym na forum rovera, bo silnik z niego pochodzi, a userzy będą mieli większą wiedzę.