Zobacz pełną wersję : Wymiana klamki zewnętrznej w drzwiach kierowcy
Nowa klamka już zamówiona w ASO (160zł o zgrozo, ale uzywanej nie kupie, bo rozpadnie sie pewnie po miesiacu). Temat już przerabialem z klamką w drzwiach tylnych - także kupilem nową w ASO (i tu ciekawe bo kosztowała 108zł, skąd taka róznica?) wymieniłem sam więc już mniej wiecej wiem o co chodzi.
Pytanie tylko mam w stosunku do 2 kwestii:
1) z tego co juz zdążyłem zaobserwować, bo klamka jest urwana i mozna ją wyciągnąć na zewnątrz bębenek jest przekładalny. Jest to problematyczne ?
2) czy dostęp jest również TRAGICZNY jak w przypadku klamki tylnej?
Pytanie dodatkowe: czy ktoś zna długość śrub mocujących klamkę bo będę musiał kupić nowe (ASO za oryginalne dwie malusienkie srubki do tej klamki chce 28zł - to juz przesada). Z dobraniem gwintu nie ma problemu bo to jest standardowy rozmiar ale długość musi byc identyczna - najwyzej jak bedzie za dluga to utnę piłą do metalu.
Starych śrub nie wykorzystam, bo na pewno będzie idetyko sytuacja jak w tylnej klamce była - zapiekły się na amen w tych nakrętkach i musiałem je rozwiercić wiertłem do metalu.
Ogólnie jakieś pułapki, na co zwracać uwagę?
Ja chciałem w Warszawie w ASO kupić tylnią klamkę i krzykneli mi 150zł. Szukam czegoś tańszego, jak nie znajdę to kupię zamiennik.
Na allegro sa zamiennik nawet niezle , sam taki mialem puki nie robiłem włamu do swojej hanki bo mi ciegna pospadały hihi , stara zawsze mozna sklejic dobrym klejem , ja tak zrobiłem i sie trzyma swietnie:p
demonobiker
01-07-11, 10:15
ja też kleiłem klejem dwie klamki i juz długo trzymają napewno rok
Deszczyk0000
01-07-11, 10:45
a Panowie co to za klej ?;> bo ja mam dosyc swiecacych zamiennikow z allegro, wszystkie stare klamki mam, moze oryginaly sie poklei :P
a Panowie co to za klej ?;> bo ja mam dosyc swiecacych zamiennikow z allegro, wszystkie stare klamki mam, moze oryginaly sie poklei :P
Ja nie wiem jaki miałby to być klej, chyba jakiś z NASA kosmiczny, bo ja już próbowałem chyba wszystkich reklamowanych jako naj naj, a nawet starego butaprenu. Każdy puszcza średnio po tygodniu. Moze problem tkwi w tym, że dużo jezdzę i duzo otwieram drzwi ale nie popadajmy w paranoję, od tego jest klamka... Aktualnie puscil mi juz trzeci klej, gdzie po kazdym takim incydencie skrobałem chyba godzinę stary zaschnięty i nakłądałęm nowy. Naprawdę wolę juz odżałować te 160zł i miec spokój do smierci Hondy, bo oryginalna wytrzymała 13lat.
A tak a'propos tematu głównego - ktoś powie jakie roznice pomiedzy wymiana przedniej, a tylnej?
Kolego, te zamienniki z Allegro to może i wymiary mają jak oryginał ale ten wysoki połysk mnie po prostu odrzuca z odruchem wymiotnym. Do tego kosztuje 50zł + c.a. 10zł wysyłka. Za 160 mam na miejscu w ASO i gwarancję zarówno na samą część jak i gwarancję tego, że będzie wyglądać jak każdy z 3 pozostałych. Oczywiście, że cena jak na kawałem odlewanego plastiku jest chora ale ten kawałek plastiku odpowiada za komfortowe użytkowanie auta.
demonobiker
01-07-11, 12:08
klej jakiego używałem pochodził od tego producenta:http://www.technicoll.pl/ ale nie pamiętam jaki model chyba zwykły uniwersal
btw butapren chyba nie bardzo służy do klejenia takich powierzchni co?
jedna klamka była klejona od strony kierowcy druga pasazera więc klamki używane niemalże cały czas i naprawde nic się z nim nie dzieję ,nawet na mrozie klej nie peka a wiadamo drzwi czasem przymarzną trzeba mocniej szarpnąć i wogóle...
klej jakiego używałem pochodził od tego producenta:http://www.technicoll.pl/ ale nie pamiętam jaki model chyba zwykły uniwersal
btw butapren chyba nie bardzo służy do klejenia takich powierzchni co?
jedna klamka była klejona od strony kierowcy druga pasazera więc klamki używane niemalże cały czas i naprawde nic się z nim nie dzieję ,nawet na mrozie klej nie peka a wiadamo drzwi czasem przymarzną trzeba mocniej szarpnąć i wogóle...
Butapren to był już akt desperacji. Używałem Epoxiliny (dwuskładnik) , Poxipolu, klejów montażowych w tubach, które mogą skleić z sobą dwa duże kamienie. Zawsze po 5-10 dniach się poddawały. Niestety wilgoć, słońce oraz fakt, iż klamka stale PRACUJE, zarówno podczas otwierania oraz mikrowstrząsy w czasie jazdy.
Inaczej tego nie umiem wytłumaczyć. Podliczyłem ostatnio, że na kleje wydałem około 40zł w sumie. Czasu poświęconego nie liczę, bo nie ma to sensu ale mogłbym w tym czasie zrobić setkę innych rzeczy.
Dlatego nadal twierdzę, że tylko oryginał jest w stanie mi przywrócić pełną funkcjonalność drzwi kierowcy, co wg. mnie jest chyba po kierownicy, pedałach i lewraku biegów najczęściej używany element przez kierowcę.
Przod wymienia sie lepiej niz tyl. Najwiekszy problem to ten syfiaty klej od folii w drzwiach :) Wkladke sie po prosty przeklada. Banalna robota.
Ja kiedys tez kleilem klamke roznymi specyfikami i max po tygodniu lecialy.
http://www.loctite-kleje.pl/ ja klejiłem tymi klejami dokładnie dwu składnikowym utwardzalnym na gorąco , nie powiem cen bo miałem go w pracy :p Kleje bardzo polecam :p
Na foto to jest ten żółty , mi juz trzyma on 3 miesiace i nie ma zadnego problemu z nimi.
Też mam w pracy całą bazę tych produktów :D. Ja kleiłem poxipolem i wytrzymała pół roku.
Deszczyk0000
02-07-11, 10:05
a moze by tak na na cieplo cos pokombinowac ? jak myslicie? kolega rozgrzewal sruby i zatapial w klamce, efekt- jak nowe :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.