PDA

Zobacz pełną wersję : D14A3 Zmiana oleju



rapidex
15-06-11, 23:59
Witam.Jestem posiadaczem Hondy z 95r. z silnikiem d14a3 sprowadzona z Niemiec.Jeżdżę nią już ponad 10 tys. km.Po sprowadzeniu mechanik zalał mi go olejem FUSCH 10W40.Niestety okazało się ze bierze olej (dolewam 1L na 2tys/km).

Przygotowuje sie do zmiany,czym zalać?przejść na mineralny?Czy zostać na półsyntetyku.Przebieg ponad 165 tys.km

Ps. Zastanawiam się nad Castrol GTX High Mileage 15W40??? proszę o poradę :)

Saiti
16-06-11, 00:11
Spróbuj Valvoline Maxlife. Mam miłe doświadczenia. Mineralny nie dla Hondy. Może czas pomyśleć o remoncie? Albo wymiany na zdrowszy?

noctyfer
16-06-11, 07:40
1. Temat wałkowany setki razy - opcja szukaj
2. Z tego co widzę to masz EJ9 więc nie ten dział
3. Jak już założyłeś ten temat to zalewaj albo Valvoline Maxlife albo Motulem

rapidex
16-06-11, 11:42
rozumiem ze wałkowany setki razy,ale lepiej chyba się upewnić i zasięgnąć porady na forum :)

Saiti
16-06-11, 11:46
Motul jest przereklamowany wg mnie. Spróbuj Valvoline.

elviss09
16-06-11, 11:53
moze nie tak zupelnie przereklamowany bo to dobry olej ale niepotrzebnie czczony (chyba tak sie to pisze:p) przez klubowiczow. Zalej to co bedziesz mial taniej albo motula albo wlasnie valvoline jak dalej bedzie pil olej to wtedy przejdz na mineral (mineral nie dla hond to tez mit zaloze sie ze z polowo forum jezdzi na tym tylko sie nie przyznaje).

rapidex
16-06-11, 11:59
Saiti tak tez zrobie Valvoline Maxlife 10W40 zobaczymy, a jak bedzie dalej chlał przejde na mineralny

vnv_nation
16-06-11, 16:45
(mineral nie dla hond to tez mit zaloze sie ze z polowo forum jezdzi na tym tylko sie nie przyznaje).


Ja sie przyznaje, jezdze na minerale odkad kupilem auto czyli juz ponad 2 lata. Oleju nie bierze ani grama, zero jakichkolwiek problemow z silnikiem, a nie rzadko wskazowka z czerwonym polem sie spotyka :)