Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : rozstaw śrub 5 gen.



muzammil
19-03-07, 15:22
witam. problem tak jak w opisie. czy podpasuja felgi jezdzone na golfie 3??o ile rozstaw srub nie ejst problemem( 4x100 i tu i tu) to chcialbym wiedizec czy cos takiego jak otwor centrujacy(nie wiem czy dobrze to napisalem:/) ma duze znaczenie i jak to sie ma do calego tego "transferu"?? piszcie co wiecie(bo ja nie za wiele:))

Jarek104
19-03-07, 15:50
rozstaw to połowa sukcesu..
Druga połowa to własnie średnica otworu centrującego. O ile masz mniejszy na piaście niż w feldze to pół biedy (pierścienie centrujące kupisz w kazdym sklepie z felgmi, na allegro itd). jeśli tego nie zrobisz, to felga będzie się trzymała tylko na 4 śrubach, a powinna dodatkowo na piaście. I słyszałem już o przypadkach, że w takiej sytuajci koło wyprzedzało samochód...

Lcfr
19-03-07, 15:52
z tego co ja sie orientuje to
honada ma 56.1
szmelcfagen ma 56.6


i jezeli sa to fele "na wymiar" to nie podpasuje
ale raczej jest tak, ze sa to zwykle fele w które stosuje sie pierscien centrujacy...
wiec wybijasz pierscień od szmelca a wkladasz do hondy i pasi....

cisoboy
20-03-07, 21:17
no osobiście miałem stalówki wlaśnie z większa średnicą i powodowały drgania > 110km/h,
teraz aluski chce zalozyc i:
stalowa felga faktycznie centruje sie na otworze i kołnierzu na piascie (nachodzi wprost na kolnierz hania 56,1mm),
natomiast alufelga posiada frez, który pomija ten kołnierz przy zakładaniu i nie pomaga przy centrowaniu, ale alufelgi są sporo grubsze od blachy z której są wykonane stalówki. Otwory na alufeldze pod nakrętki są stożkowe, gdzie nakrętki stożkowe naciągane przez śrubę pozycjonują felgę :piwo:

poprawcie mnie jeśli sie mylę....

Lcfr
20-03-07, 21:32
poprawcie mnie jeśli sie mylę....

troszke sie mylisz... chyba....



no osobiście miałem stalówki wlaśnie z większa średnicą i powodowały drgania > 110km/h,
teraz aluski chce zalozyc i:
stalowa felga faktycznie centruje sie na otworze i kołnierzu na piascie (nachodzi wprost na kolnierz hania 56,1mm),

tu jest wszystko ok




n
natomiast alufelga posiada frez, który pomija ten kołnierz przy zakładaniu i nie pomaga przy centrowaniu, ale alufelgi są sporo grubsze od blachy z której są wykonane stalówki. Otwory na alufeldze pod nakrętki są stożkowe, gdzie nakrętki stożkowe naciągane przez śrubę pozycjonują felgę :piwo:
.

alufelga posiada frez faktycznie
ale jest to frez na zastosowanie pierscienia centrujacego (o srednic odpowiedniej do auta)
mozna ten pierscien pominac jezeli alu ma odpowiednia srdnice do piasty naszgo auta (co przewaznie zdarza sie rzadko bo robia alu z wiekszymi otworami po to by po zastosowaniu piercienia pasowaly do wielu aut)

w alu sa nie tylko nakretki stozkowe
bywaja tez kuliste
i te nakretki spelniaja takie zadanie jak przy feldze stalowej
a pierscien centrujacy centruje...
tyle...

cisoboy
29-03-07, 20:37
A jeśli alu mają taki sam otwór jak piasta koła, to co zrobic - przetoczyc??
Mam takie ronal® jeździly na prelude, drga > 120km/h :hinczyk:

Lcfr
29-03-07, 21:23
A jeśli alu mają taki sam otwór jak piasta koła, to co zrobic - przetoczyc??
Mam takie ronal® jeździly na prelude, drga > 120km/h :hinczyk:

nie rozumiem....
jak maja taki sam to pasuja....
moze drgania z innego powodu......

cisoboy
01-05-07, 10:55
Sprawa rozwiązana.
Otwór faktycznie taki sam, przez co nie mogłem znaleźć pierścienia centrującego (nie było wystarczającej różnicy wymiarów). Do tego ten frez uniemożliwia wycentrowanie, gdyż przy zakładaniu pomija kołnierz na piaście.

Aluski kupiłem z zimówkami, kiedy wymieniłem na letnie i wyważyłem, oraz z czuciem dokręcałem nakrętki na krzyż (stożkowe) PROBLEM ZNIKNą :brawo2:

Ostatnio próba na autostradzie przy dwóch paczkach, wszystko gra.

Mam nadzieje że innym ten temat posłuży.