Bąbelkuje w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodzącego

[tomaszko]

Od pewnego czasu mam tak że jak dam w palnik to na postoju na wolnych obrotach zaczyna bąbelkować w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodzącego i zaczyna się z niego wylewać.

Wymieniłem korek chłodnicy na OEM, pomógł on na trochę ale ostatnio znowu zaczęło się to dziać.
Kiedy tak się dzieje, węże od chłodnicy stają się twarde a poziom płynu w zbiorniczku podnosi się.
Na wyłączonym silniku słychać syczenie spod korka chłodnicy.
Ten gaz który wylatuje w zbiorniczku wyrównawczym nie śmierdzi spalinami.
Pod korkiem oleju nie ma emulsji.
W zbiorniczku wyrównawczym jest czysto.
Silnik się nie przegrzewa.
Wentylator się włącza normalnie.
Nie ma siwego dymu za mną podczas jazdy.
Spaliny nie śmierdzą chłodniczym.

Jak jeżdżę spokojnie do 3-4 tys to jest spokój.

Chyba tyle potrzebnych danych :) Ktoś miał podobny problem? Ktoś domyśla się co to może być?

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie. Wiem, że pierwsza myśl to uszczelka pod głowicą ale nie wydaje mi się że to ona :)

[jasiek09]

Ktoś miał podobny problem?
identyczny, ja

Wiem, że pierwsza myśl to uszczelka pod głowicą
pierwsza myśl jest najlepsza.
Może chodzić i cały dzień na postoju i płynu nie wygoni,dwie jazdy w czerwonym polu i wyrównawczy pełny :):)

[tomaszko]

Faktycznie miałeś ****iętą? Było widać jak zdjąłeś głowicę?

[Nemereth]

Nie ma innej opcji niż rozszczelniony układ ;)
Z nieba się to nie bierze.

[tomaszko]

Rozszczelniony układ? Czyli uszczelka? Bo rozszczelniony układ może być ten w innej części układu.

Pytanie dlaczego wymiana korka pomogła a krótki czas?

[tezapl]

mam pytanie co do tej metody sprawdzenia walniętej uszczelki,
czy przypadkiem nie sprawdza się tak na zimnym silniku czy będzię bąbelkować w zbiorniczku?

[jasiek09]

Faktycznie miałeś ****iętą? Było widać jak zdjąłeś głowicę?
tak był przedmuch od cylindra do kanału wodnego
mam pytanie co do tej metody sprawdzenia walniętej uszczelki,

czy przypadkiem nie sprawdza się tak na zimnym silniku czy będzię bąbelkować w zbiorniczku?
czasami jeszcze i na zimnym bąbelkuje ale u mnie tak nie było

[tomaszko]

I tez nie miałeś syfu w zbiorniczku?

Przed chwilą odpowietrzyłem układ dokładnie na otwartej nagrzewnicy, przejechałem się i dalej jest to samo.

Bąbelkuje na odpalonym i na zgaszonym silniku. Powąchałem znowu co leci z tego wężyka i dałem też Dzidzie do powąchania i obaj stwierdziliśmy że to nie są spaliny :/

Tez tak miałeś?

[jasiek09]

I tez nie miałeś syfu w zbiorniczku?
czysciutko

Tez tak miałeś?
tak, tak jakby to nie spaliny a może kompresja

[Nemereth]

Powąchałem znowu co leci z tego wężyka i dałem też Dzidzie do powąchania i obaj stwierdziliśmy że to nie są spaliny :/
Podjedź do warsztatu gdzie mają magiczny płyn który mieszasz z zawartością powietrza zassanego z chłodnicy na obrotach, po zmianie koloru będziesz wiedział.


Btw, nie koniecznie musi to być uszczelka głowicy, mogą być zaciski węży albo sama chłodnica, nie masz nigdzie mokro pod silnikiem na osłonach czy końcówkach węży?

[tomaszko]

Odkopuję :)

Jeździłem tak z tą uszczelką bo do 3 tys nie wywalało nic ze zbiorniczka tylko nierówno chodził na jałowych. Czekałem na graty i dopiero wczoraj zrzuciłem głowicę.

Co ujrzałem:

-Uszczelka w miarę cała, (Pierścienie wokół cylindrów całe) ale to może dlatego że musiała być jakaś mała nieszczelność
-Co do głowicy to na jednym cylindrze wszystko jest rude a pozostałem gniazda w miarę czyste

Teraz głowica leci do obróbki, będzie planowanie, zawory na kąty i czyszczenie kanałów.

Ja we własnym zakresie już sobie trochę poczyściłem blok ze starej uszczelki.



Mam nadzieję, że będzie dobrze.

Jakieś rady co zrobić z nagarem na tłokach? Bo schodzi ruszony paznokciem.

Od czego był ten rudy nalot?

[Saiti]

Daj zdjęcie tego nalotu jeśli posiadasz, bo najłatwiej powiedzieć, że rdza :D

Zanieczyszczony płyn chłodniczy, ale wtedy by się to wypaliło. Bez zdjęcia ciężko stwierdzić.

[d15b7hal]

może by też termostat bądz nagrzewnica ja tak miałem była dziurawa i łapała powietrze