Zobacz pełną wersję : Światła dzienne w 4D - pomysły na montaż
Jak w temacie - może macie jakieś pomysły ? Muszę to zrobić w najbliższym czasie, bo dość już mam bezsensownego wypalania ksenonów. Jedyne co przychodzi mi na myśl, żeby to wszystko jakoś estetycznie wyglądało, to usunięcie przeciwmgłowych i wstawienie w ich miejsce dziennych. Problem polega na tym, aby znaleźć światła zbliżone rozmiarami do przeciwmgielnych, żeby za bardzo w tym wszystkim nie "rzeźbić".
Z tego co się dowiedziałem w ASO to do 4D nie da się załozyć fachowo prawdziwych dziennych świateł:(.Nie sądze aby ściemniali bo to ich zarobek.Chciałem zamontowac u nich LEDY dzienne i powiedzieli ze nie ma takiej możliwości.Owszem mozna LEDY sobie podpiąc pod postojowe ale to nie to.W nocy bedą świecic i ledy i mijania.A to bez sensu.Pozdrawiam.:)
Kilka dni temu w Krakowie widziałem 4D z podłączonymi ledami.
Wszystko się da kwestia tylko tego czy w serwisie mają kogoś kto potrafi albo komu się chce. Znając życie to mówią że się nie da, bo cennik nie przewiduje takiej usługi...
Ale jak auto nie jest na gwarancji to nic trudnego.
Montaż mechaniczny; może być konieczność zdjęcia zderzaka ale trzeba by się przyjrzeć z bliska.
W najgorszym razie wkręcasz wkrętami w zderzak i już :)
A instalacja? Jak auto nie jest na gwarancji to zapinasz światła pod + po przekręceniu stacyjki, dajesz dodatkowy wyłącznik żeby nie świeciło np. w garażu.
Od postojówek podciągasz przewód do przekaźnika który wyłączy je po załączeniu dowolnych świateł...
Co do świateł w miejscu halogenów to trzeba pomierzyć czy mogą tam być, przeglądnij "Rozporządzenie w sprawie warunków technicznych pojazdów" tam są podane wymagania odnośnie świateł do jazdy dziennej
Prawdziwych jasne ze sie nie da, tzn. takich, ktore by sie same przelaczaly na mijania po zapadnieciu zmroku. Ale takie zwykle, czyli wlaczajace sie po odpaleniu auta to przeciez do kazdego chyba mozna ?
Takie "prawdziwe" też się da. Robisz to tak jak pisałem na przekaźniku podpiętym do postojówek (włączenie dowolnych świateł powoduje włączenie postojówek) z tym, że pokrętło od świateł przy kierownicy ustawiasz na AUTO (jeżeli taka opcja u Ciebie jest). Wtedy jak się zrobi ciemno, światła mijania wyłączają się same a przekaźnik wyłączy dzienne.
Sorki że łapię za słówka, ale zgodnie z "Rozporządzeniem..." światła do jazdy dziennej muszą się włączać po przekręceniu kluczyka a nie włączeniu silnika...
Głupota czy nie, prawo to prawo....
Moze w tym ASO gdzie się pytałem faktycznie nie umieją tego zrobić.Zapytam z ciekawości w innych.Bo na gwarancji to tylko tam można coś zrobić.Albo po prostu nie ma firmowych lamp i trzeba dopasować jakieś do instalacji danego auta.Ale to już po gwarancji.
Myślę że popytać można. W końcu jeżeli zainwestujesz w jakiegoś Philipsa albo innego Osrama to masz światełka ze wszystkimi homologacjami, certyfikatami itd. Tyle że nie mało kosztują.
Zanim kupiłem swoje auto to przyuważyłem w jednej którą wcześniej oglądałem że zamontowali tam czujniki parkowania takie jak na Allegro są za 60zł (z podłużnym wyświetlaczem przyklejonym na lusterko).
I otwory dało się wywiercić i do instalacji wpiąć... A autko dalej na gwarancji, u Ciebie może być gorzej bo nie zedrą za światła tylko za sam montaż.
Po gwarancji zacznę się może interesować dziennymi ledami.Ale główna sprawa to dobry i fachowy montaż.Aby później nie było problemów.Obecne nasze Civiki 8 gen. to nie Polonezy czy maluchy aby bez niczego można było coś grzebać w instalacji.No chyba że do tego czasu ten niemądry przepis o światłach zostanie zniesiony.I to by było najtaniej i najlepiej.:o Pozdrawiam.
Po gwarancji zacznę się może interesować dziennymi ledami.Ale główna sprawa to dobry i fachowy montaż.Aby później nie było problemów.Obecne nasze Civiki 8 gen. to nie Polonezy czy maluchy aby bez niczego można było coś grzebać w instalacji.No chyba że do tego czasu ten niemądry przepis o światłach zostanie zniesiony.I to by było najtaniej i najlepiej.:o Pozdrawiam.
W Polonezie podłącza się identycznie, więc argument trochę słaby.. :D
Hmm,czyżby Polonez miał taką samą instalację jak Civic?:rolleyes:Może jakiś"full-wypas"z poduszkami powietrznymi,sterowaniem klimy czy komputerem pokładowym.Ja o takim w każdym bądz razie nie słyszałem:o.Natomiast słyszałem o gościu co w Oplu Vectra grzebał w instalacji i mu pewnego razu podczas zapalania silnika wystrzeliła poduszka:(.Dobrze że nie podczas jazdy.Tak że ja bym się bał cokolwiek działać z instalacją w moim Civiku.Chyba że się ma dokumentację i jakąś wiedzę na tan temat.:)
No i obaj macie rację:
W Polonezie podłącza się identycznie, więc argument trochę słaby.. :D
Wszystko zależy co i kto robi. Jeżeli działasz tylko na obwodach "wysoko prądowych" to czy polonez czy honda to jest to samo. I wystarczy do tego łebski uczeń 3 klasy technikum elektrycznego, co lutownicy się nie boi.
Hmm,czyżby Polonez miał taką samą instalację jak Civic?Może jakiś"full-wypas"z poduszkami powietrznymi,sterowaniem klimy czy komputerem pokładowym
Ale żeby grzebać w obwodach elektroniko - informatycznych to już trzeba mieć MÓZG. Tu to tylko podziała mechatronik, taki co i w elektronice i systemach automatyki siedzi.
Hmm,czyżby Polonez miał taką samą instalację jak Civic?:rolleyes:Może jakiś"full-wypas"z poduszkami powietrznymi,sterowaniem klimy czy komputerem pokładowym.Ja o takim w każdym bądz razie nie słyszałem:o.Natomiast słyszałem o gościu co w Oplu Vectra grzebał w instalacji i mu pewnego razu podczas zapalania silnika wystrzeliła poduszka:(.Dobrze że nie podczas jazdy.Tak że ja bym się bał cokolwiek działać z instalacją w moim Civiku.Chyba że się ma dokumentację i jakąś wiedzę na tan temat.:)
Jedyne miejsce, gdzie się wpinasz w instalację, to zasilanie świateł pozycyjnych (aby DRL gasły po włączeniu świateł). Do tego 2 przekaźniki (lub nawet bez, jeśli masz starter automatyczny) i gotowe. Poduszka od tego nie wystrzeli :D
W zasadzie tak.Ale musi być w nie wpięty przekaźnik co zasila dzienne jak pozycje są wyłączone.A rozłącza je jak się pozycje załączy.To by rozwiązywało sprawę.Ale trzeba znać instalację,a o schemat civica 8 gen.dość trudno.We fiacie zrobiłem sobie dzienne z mijania.W dzień po prostu nie świeciły się pozycję,oraz oświetlenie tablicy i kokpitu,tylko mijania.I też to było zrobione na przekaźniku z osobnym obwodem zasilania z akumulatora.Ale tam miałem ksiązkę serwisową ze schematami elektrycznymi.A niestety takich rzeczy do Civika VIII gen. nie spotkałem.Może masz jakieś dokumentacje elektryczne do sedana.Pozdrawiam.:)
TUTAJ (http://hondatech.info/downloads/Auto/Manuals/Civic/) masz serwisówkę do wer. 4D nazywa się "Civic 06 4d rar" niestety jest po angielsku, ale schematy są na tyle czytelne że bez niczego można się połapać.
Ja już kiedyś próbowałem pobrać z tej strony.Ale po pobraniu plik się nie otwiera żadnym edytorem tekstu czy w PDF.:(
Paluch_tcw
13-06-11, 16:46
Bo to plik .rar - a dalej masz już instalke w środku. Ściągnij program Winrar i go otworzysz
Dokładnie. Trzeba go rozpakować np. winrarem i uruchomić plik HONDAESM.HTML
Serwisówka działa tylko w Internet Explorerze i nakładkach na IE np. Maxthon
Rozpakowałem go, ale to co się rozpakowało nie działało nawet pod IE:(.Nie pamiętam dokładnie ale komputer pokazywał jakieś bzdury:mad:.Zobaczę ,ściągnę jeszcze raz i znów spróbuje.:)
Darkseeder
13-06-11, 23:28
działa działa i są wszystkie schematy elektryki. Super rzecz:)
Dzisiaj widzialem sedana z ledami zamontowanymi we wnękach gdzie są światła przeciwmgielne.Fajnie to wygladało.I zero świateł mijania czy postojowych.Jak sie skończy gwarancja może też się tym zacznę interesować,bo w ASO nie chcą załozyć.:(
Trzeba tylko pamiętać aby światła dzienne miały homologację bo inaczej będą działać do pierwszego przeglądu rejestracyjnego lub kontroli drogowej (jak się ktoś przyczepi). "Markowe" światła dzienne mają już w komplecie przełącznik/sterownik.
Witam,
Ja mam u siebie zamontowane swiatla do jazdy dziennej. Po kontroli policji uswiadomili mi ze mimo ze lampy sa holomogowane to nie sa dedykowane do mojego auta i nie powinny byc zamontowane. Nie dostalem mandatu ale upomnienie. Bedzie trzeba zdjac :). Jezeli chodzi o podlaczenie to znalazlem plus po stacyjce a rozlaczenie swiatel zeby nie swiecily gdy zapala sie normalne swiatla poprowadzilem i podlaczylem sie w schowku pod oswietlenie. :) Dzialaja. Fotka w moim profilu :)
Czyli lepiej nie ryzykować zakładania.:rolleyes:.Jak później by kazali demontować.Człowiek chce sobie ułatwić życie,a tu nic z tego.:(
wojtek1963
30-06-11, 22:27
Twardy196. jeżeli jest na lampach homologacja i oznaczenie świateł dziennych RL oraz są rozmieszczone na wymaganej wysokości to się nie bój bo wszystko jest zgodnie z prawem.
@twardy196, jakie to lampki dokładnie, pokaz je bardziej z bliska. A misiaków olej, homologacja jest, widocznie oni nie są dedykowani-wyedukowani do tej pracy.
(...)widzialem sedana z ledami zamontowanymi we wnękach gdzie są światła przeciwmgielne(...)
Aha, czyli przeciwmgielne normalnie zostawione tak jak byly i obok ledy ? Hmm, to troche dlubania bedzie, ja bym najchetniej wstawil dzienne w miejsce przeciwmgielnych, ktorych i tak nie uzywam. Problem polega na tym, ze one sa takie troche "jajowate" wiec okragle, ktorych mnostwo jest w sklepach, nie bardzo pasuja. Generalnie w ASO powiedzieli ze jak takie znajde to bez problemu zamontuja podpinajac pod stacyjke czy jakos tak.
Witam!
Ostatnio zauważyłem, że sporo Skód - począwszy od Fabii a skończywszy na Octavi jeździ na światłach przeciwmgielnych. Wygląda to tak, jakby w kloszu znajdowała się druga żarówka, zupełnie niezależna od tej właściwej-przeciwmgielnej bo umiejscowiona bliżej zewnętrznych krawędzi świateł. Nie wiem jak z oświetleniem deski rozdzielczej i konsoli (bo to wymiana tych właśnie żarówek/diód będzie w szczawiu najdroższa i najbardziej kłopotliwa), ale skoro nie świecą się tylne światła to podejrzewam że i wewnątrz jest normalnie. Zwrócił ktoś z Was na to uwagę? Może podobny patent dałoby się zaimplementować do szczawia? Nie wiem czy jest on w skodzie oficjalny, ale psiarnia chyba się nie czepia bo sporo e-L-ek tak jeździ...
Pzdr - Artur S.
wojtek1963
23-08-11, 14:19
W skodzie na kloszu lamp przeciwmgielnych jest oznaczenie RL czyli są przystosowane fabrycznie do świateł do jazdy dziennej.
ostatnio mam taki dziwny pomysł żeby nabyć szklaną atrapę i 'wyrzeźbić' w środku niej po bokach miejsca na światła dzienne - pomysł jest taki żeby wyciąć od środka otwory po bokach atrapy przy światłach aby pod kątem, równolegle do świateł umieścić tam dzienne
edit: wiem, masło maślane
chodzi mi o coś takiego
http://img220.imageshack.us/img220/4571/hondacivic3s.jpg
lampki były by normalne, z homologacją drl (wsunięte od tyłu całe razem z przednią szybką), a z racji że mają chromowaną powierzchnie za diodami były by praktycznie nie widoczne z zewnątrz atrapy
gwarancje na co? rozcięty plastikowy klosz ?
osobiście nie jestem przekonany do sensu montowania tych DRL, zwłaszcza, że w 8 gen nie za bardzo jest na to miejsce, żeby to miało rece i nogi. a co do tego pomysłu z światłami w grillu, to chyba pierwszy pomysł, w którym by jakoś nawet to wyglądało, chętnie zobaczę efekty.
ja chyba będe montował dzienne w swoim aucie, mam dokładkę zderzaka przedniego która umożliwia mi bezproblemowy montaż pod grillem ... jak zrobię, to będą fotki
Panowie, temat jest o dziennych w 4D, o 5D jest osobny temat http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?77339-światła-dzienne-w-UFO-pomysły-na-montaż, nie róbcie bałaganu ;)
A ja szukam i szukam i naprawdę nigdzie nie można dostać czegoś, co pasowałoby w miejscu przeciwmgłowych (których i tak nie używam) w 4D :(
Jedyne co mi przychodzi na myśl, to takie drogie LED-y chyba produkcji Hella, które można dowolnie formować. Czyli trzeba by wywalić przeciwmgłowe i tam coś rzeźbić, ale to by była rzeźba na maxa. Kłopot w tym, że gdyby zostawić te nieszczęsne przeciwmgłowe tak jak są, to w ogóle nie bardzo jest gdzie "doczepić" jakiekolwiek dzienne, jakie by one nie były. Sytuacja bez wyjścia ?
Ale o co chodzi bo nie rozumiem??? Teraz każdy elektryk wam zamontuje ledy w godzinę lub dwie na necie znajdziecie setki zestawów z homologacją wybitą na kloszu w cenie 50- 400 zł wraz z automatem. Koszt montażu to 50-120 zł tyle mi zaśpiewali różni fachowcy. Czas- to u mnie ok 2 godz wraz ze zdjęciem zderzaka. Świecą po włączeniu silnika gasną po zapaleniu choćby pozycji bo tak chciałem(nowe rozporządzenie) ale możliwe są inne opcje na życzenie. Kupiłem zestaw Vertex za 125 zł w sklepie mot. Montaż w zaślepkach na p. mgielne cieszę się że ich nie miałem bo i tak przydają się prawie nigdy.
że tak spytam, to w europejskich sedanach nie ma świateł do jazdy dziennej? W moim hamerykańcu są fabryczne, fakt że nie ledy, ale jednak dzienne..
Po gwarancji zacznę się może interesować dziennymi ledami.Ale główna sprawa to dobry i fachowy montaż.Aby później nie było problemów.Obecne nasze Civiki 8 gen. to nie Polonezy czy maluchy aby bez niczego można było coś grzebać w instalacji.No chyba że do tego czasu ten niemądry przepis o światłach zostanie zniesiony.I to by było najtaniej i najlepiej. Pozdrawiam.
Taniej być może. Ale nie jestem pewien do końca czy lepiej.
Jeśli sobie uzmysłowię, ile potencjalnych kolizji czy niebezpiecznych manewrów uniknąłem dzięki temu, że widziałem z przeciwka światła dzienne, to wręcz jestem pewien, że warto.
Ale nie wszyscy doceniają to.
osobiście nie jestem przekonany do sensu montowania tych DRL, zwłaszcza, że w 8 gen nie za bardzo jest na to miejsce, żeby to miało rece i nogi. a co do tego pomysłu z światłami w grillu, to chyba pierwszy pomysł, w którym by jakoś nawet to wyglądało, chętnie zobaczę efekty.
Uwaga z tym grillem. Jest dosyć wąski a przepisy dokładnie określają zakres położenia takiego światła. Np. od krawędzi zewn. auta nie więcej niż...
Chodzi o to, żeby te światła nie wypadły za blisko siebie bo ich zadanie to nie tylko świecenie ale i określanie min. konturu auta (stąd odległość od obrysu zewn. nie może być za duża).
Witam.
Skusiłęm sie na montaż świateł. Moje pytania odnośnie montażu są w temacie dziennuch w UFO. Poniżej link do finałowych zdjęć po montażu. Została jeszcze kosmetyka czyli przeciągnięcie nierówności czarnym silikonem ( kratkę wycianłem brzeszczotem i nie wyszło do konca idealnie wieć myslę ze silikon poradzi sobie z kosmetyką). Myślę ,ze jak na laika nie wyszło mi źle :).Montaż bez zdejmowania zderzaka. Wszystko działa jak należy. Światła ktorych użyłem do montażu to NSSC 501 - sa wąskie i dobrze pasują w miejsce kratki halogenu. Pozdrawiam wszystkich. Podziękowania dla użytkowników "bulter.gdańsk" i "TRAFO" - bez waszej pomocy byłoby o wiele trudniej :)
http://www.fotosik.pl/u/sebastian0404/album/1233225
Witam.
Skusiłęm sie na montaż świateł. Moje pytania odnośnie montażu są w temacie dziennuch w UFO. Poniżej link do finałowych zdjęć po montażu. Została jeszcze kosmetyka czyli przeciągnięcie nierówności czarnym silikonem ( kratkę wycianłem brzeszczotem i nie wyszło do konca idealnie wieć myslę ze silikon poradzi sobie z kosmetyką). Myślę ,ze jak na laika nie wyszło mi źle :).Montaż bez zdejmowania zderzaka. Wszystko działa jak należy. Światła ktorych użyłem do montażu to NSSC 501 - sa wąskie i dobrze pasują w miejsce kratki halogenu. Pozdrawiam wszystkich. Podziękowania dla użytkowników "bulter.gdańsk" i "TRAFO" - bez waszej pomocy byłoby o wiele trudniej :)
http://www.fotosik.pl/u/sebastian0404/album/1233225
Czyżbym kolegę dzisiaj widział pod Auchan? Albo ktoś ma identyczne DRL-e :)
A bardzo możliwe ok 12:30. Mi też się w oczy rzuciło czarne ufo (zawsze moj 4letni syn jak widzi w czarnym kolorze to mówi" zobacz jedzie taka honda jaką chciałeś kupić" szukałem 3 miesiąc i wreszcie kupiłem sedana ). Zona ruszyła na zakupy, więc wolałem spokojnie przeczekać ten czas na brzegu parkingu w aucie z synem objadając się frytkami :)
A bardzo możliwe ok 12:30. Mi też się w oczy rzuciło czarne ufo (zawsze moj 4letni syn jak widzi w czarnym kolorze to mówi" zobacz jedzie taka honda jaką chciałeś kupić" szukałem 3 miesiąc i wreszcie kupiłem sedana ). Zona ruszyła na zakupy, więc wolałem spokojnie przeczekać ten czas na brzegu parkingu w aucie z synem objadając się frytkami :)
Irecki, na fotce to twoje 4D? jakie masz te światła ile led, jakie długie, jakiej firmy. Fajnie wyglądają...
Tak moje, a montowałem ten model, wszelkie dane masz w linku:
http://www.ledbel.pl/nssc_drl_501_hp.html
Pozdro,
Tak moje, a montowałem ten model, wszelkie dane masz w linku:
http://www.ledbel.pl/nssc_drl_501_hp.html
Pozdro,
Dzięki, wejdę w ten model. Jak założę to pokażę ;)
Pomyśl może o trochę dłuższych i szerszych ;). Np. model 504:
http://nssc.pl/drl-lights.php
Panowie, czy ktoś z Was montował swiatła do jazdy dziennej w sedanie wyposażonym w halogeny? Dużo się ich nie używa ale skoro są to nie bardzo chciałbym je demontować. Macie jakieś pomysły?
Panowie, czy ktoś z Was montował swiatła do jazdy dziennej w sedanie wyposażonym w halogeny? Dużo się ich nie używa ale skoro są to nie bardzo chciałbym je demontować. Macie jakieś pomysły?
Właśnie przesiedziałem sporo czasu przed kompem z tą zaślepką w ręku, co jest obok halogenów, szukając po necie małych DRL-ów i próbując coś tam wpasować i generalnie kiepska sprawa. Wszystkie prostokątne DRLy są za długie; okrągłe są za duże - mają 65-70 mm średnicy i 45 mm wysokości i nawet gdyby jakoś to wpasować w tą kratkę to będą chamsko wystawać przed halogeny. Są jeszcze takie punktowe o śr. ok. 20 albo 30 cm ale te są dedykowane do umieszczenia w otworach więc też bez rzeźby by się nie obeszło a i tak w tej zaślepce zmieściłby się tylko taki jeden albo dwa.
Więc generalnie chyba pozostaje albo wiercenie i wpasowanie w zderzak albo pozbycie się halogenów i zrobienie tak jak irecki26, przy okazji - fajnie to wygląda :)
Właśnie przesiedziałem sporo czasu przed kompem z tą zaślepką w ręku, co jest obok halogenów, szukając po necie małych DRL-ów i próbując coś tam wpasować i generalnie kiepska sprawa. Wszystkie prostokątne DRLy są za długie; okrągłe są za duże - mają 65-70 mm średnicy i 45 mm wysokości i nawet gdyby jakoś to wpasować w tą kratkę to będą chamsko wystawać przed halogeny. Są jeszcze takie punktowe o śr. ok. 20 albo 30 cm ale te są dedykowane do umieszczenia w otworach więc też bez rzeźby by się nie obeszło a i tak w tej zaślepce zmieściłby się tylko taki jeden albo dwa.
Więc generalnie chyba pozostaje albo wiercenie i wpasowanie w zderzak albo pozbycie się halogenów i zrobienie tak jak irecki26, przy okazji - fajnie to wygląda :)
gdybym miał seryjne halogeny to nie bawiłbym sie w DRL (chodzi mi o wygląd auta). :)
Wygląd oczywiście też ma znaczenie, i gdyby dało się to ładnie wpasować obok halogenów to bym to zrobił ale nie znalazłem takiego rozwiązania dlatego odpuściłem montaż DRLów i raczej nastawiam się na założenie modułu do świateł drogowych z obniżeniem do 30%. Tak, wiem, te lampy nie mają homologacji ale jeśli chodzi o bezpieczeństwo to raczej powinna być zachowana zgodność z wymaganiami (jeszcze nie mierzyłem odlegości) a to jest najważniejsze.
Głównie chodzi mi o ograniczenie przepalania się żarówek - nawet jak dzięki temu zamiast po dwóch latach wymienię żarówki po 4 to już warto biorąc pod uwagę trudność wymiany niektórych z nich, również tych od podświetlenia przycisków wewnątrz.
Pozdrawiam :)
Przy okazji szybkie pytanko: światła drogowe w Civicu VIII 4D są sterowane plusem czy masą?
Wygląd oczywiście też ma znaczenie, i gdyby dało się to ładnie wpasować obok halogenów to bym to zrobił ale nie znalazłem takiego rozwiązania dlatego odpuściłem montaż DRLów i raczej nastawiam się na założenie modułu do świateł drogowych z obniżeniem do 30%. Tak, wiem, te lampy nie mają homologacji ale jeśli chodzi o bezpieczeństwo to raczej powinna być zachowana zgodność z wymaganiami (jeszcze nie mierzyłem odlegości) a to jest najważniejsze.
Głównie chodzi mi o ograniczenie przepalania się żarówek - nawet jak dzięki temu zamiast po dwóch latach wymienię żarówki po 4 to już warto biorąc pod uwagę trudność wymiany niektórych z nich, również tych od podświetlenia przycisków wewnątrz.
Pozdrawiam :)
Przy okazji szybkie pytanko: światła drogowe w Civicu VIII 4D są sterowane plusem czy masą?
takie coś Ci nie podejdzie?
http://allegro.pl/swiatla-led-drl-dzienne-honda-civic-2012-jafra-i3128922944.html
widziałem ostatnio w przelocie sedana 06-11 czy jakoś tak i miał halogeny a między nimi a tablicą światła dzienne ,ale okrągłe,były wpasowane w tą cześć obok halogenu a już część zderzaka ,zaskoczyło mnie to ,więc nawet nie przyjrzałem się mocniej mimo ,ze staliśmy w korku naprzeciw siebie
takie coś Ci nie podejdzie?
http://allegro.pl/swiatla-led-drl-dz...128922944.html
Nie za bardzo, musiałbym wyrzucić oryginalne halogeny, kupić te zaślepki z DRLami i dodatkowo kupić owalne halogeny do nich. Dodatkowo nie mam pewności, czy to podejdzie do mojego modelu bo w opisie jest od 2012 w górę.
To fakt, ale może jak do 2012 coś już jest to i do naszych roczników sie pojawi...
Ponowię pytanko bo nie mogę znaleźć odpowiedzi na forum, być może nieumiejętnie szukam. Sprzedawca modułu do świateł dziennych twierdzi, że światła Civicach 4D są sterowane masą ale patrząc na schemat wydaje mi się, że światła u nas są sterowane plusem (czyli masa jest doprowadzona do żarówki na stałe), dobrze to interpretuję?
Edit: OK, są sterowane plusem, to już wiem. Pod schematem jeszcze jedno pytanko.
http://img835.imageshack.us/img835/3402/schematswiatlacivic4d20.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/835/schematswiatlacivic4d20.jpg/)
Jeśli podepnę się pod bezpieczniki 12 i 13 modułem do obniżania mocy świateł drogowych, czyli na bezpieczniki 12 i 13 będę podawał napięcie z tego modułu to czy nie spowoduje to uszkodzenia MICU? Wg schematu w tym MICU jest przekaźnik więc teoretycznie podanie napięcia od tej strony nic nie szkodzi, nawet przy załączeniu tego przekaźnika w MICU mrugnięciem długimi nie powinno się nic stać. Teoretycznie, ale co tam jest rzeczywiście w tym MICU tego nie wiem... Ktoś tak podłączał?
Teoretycznie masz rację. Nie powinno się nic stać. Ale to tylko teoria bo w praktyce tego nie przerabiałem.
Moje wątpliwości teoretycznie budzi działanie modułu obniżającego moc. Jeżeli jest impulsowy to może się różnie zachować przy podaniu stałego napięcia. Podobnie Instalacja auta jeżeli pożenią się napięcie stałe i impulsowane. Nie wiadomo jak zachowają się bezpieczniki. Czy one to uciągną. Wszystko zależy od konstrukcji modułu.
Jeżeli jednak masz jakieś obawy to dla pewności można by założyć 2 dodatkowe przekaźniki, np. takie:
http://img07.allegroimg.pl/photos/oryginal/31/97/84/89/3197848929
do kupienia np TUTAJ (http://allegro.pl/przekaznik-samochodowy-12v-30a-z-podstawka-5-pin-i3197848929.html)już z podstawką.
Pierwszy wpiął bym tak, żeby styk ruchomy (nr 30) był po stronie żarówek, styk normalnie zamknięty (87a) po stronie orginalnej instalacji a ten normalnie otwarty (87) od strony nowego modułu. Cewkę przekaźnika z jednej strony do masy a z drugiej do modułu sterującego, przez drugi przekaźnik.
Drugi przekaźnik wpiął bym po to, żeby mruganie długimi działało tak jak ma być. I tutaj cewka między masę a sygnał zza przekaźnika długich (styk nr 87a 1-ego przekaźnika). Styk ruchomy (30) do modułu sterującego. Styk normalnie zamknięty (87a) do plusa cewki pierwszego przekaźnika...
Ale namieszałem :) Jakbyś był zdecydowany na dodatkowe przekaźniki to daj znać, mógłbym w wolnym czasie to rozrysować, żeby było widać o co mi chodzi :)
Zresztą w opisie modułu powinno już być napisane co i jak można wpinać a czego nie.
A swoją drogą to ciekawe czy jeszcze robi się auta ze sterowaniem instalacji minusem?
Dzięk TRAFO za rzeczową odpowiedź! Rozrysowałem sobie to co opisałeś i wiem o co chodzi :)
Jest to dobry pomysł, jedynie przyszło mi do głowy pytanie czy jeśli otworzymy przekaźnikiem oryginalny obwód świateł to czy komputer nie będzie generował jakiegoś błędu przepalonej żarówki?
Dokładnie to zakupiłem ten moduł: http://allegro.pl/modul-swiatel-dziennych-swiatla-dzienne-cominghome-i3208515886.html
Wg sprzedawcy można go wpinać bez obawy w instalację auta. Można go zaprogramować aby załączał światła dzienne po określonym czasie od włączenia zapłonu (a nie po przekroczeniu np. 13V co jak wiadomo w naszych Hondach jest problemowe). Myślałem jedynie o przekaźniku na zasilaniu tego modułu, żeby go całkowicie odcinać na postoju (nie będę korzystał z tej funkcji doświetlania drogi do/od auta), chociaż układ pobiera w stanie spoczynku 4mA więc nie powinien rozładować aku zbyt szybko.
Nie wiem jak ma sedan, ale wer. 5D nie ma układu sygnalizacji przepalonych żarówek. Podejrzewam że u ciebie powinno być tak samo. Na twoim schemacie nie widzę nic co by mogło służyć do takiej sygnalizacji, więc chyba nie ma się o co martwić.
Ten przekaźnik o którym mówisz przy takim poborze faktycznie wydaje się zbyteczny, zrobisz jak zechcesz.
Dał bym tylko jakiś bezpieczniki na czerwonych przewodach. Tak na wszelki wypadek jakiegoś zwarcia, albo gdyby układ padł i żarówki zaczęły świecić pełną mocą. Zgasiły by zasilanie żeby nie oślepiać kierowców z naprzeciwka.
Tyle ode mnie. Może ktoś kto już ma coś takiego i napisze jak się to sprawdza w praktyce, sam tez jestem ciekawy.
Powodzenia życzę i mam nadzieję że jak już to zrobisz to pochwalisz się efektami...
PS
czy jeśli otworzymy przekaźnikiem oryginalny obwód świateł to czy komputer nie będzie generował jakiegoś błędu przepalonej żarówki?
Orginalego obwodu nie otwieramy bo już jest otwarty na fabrycznym przekaźniku. MICU tego nie zobaczy. A jak włączysz światła to przekaźnik się normalnie zamknie i światła będą świecić jak przed modem.
Układ założony.
Nie chcąc jednak zbytnio ryć w oryginalnej instalacji podpiąłem się pod odpowiednie bezpieczniki - miało być tymczasowo ale pewnie już tak zostanie :) Plus tego jest taki, że w razie czego wyciągam kabelki i wszystko działa po staremu.
Zdecydowałem się jednak założyć przekaźnik na zasilaniu tego modułu, który podaje zasilanie dopiero po włączeniu kluczyka w poz. I. Nie chodziło tu tyle o pobór prądu co o obawę, że moduł byłby cały czas pod napięciem, a cholera wie co może się z nim stać (teoretycznie oczywiście nic nie powinno).
Plusem tego modułu jest to, że niektóre funkcje można zaprogramować wg swoich potrzeb. Światła mogą załączać się po określonym czasie od włączenia zapłonu albo po odpaleniu silnika, gdy napięcie wzrośnie pow. 13V. Ja tak właśnie mam ustawione ponieważ sprzedawca po informacji o tym, że w naszych Hondach alternator nie ładuje w sposób ciągły i napięcie spada poniżej 13V zmodyfikował mój moduł i przestawił próg wyłączenia świateł na 8V, więc gasną dopiero po wyłączeniu zapłonu. Moc świateł dziennych mam ustawioną na 25% świateł drogowych i w związku z tym barwa świateł jest oczywiście bardziej żółta niż biała.
Efekt działania poniżej na fotce. Od góry: światła dzienne 25% - światła mijania - światła drogowe 100%.
http://img812.imageshack.us/img812/8366/porownanie3x.jpg
Były plusy muszą być minusy :) Otóż jeśli uruchomię czujniki parkowania gdy włączone są światła dzienne to czujniki pokazują fikcyjną przeszkodę zawsze z tyłu z lewej strony w odległości 0.9m. Pojawienie się rzeczywistej przeszkody w tym miejscu bliżej lub w innym miejscu jest sygnalizowane poprawnie ale jeśli przeszkoda jest dalej niż 0.9m lub jej nie ma w ogóle to cały czas pokazuje 0.9m i oczywiście pika co jest nieco denerwujące. Wystarczy wyłączyć światła dzienne (przyciskiem lub włączając postojówki/mijania) i czujnik parkowania działa poprawnie.
Jest to jedyne zakłócenie jakie zanotowałem po zamontowaniu tego modułu. Robiłem różne testy, żeby znaleźć sposób na te zakłócenia i prawdopodobnie musiałbym dać zasilanie tego modułu bezpośrednio z aku (teraz mam z bezpiecznika nr 18) a żarówki podłączyć przez przekaźniki, tak jak podał TRAFO. To będzie jednak wymagało rozcięcia przewodów do żarówek a dodatkowo skończył się długi weekend więc nie wiem kiedy znowu znajdę trochę czasu na porycie w aucie... - na razie podczas parkowania włączam normalne światła :)
Dziwne jest to, że czujnik parkowania zawsze pokazuje dokładnie 0.9m w tym samym miejscu z tyłu, nie ma losowości, więc zastanawiam się czy może tam nie poszukać rozwiązania problemu - np. jakaś słaba masa na jednym z czujników i dlatego jest wrażliwy na zakłócenia.
Jeśli macie jakieś sugestie to z miłą chęcią wysłucham :)
Ale musisz wiedzieć że żarówki halogenowe "nie lubią" pracy przy niższym napięciu zasilania.:rolleyes:Tym samym mniejszej temperaturze żarnika.Szybciej się spalają z powodu braku w tym wypadku efektu "halogenowego",czyli mówiąc prosto regeneracji żarników.Co innego zwykłe żarówki.Takie świeciły by dłużej choć słabiej.Więc musisz się liczyć z częstszą wymianą żarówek w takich światłach dziennych.To lepiej już wymieniać mijania bo chyba łatwiej.Ja też myślałem nad wykorzystaniem świateł drogowych do jazdy dziennej.W naszych sedanach niestety drogowe się razem świecą z mijania.Trzeba przerobić jak ty to zrobiłeś ale bez ograniczenia mocy żarówkom drogowym.W dzień i tak nie będą oślepiać.Można wstawić tam mniejszej mocy.Drogowe i tak rzadko się używa.A świecą razem z mijania.Widzę jak wiele osób jeździ na przeciwmgielnych oszczędzając mijania.Policja się widać nie czepia.Byle by coś z przodu świeciło.:D Tak czy inaczej według mnie najlepsze są LED.Ale tak podłączone aby nie świeciły się żaróweczki w konsoli.Bo te się lubią palić.Mnie już jedna padła.A co bedzie dalej.:(
Dlatego ja skusiłem sie na DRL. bo juz 2 razy odpinałem plastiki deski zeby wymienić żaróweczkę :)
Dlatego odrzuciłem opcję świateł dziennych jeśli miały by mi się dalej palić te żaróweczki.Szkoda roboty bo itak trzeba halogeny i żaróweczki w konsoli wymieniać.W grę wchodzą tylko lampy nie powiązane z oświetleniem nocnym.Jeśli nie to wolę zostawić jak jest.Liczę też iż może ten głupi przepis zlikwidują jak na zachodzie.:o
U mnie oczywiście konsola się nie podświetla, to też był mój cel, LEDy odpadły bo z racji tego, że mam przeciwmgielne to nie było gdzie ich sensownie i estetycznie zamontować. Jazda na przeciwmgielnych dla miśków jest wystarczającym powodem do zatrzymania, na drogowych na pełnej mocy podejrzewam, że podobnie, bo co prawda w dzień nie oślepiają ale jednak wyraźnie biją po oczach i nie da się nie zauważyć, że ktoś jedzie na "długich".
Czyli wg mnie są dwie opcje na dzienne:
- dodatkowe LEDy - jeśli jest gdzie je zamocować,
- drogowe na obniżonej mocy - nie wiem jak jest z trwałością żarówki halogenowej na obniżonej mocy ale chyba w niektórych autach taki zabieg jest montowany fabrycznie więc zobaczymy, czas pokaże. Jeśli któraś żarówka padnie to odgrzebię ten temat i dam znać dla potomnych :)
Przepisu o DRL-ach na pewno nie zniosą. A receptą na długie jako dzienne jest zrobienie mijania jako dzienne. Dokładnie tak jak ma "abla" ale zamiast długich to mijania.
Od biedy będzie OK bo na mijania można jeździć w dzień, obniżka mocy przedłuży żywotność żarówek a na małą rozbieżność z przepisami może uda się przymknąć oko. Trochę się zastanawiam czy u siebie o ile znajdę czas, to nie zrobić właśnie takiej wydumki.
U mnie oczywiście konsola się nie podświetla, to też był mój cel, LEDy odpadły bo z racji tego, że mam przeciwmgielne to nie było gdzie ich sensownie i estetycznie zamontować. Jazda na przeciwmgielnych dla miśków jest wystarczającym powodem do zatrzymania, na drogowych na pełnej mocy podejrzewam, że podobnie, bo co prawda w dzień nie oślepiają ale jednak wyraźnie biją po oczach i nie da się nie zauważyć, że ktoś jedzie na "długich".
Czyli wg mnie są dwie opcje na dzienne:
- dodatkowe LEDy - jeśli jest gdzie je zamocować,
- drogowe na obniżonej mocy - nie wiem jak jest z trwałością żarówki halogenowej na obniżonej mocy ale chyba w niektórych autach taki zabieg jest montowany fabrycznie więc zobaczymy, czas pokaże. Jeśli któraś żarówka padnie to odgrzebię ten temat i dam znać dla potomnych :)
Witam ponownie.To jak widzę zrobiłeś trochę przeróbek w instalacji.Ja się za takie rzeczy w nowoczesnych autach nie biorę.Co innego jak miałem starego fiata.To można było się bawić w takie sprawy.W Civiku wolę nic nie grzebać na własną rękę.A co do policji to jak widzę nie zwracają na rodzaj dziennego oświetlenia.Sam chyba zauważasz każdy świeci czym chce.No może oprócz pozycji.Ludzie mają LEDy których w dzień mało co widać i jeżdzą.Wiele aut jeździ na przeciw mgielnych.Więc raczej policmajstry nie zatrzymują.Ostatnio włączyłem ,przez nieuwagę,same pozycje.A tu policja jedzie.I nie zatrzymali.W dni słoneczne to drogowe nawet nie świecą mocno.Gdyby nie to że działają razem z mijania to bym na nich w lecie jeżdził.
A użytkownika TRAFO chciałbym poinformować iż zmniejszenie napięcia zwiekszy żywotność,ale zwykłych żarówek.Halogeny muszą pracować przy napięciu 12V ,bo inaczej poświecą krócej.No i jak chcesz zmniejszyć moc?Przez rezystor nie ma sensu.Najlepiej tak jak pisałem wyżej założyć żarówki mniejszej mocy.Pozdrawiam.:)
A użytkownika TRAFO chciałbym poinformować iż zmniejszenie napięcia zwiększy żywotność,ale zwykłych żarówek.Halogeny muszą pracować przy napięciu 12V ,bo inaczej poświecą krócej.No i jak chcesz zmniejszyć moc?Przez rezystor nie ma sensu.Najlepiej tak jak pisałem wyżej założyć żarówki mniejszej mocy.Pozdrawiam.:)
I tu się kolega bardzo szeroko rozmija z rzeczywistością. Co prawda halogeny tak działają że odparowany metal osiada z powrotem na żarniku, ale tak jest w znamionowych warunkach pracy. Przy obniżonej mocy obniża sie temperatura więc i odparowywanie metalu z żarnika. W szkole mnie uczyli, że zmniejszeni napięcia (więc i mocy) o 5% zwiększa jej żywotność x2.
Polecam przeczytać sobie wpisy
"konrad123" TUTAJ (http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic150892.html)lub TUTAJ (http://forum.fordclubpolska.org/archive/index.php/t-106288.html)
Tak wygląda wykres żywotności żarówek od napięcia (mocy):
http://www.elektroda.pl/rtvforum/files-rtvforum/zywotnosc.jpg
Bardzo doby artykuł o żarówkach jest tutaj:
http://skodas.host.sk/porady/zarowki/zarowki.htm
Myślę że przeczytanie informacji w odnośnikach które są wyżej rozjaśnią ci sytuację.
A co do zmniejszania mocy to rezystory to amatorszczyzna, która przy takich mocach i braku chłodzenia może tylko doprowadzić do pożaru. W dzisiejszych czasach stosuje się regulatory PWM. Są to proste układy impulsowe do ograniczenia mocy. Coś na ten temat pisałem na swojej stronce TUTAJ (http://www.trafo.za.pl/honda/odnosniki/dlugie_dzienne/dlugie_dzienne.htm).
Inną opcją (najtańszą) jest zastosowanie prostego układu z 3 przekaźników, które będą przełączać żarówki do pracy szeregowej, co teoretycznie zmniejszy moc ich świecenia o połowę.
Nie wiem jak w teorii, natomiast mam doświadczenia praktyczne. Otóż używam takiego modułu zmniejszającego moc drogowych od ponad półtorej roku. Po zrobieniu 25 tyś km., z tego większośc na włączonych światłach drogowych o obniżonej mocy żadna żarówka nie przepaliła się. Także nawet jeżeli trwałość żarówki drogowej spada, to co z tego, skoro w normalnej eksploatacji jako światło drogowe jest ona prawie nie używana, a używana na obniżonej mocy przy DLR-ach wytrzymuje co najmniej półtora roku, a ile wytrzyma dalej zobaczymy....
I tu się kolega bardzo szeroko rozmija z rzeczywistością. Co prawda halogeny tak działają że odparowany metal osiada z powrotem na żarniku, ale tak jest w znamionowych warunkach pracy. Przy obniżonej mocy obniża sie temperatura więc i odparowywanie metalu z żarnika. W szkole mnie uczyli, że zmniejszeni napięcia (więc i mocy) o 5% zwiększa jej żywotność x2.
W dzisiejszych czasach stosuje się regulatory PWM. Są to proste układy impulsowe do ograniczenia mocy.
Inną opcją (najtańszą) jest zastosowanie prostego układu z 3 przekaźników, które będą przełączać żarówki do pracy szeregowej, co teoretycznie zmniejszy moc ich świecenia o połowę.
Nie będę wchodził w dyskusje bo nie jestem fizykiem ani chemikiem.Tylko czytałem kiedyś artykuły na ten temat.I coś tam było o tym efekcie halogenu.Może to chodziło o żarówki sieciowe.Nie pamiętam,ale nie ma to akurat znaczenia.Tylko czy zakładanie dodatkowych układów elektronicznych czy przerabianie lub modernizowanie układów zasilania oświetlenia w nowoczesnych autach nie wpłynie negatywnie na elektronikę i sterowniki w nich?Ja bym się obawiał.Kolega powyżej pokombinował ze światłami i pisze że mu czujniki cofania nieprawidłowo działają.A co będzie jak podczas wyjazdu wakacyjnego coś zacznie się dziać i auto stanie w polu?:p
Dla kolegi "Roof" co napisał:" Po zrobieniu 25 tyś km., z tego większośc na włączonych światłach drogowych o obniżonej mocy żadna żarówka nie przepaliła się. ."
25 tyś to niewielki przebieg aby już żarówka się spaliła.Ja jeżdzę już czwarty rok na mijania i jeszcze świecą.Po drugie w grę wchodzi również przeróbka zasilania.A tego chcę uniknąć.A co z konsolą?Tu jest problem z wymianą.Nie powinna się świecić.Z resztą jak bym miał wymieniać mijania co 3-4lata to po co przerabiać.Fakt żarówki do naszych civików nie należą do tanich ale nawet co 3 lata można dać te 50 czy 60zł za parę.Zamiast kombinować.Co innego LEDy podłączone bez ingerencji w fabryczną instalację.Takie jest moje zdanie.:o
Nie będę wchodził w dyskusje bo nie jestem fizykiem ani chemikiem.Tylko czytałem kiedyś artykuły na ten temat.I coś tam było o tym efekcie halogenu.Może to chodziło o żarówki sieciowe.Nie pamiętam,ale nie ma to akurat znaczenia.Tylko czy zakładanie dodatkowych układów elektronicznych czy przerabianie lub modernizowanie układów zasilania oświetlenia w nowoczesnych autach nie wpłynie negatywnie na elektronikę i sterowniki w nich?Ja bym się obawiał.Kolega powyżej pokombinował ze światłami i pisze że mu czujniki cofania nieprawidłowo działają.A co będzie jak podczas wyjazdu wakacyjnego coś zacznie się dziać i auto stanie w polu?:p
Dla kolegi "Roof" co napisał:" Po zrobieniu 25 tyś km., z tego większośc na włączonych światłach drogowych o obniżonej mocy żadna żarówka nie przepaliła się. ."
25 tyś to niewielki przebieg aby już żarówka się spaliła.Ja jeżdzę już czwarty rok na mijania i jeszcze świecą.Po drugie w grę wchodzi również przeróbka zasilania.A tego chcę uniknąć.A co z konsolą?Tu jest problem z wymianą.Nie powinna się świecić.Z resztą jak bym miał wymieniać mijania co 3-4lata to po co przerabiać.Fakt żarówki do naszych civików nie należą do tanich ale nawet co 3 lata można dać te 50 czy 60zł za parę.Zamiast kombinować.Co innego LEDy podłączone bez ingerencji w fabryczną instalację.Takie jest moje zdanie.:o
Jaka przeróbka zasilania? Nie większa niż przy montażu LED-ów! Wpinasz: po jednym kablu do przewodu od długich ( szybkozłączkami ), drugi do jednego kabla od postojówki, trzeci do masy, czwarty do aku, niektóre mają jeszce opcie + po stacyjce i tyle.. Nie ma żadnej rzeźby jak z LEDAMI w zderzaku czy grilu. Jak sprzedajesz samochód odpinasz moduł i sobie go zatrzymujesz. Poza tym chyba nie rozumiesz: ŻADNA KONSOLA SIĘ NIE ŚWIECI. Nie świecą sie też pozycyjne tylnie ani tablica. Palą się tylko drogowe na obniżonej mocy. Co do wymiany żarówek: mi się mocno opłaca, bo mam xenony, które dzienne oszczędzają.
Regulatory impulsowe mogą ale nie muszą wpływać na instalację samochodu. Stronę wcześniej w poście nr 54 opisałem tam co i jak może być. Jak na razie widać że koledzy mają auta z takimi regulatorami i nic się nie dzieje. Zawsze można zbudować układ separujący na przekaźnikach - też tam go opisałem.
Co by nie było, ZAWSZE jest ingerencja w instalację, skądś te prądy przecież muszą płynąć. A jak pisałem wyżej, jak się nie chce regulatorów czy ledów to wystarczy układ na 3 przekaźnikach.
Żeby było bardziej zgodnie z prawem to zamiast długich można przedrutować światła mijania na mniejszą moc.
Tylko czytałem kiedyś artykuły na ten temat.I coś tam było o tym efekcie halogenu.Może to chodziło o żarówki sieciowe.Nie pamiętam,ale nie ma to akurat znaczenia.
Gdyby kiedyś wpadł ci w ręce ten artykuł to wrzuć do niego linka, chętnie przeczytam co maja inni do powiedzenia...
PS
Co do oszczedności na żarówkach, to zawsze można wsadzić jakieś np osramowskie "night breakery +" +90% za 50zł/kpl. które zamiast spalić się po pół roku pożyją ze 2 lata. Mała moc w dzień i duża w nocy więc stosunkowo rzadziej ale właśnie wtedy kiedy kiedy jest potrzebna. Prosto licząc koszty: 1 kpl. x 50zł x 4 (przez 2 lata co pół roku wymiana) = 200zł
To już jest kasa, za to można niezłą pakę cukierków dzieciom kupić :)
szybkie pytanie- czy moduł do świateł dziennych można podłączyć do oryginalnych halogenów????
Można, pod warunkiem że jest dostosowany do mocy żarówek. Ledy mają ok 10W, żarówki 110W. Jeżeli nie jest dostosowany to wystarczy założyć dodatkowy przekaźnik, np. taki jak pokazałem na stronie wcześniej a do tego 2 przekaźniki do rozcięcia orginalnej instalacji.
To jak widzę zrobiłeś trochę przeróbek w instalacji.Ja się za takie rzeczy w nowoczesnych autach nie biorę.Co innego jak miałem starego fiata.To można było się bawić w takie sprawy.W Civiku wolę nic nie grzebać na własną rękę.
W przypadku tego modułu świateł dziennych to nie nazwałbym tego jakąś przeróbką instalacji - moduł jest tak wpięty, że w każdej chwili można go wypiąć bez wpływu na działanie oryginalnej instalacji. Ale rzeczywiście porobiłem sobie inne modyfikacje związane z instalacją elektryczną i moim zdaniem jeśli wiem co robię, rozumiem jak działa obwód, w który się wpinam i biorę pod uwagę dopuszczalne wartości wielkości elektrycznych w układzie to nie ma się czego bać. Auto może jest nowoczesne, ale bez przesady, poza tym jeżeli coś można sobie ulepszyć czy dostosować działanie do swoich preferencji to dlaczego tego nie zrobić :) Oczywiście pod warunkiem, że się wie co się robi. Jak ktoś tego nie czuje to lepiej, że tego sam nie robi.
Z drugiej strony powierzanie montażu fachowcom np. w ASO też ma swoje minusy bo jak zobaczyłem sposób podłączenia wcześniejszego automatycznego włącznika świateł czy czujników parkowania (zakładane w ASO przy kupnie auta przez pierwszego właściciela) to nie nazwałbym tego profesjonalnym podłączeniem. A problemy mogą być jeszcze większe, bo jeśli nie robiłeś tego sam to nie wiesz co i jak działa i jak jest podłączone i w przypadku usterki możesz albo próbować rozkminić radosną twórczość tzw. "fachowca" albo wizyta w ASO, (dla przykładu z historii przeglądów auta wynika, że poprzedni właściciel średnio raz w roku zgłaszał w ASO problemy z czujnikami parkowania...).
Tylko czy zakładanie dodatkowych układów elektronicznych czy przerabianie lub modernizowanie układów zasilania oświetlenia w nowoczesnych autach nie wpłynie negatywnie na elektronikę i sterowniki w nich?Ja bym się obawiał.Kolega powyżej pokombinował ze światłami i pisze że mu czujniki cofania nieprawidłowo działają.A co będzie jak podczas wyjazdu wakacyjnego coś zacznie się dziać i auto stanie w polu?
Jak wyżej. A jeśli chodzi o zakłócanie czujników parkowania to przyczyna może tkwić w sposobie ich podłączenia, ale poszedłem na łatwiznę i poradziłem sobie z tym dodając układzik, który automatycznie wyłącza moduł i przełącza światła z dziennych na zwykłe na czas działania czujników parkowania :)
Tak jak napisałem wyżej czujniki parkowania były zamontowane dodatkowo w tym aucie i jest to jedyny element, na który wpływało działanie modułu świateł dziennych, natomiast nie ma żadnego wpływu na oryginalną instalację auta czy coś innego.
na alledrogo można dostać jeszcze coś takiego : http://allegro.pl/lampy-reflektory-honda-civic-4d-sedan-06-led-kpl-i3233259649.html
na alledrogo można dostać jeszcze coś takiego : http://allegro.pl/lampy-reflektory-honda-civic-4d-sedan-06-led-kpl-i3233259649.html
Ciekawe czy są asymetryczne :)
Jaka przeróbka zasilania? Nie większa niż przy montażu LED-ów! Wpinasz: po jednym kablu do przewodu od długich ( szybkozłączkami ), drugi do jednego kabla od postojówki, trzeci do masy, czwarty do aku, niektóre mają jeszce opcie + po stacyjce i tyle.. Nie ma żadnej rzeźby jak z LEDAMI w zderzaku czy grilu. Jak sprzedajesz samochód odpinasz moduł i sobie go zatrzymujesz. Poza tym chyba nie rozumiesz: ŻADNA KONSOLA SIĘ NIE ŚWIECI. Nie świecą sie też pozycyjne tylnie ani tablica. Palą się tylko drogowe na obniżonej mocy. Co do wymiany żarówek: mi się mocno opłaca, bo mam xenony, które dzienne oszczędzają.
A jak wpiąć kable tymi szybkozłączkami do przewodów? Jak one są w peszlach plastikowych,a wejścia do żarówek sa osłonięte.Trzeba by chyba "rozpruwać" peszle lub "rozbebeszać" wtyczki żarówek.A przy tym można uszkodzić przewody lub same wtyczki.Trochę to ryzykowne.No i trudny dostęp do przewodów w komorze silnika,mało miejsca.:(
Druga sprawa,niby można pokombinować z połączeniami i zasilaniem, ale nie wiem jak u ciebie bo u mnie drogowe świecą razem z mijania i pozycjami.Więc jak właczyć te niby dzienne-drogowe bez jednoczesnego załączania mijania i pozycji.Myślałem już nad takimi podobnymi połączeniami,aby drogowe świeciły osobno.Ale doszedłem do wniosku że chyba nie ma sensu.Tym bardziej że głównie zależy mi na tym aby żaróweczki w konsoli się nie świeciły w dzień.A tak by było jak by żadna lampa fabryczna się nie świeciła.Pozdrawiam:)
Dla kolegi "abla",który napisał:Z drugiej strony powierzanie montażu fachowcom np. w ASO też ma swoje minusy bo jak zobaczyłem sposób podłączenia wcześniejszego automatycznego włącznika świateł czy czujników parkowania (zakładane w ASO przy kupnie auta przez pierwszego właściciela) to nie nazwałbym tego profesjonalnym podłączeniem.
Co do ASO,to pytałem sie kiedyś u nich o możliwość montażu świateł dziennych.Powiedzieli mi wtedy że do tego modelu nie ma takiej możliwości.Może nie umieli,nie wiem.:rolleyes:
A jak wpiąć kable tymi szybkozłączkami do przewodów? Jak one są w peszlach plastikowych,a wejścia do żarówek sa osłonięte.Trzeba by chyba "rozpruwać" peszle lub "rozbebeszać" wtyczki żarówek.A przy tym można uszkodzić przewody lub same wtyczki.Trochę to ryzykowne.No i trudny dostęp do przewodów w komorze silnika,mało miejsca.:(
Druga sprawa,niby można pokombinować z połączeniami i zasilaniem, ale nie wiem jak u ciebie bo u mnie drogowe świecą razem z mijania i pozycjami.Więc jak właczyć te niby dzienne-drogowe bez jednoczesnego załączania mijania i pozycji.Myślałem już nad takimi podobnymi połączeniami,aby drogowe świeciły osobno.Ale doszedłem do wniosku że chyba nie ma sensu.Tym bardziej że głównie zależy mi na tym aby żaróweczki w konsoli się nie świeciły w dzień.A tak by było jak by żadna lampa fabryczna się nie świeciła.Pozdrawiam:)
Dla kolegi "abla",który napisał:Z drugiej strony powierzanie montażu fachowcom np. w ASO też ma swoje minusy bo jak zobaczyłem sposób podłączenia wcześniejszego automatycznego włącznika świateł czy czujników parkowania (zakładane w ASO przy kupnie auta przez pierwszego właściciela) to nie nazwałbym tego profesjonalnym podłączeniem.
Co do ASO,to pytałem sie kiedyś u nich o możliwość montażu świateł dziennych.Powiedzieli mi wtedy że do tego modelu nie ma takiej możliwości.Może nie umieli,nie wiem.:rolleyes:
Tracę powoli cierpliwość do tłumaczenia:mad:
Ostatni raz tłumaczę:
- żarówki do długich mają oddzielne zasilanie z modułu, przez to nie muszą się palić równocześnie pozycyjne i mijania. PALĄ SIĘ TYLKO DŁUGIE NA OBNIŻONEJ MOCY! NIE PALI SIĘ KONSOLA ANI NIC POZA TYM!
- kable od modułu są na tyle cieńkie, że przechodzą pod deklami z tyłu, NIC NIE TRZEBA PRUĆ!
- moduł ma własny bezpiecznik.
A jak wpiąć kable tymi szybkozłączkami do przewodów? Jak one są w peszlach plastikowych,a wejścia do żarówek sa osłonięte.Trzeba by chyba "rozpruwać" peszle lub "rozbebeszać" wtyczki żarówek.A przy tym można uszkodzić przewody lub same wtyczki.Trochę to ryzykowne.No i trudny dostęp do przewodów w komorze silnika,mało miejsca.:(
Druga sprawa,niby można pokombinować z połączeniami i zasilaniem, ale nie wiem jak u ciebie bo u mnie drogowe świecą razem z mijania i pozycjami.Więc jak właczyć te niby dzienne-drogowe bez jednoczesnego załączania mijania i pozycji.Myślałem już nad takimi podobnymi połączeniami,aby drogowe świeciły osobno.Ale doszedłem do wniosku że chyba nie ma sensu.Tym bardziej że głównie zależy mi na tym aby żaróweczki w konsoli się nie świeciły w dzień.A tak by było jak by żadna lampa fabryczna się nie świeciła.Pozdrawiam:)
Dla kolegi "abla",który napisał:Z drugiej strony powierzanie montażu fachowcom np. w ASO też ma swoje minusy bo jak zobaczyłem sposób podłączenia wcześniejszego automatycznego włącznika świateł czy czujników parkowania (zakładane w ASO przy kupnie auta przez pierwszego właściciela) to nie nazwałbym tego profesjonalnym podłączeniem.
Co do ASO,to pytałem sie kiedyś u nich o możliwość montażu świateł dziennych.Powiedzieli mi wtedy że do tego modelu nie ma takiej możliwości.Może nie umieli,nie wiem.:rolleyes:
Kolego, właśnie cały pic polega na tym, że drogowe są włączone bez włączania pozostałych świateł - układ ten przykłada napięcie na żarówki z pominięciem instalacji i fabrycznych sterowników. Sterownik od pseudo-dziennych podłączony jest też pod żarówkę pozycyjną i jak włączamy światła mijania to pozycja dostaje napięcie i sterownik wyłącza dzienne.
Wcale nie nie dziwi mnie, że mechanicy, czy elektrycy samochodowi nie pozwalają właścicielom patrzeć jak idzie robota. Nie jednemu by serce nie wytrzymało patrząc jak ich cudeńko jest prute czy obijane młotkami :)
Nie będę już więcej drążyć tego tematu.Dzięki ze wszystkie informacje i wskazówki.Może się kiedyś nad tym zastanowię.Na razie niech zostanie jak jest.Pozdrawiam.:)
Opcja z długimi na obniżonym napięciu bardzo mi się podoba. Jednak brak homologacji skutecznie mnie odstrasza:( Myślę nad czymś takim http://www.ledbel.pl/nssc_drl_510_hp.html w miejsce tej kratki obok halogenu. Ktoś próbował? Mozecie podpowiedzieć jak wyjmuje się tą małą maskownicę obok halogenu?
a jesteś pewny ,ze jak zamontujesz te światła to homologacja jak coś będzie "prawdziwą" homologacją
Po przeanalizowaniu wielu artykułów i opinii jestem przekonany, że jeśli światła mają homologację RL, spełniaja wymogi dotyczące umieszczenia na samochodzie i sa odpowiednio podłączone (gasną po załączeniu postojówek czy mijania) to jak najbardziej jest to ok.
Opcja z długimi na obniżonym napięciu bardzo mi się podoba. Jednak brak homologacji skutecznie mnie odstrasza Myślę nad czymś takim http://www.ledbel.pl/nssc_drl_510_hp.html w miejsce tej kratki obok halogenu. Ktoś próbował? Mozecie podpowiedzieć jak wyjmuje się tą małą maskownicę obok halogenu?
Też rozważałem tę opcję dziennych LED obok halogenów ale po wyciągnięciu tej małej maskownicy obok halogenu (jakoś palcem przez ten otwór w maskownicy wymacałem i odgiąłem zaczep i wyszła) zrezygnowałem, bo miejsca jest tam na tyle mało, że nie znalazłem żadnych sensownych LEDów, które by się tam zmieściły. Te które podałeś w linku bez konkretnej rzeźby w zderzaku też się tam nie zmieszczą (jak wyciągniesz maskownicę to ścianki tego otworu po niej idą pod kątem i ten otwór głębiej robi się węższy) a nawet jeśli, to będą wystawały przed halogenami i nie będzie to wyglądać.
Wiec tak jak wcześniej pisałem - w sedanie chcąc mieć dzienne jakoś sensownie założone to albo LEDy ZAMIAST halogenów (i wtedy ma się nawet RL na kloszu) albo drogowe na obniżonej mocy.
Ja nie chcąc usuwać halogenów odpuściłem z tą tzw. homologacją i zrobiłem drogowe na obniżonej mocy.
Pozdrawiam
Też rozważałem tę opcję dziennych LED obok halogenów ale po wyciągnięciu tej małej maskownicy obok halogenu (jakoś palcem przez ten otwór w maskownicy wymacałem i odgiąłem zaczep i wyszła) zrezygnowałem, bo miejsca jest tam na tyle mało, że nie znalazłem żadnych sensownych LEDów, które by się tam zmieściły. Te które podałeś w linku bez konkretnej rzeźby w zderzaku też się tam nie zmieszczą (jak wyciągniesz maskownicę to ścianki tego otworu po niej idą pod kątem i ten otwór głębiej robi się węższy) a nawet jeśli, to będą wystawały przed halogenami i nie będzie to wyglądać.
Wiec tak jak wcześniej pisałem - w sedanie chcąc mieć dzienne jakoś sensownie założone to albo LEDy ZAMIAST halogenów (i wtedy ma się nawet RL na kloszu) albo drogowe na obniżonej mocy.
Ja nie chcąc usuwać halogenów odpuściłem z tą tzw. homologacją i zrobiłem drogowe na obniżonej mocy.
Pozdrawiam
Witam,jak dla mnie masz całkowitą rację odnośnie świateł dziennych w sedanie w przypadku auta ze światłami przeciwmgłowymi twoja opcja jest jedynym wyjściem racjonalnym.Nawet sedany i coupe ze stanów mają takie same rozwiązanie i jak ja się zdecyduję to tak właśnie zrobię.
A może halogeny na obniżonej mocy jako dzienne? Ktoś próbował?
ja jeżdżę po mieście na halogenach i postojowych cały czas, zresztą bardzo dużo ludzi tak jeździ. Żadem Smerf jeszcze mnie nie zatrzymał, w Krk ciągle jakieś kontrole mijam. W pokojówkach mam LED wiec mało prądu biorą. Moim zdaniem to lepsze rozwiązanie niż jazda na ksenonach, które cierpią od ciągłego włączania i wyłączania.
Też myślałem podobnie o przerobieniu nieco instalacji aby włączać ręcznie same przeciwmgielne. Wyglądało by wtedy jak seryjne DRL na wzór skody octavii II gen bodajże.
Ale jakoś nie mogę się do tego zabrać ani jakoś specjalnie mi się z tym nie spieszy, bo po co skoro nie mam problemów z obecną sytuacją.
Ale musisz ręcznie to uruchamiać i "marnuje się" funkcja auto i pali się również tył.
Ale musisz ręcznie to uruchamiać i "marnuje się" funkcja auto i pali się również tył.
i cały środek
ja jeżdżę po mieście na halogenach i postojowych cały czas, zresztą bardzo dużo ludzi tak jeździ. Żadem Smerf jeszcze mnie nie zatrzymał, w Krk ciągle jakieś kontrole mijam.
Policja chyba nie zwraca uwagi.Byle by coś z przodu świecił.Kiedyś za mną jechało auto na postojówkach,a z przeciwka policja.Byłem ciekaw czy zareagują.Nic nie zrobili i gość dalej zasuwał na postojowych.Tylko w razie kolizji jak nie będzie twojej winy,a będziesz miał światła dzienne bez homologacji,czy źle zamontowane możesz mieć problemy z odszkodowaniem z TU sprawcy.No i moźe być mandat czy zabranie dowodu rejestracyjnego.Mogą też sie przyczepić że auto jechało na postojówkach czy przeciwmgielnych.I było niewidoczne lub oślepiało,co przyczyniło sie do kolizji.To samo z przeróbką drogowych.Wiadomo że wszystko jest fajnie jak nic się nie stanie.A nasze TU zawsze szukają powodu aby nie płacić.Wyszedłem z założenia że albo homologowane dzienne albo normalnie na mijania.Ostatecznie już za kilkanaście złotych kupię żarówkę.
dziś zrobiłem w aucie światła tak jak abla,zrobil mi je mechanik ,którego polecał irecki26(okazało się ,że kiedyś robił mi nawet przegląd w ASO),działa tak jak powinno,wcześniej miałem automat na zapalanie świateł mijania,teraz mam tak,że gdy dużo jeżdzę w dzień( wiadomo jazda np weekendowa ,sklepy,zakupy,różne załatwianie spraw ,gdzie wsiadam ,wysiadam) to nowy moduł tym steruje w auto,gdy duzo jeżdżę wieczorami ,zimą ze śniegiem,deszcze to steruje tym "stary "włącznik automatyczny po przełączeniu,także jestem zadowolony,koszt to 81zł moduł ,robocizna 150zł
zyga502, a jak Ci podobało się podejście mechanika i jego wiedza na temat hondy? Ja odniosłem pozytywne wrażenie i będę u niego serwisował swoje auto.
podobało mi się jego podejście ,ale czasem wydawał mi się,aż zbyt drobiazgowy;),naprawde dbał o szczegóły,ja w sumie pewne rzeczy bym olał i poszedł na skróty np,wiazkę kabli bym spiał plastikami i tyle ,a on całą wiązkę w taśmie :D ,takich przykładów było kilka ,albo robi mi te światła ,a mi się przypomniało,ze zapalniczka nie działa ,od razu tłumaczy ,dlaczego i gdzie jest problem ,także duży pozytyw
dziś zrobiłem w aucie światła tak jak abla,zrobil mi je mechanik ,którego polecał irecki26(okazało się ,że kiedyś robił mi nawet przegląd w ASO),działa tak jak powinno,wcześniej miałem automat na zapalanie świateł mijania,teraz mam tak,że gdy dużo jeżdzę w dzień( wiadomo jazda np weekendowa ,sklepy,zakupy,różne załatwianie spraw ,gdzie wsiadam ,wysiadam) to nowy moduł tym steruje w auto,gdy duzo jeżdżę wieczorami ,zimą ze śniegiem,deszcze to steruje tym "stary "włącznik automatyczny po przełączeniu,także jestem zadowolony,koszt to 81zł moduł ,robocizna 150zł
No to dokładnie tak samo jak u mnie, ja też miałem wcześniej automatyczny włącznik świateł mijania i też go zostawiłem i zawsze sobie mogę go aktywować przełączniczkiem :)
No i dzięki za podanie kosztów - to dla mnie pocieszające, że zaoszczędziłem 150 zł :) chociaż z tego co napisałeś mechanik solidny, masz to zrobione porządnie i za taką robotę warto zapłacić.
Panowie, gdzie najłatwiej pod maską podłączyć się pod "+", który pojawia się po włączeniu zapłonu. Czujnik wstecznego biegu, może jakieś inne pomysły?
W 5D plusa za stacyjką w komorze silnika szukał bym na bezpiecznikach nr 10 lub 11 (15A) albo nr 20 (7,5 A) ale tego nie jestem na 100% procent pewny bo nie sprawdzałem. Rzuć okiem, może w 4D jest tak podobnie.
Pomierzyłem wszystkie bezpieczniki i na nich jest napięcie stale, poza nr 15 gdzie pojawia się po włączeniu zapłonu ale ustaje dopiero niecałą minutę po wyłączeniu zapłonu. Chciałbym jednak żeby dzienne gasły od razu po zgaszeniu silnika. Prośba do osób które montowały dzienne w 4d o podpowiedź skąd brały "+"
Pomierzyłem wszystkie bezpieczniki i na nich jest napięcie stale, poza nr 15 gdzie pojawia się po włączeniu zapłonu ale ustaje dopiero niecałą minutę po wyłączeniu zapłonu. Chciałbym jednak żeby dzienne gasły od razu po zgaszeniu silnika. Prośba do osób które montowały dzienne w 4d o podpowiedź skąd brały "+"
Witam, ja wpinałem moduł świateł dziennych pod bezpieczniki w środku, ale u mnie to są dzienne z drogowych, a Ty jak rozumiem montujesz dodatkowe dzienne LEDy i chcesz to uzbroić pod maską i jeśli chodzi o bezpieczniki to tutaj jest problem z łatwo dostępnym "+" po zapłonie - obstawiałem bezpiecznik nr 15 ale piszesz, że napięcie na nim znika dopiero po czasie (może tak być bo to jest bezp. od jednego z wentylatorów w układzie klimy więc jest napięcie, żeby jeszcze chodził chwilę po zgaszeniu silnika).
Napięcie "+" po zapłonie powinno pojawiać się jeszcze na przekaźniku opisanym Ignition coil relay (na poniższym rysunku nie jest opisany ale jest to przekaźnik bezpośrednio pod tym zaznaczonym czerwoną kropką):
http://img20.imageshack.us/img20/1387/acrelays.jpg
Tylko wpięcie się pod niego może być trudniejsze, brak dojścia.
W tej sytuacji nie wiem, czy nie łatwiej będzie jednak pociągnąć ten plus ze środka kabiny (bezp. nr 3 albo bezpośrednio ze stacyjki) chyba, że ktoś ma jeszcze jakiś pomysł.
Z ciekawości: realizujesz montaż LEDów w te małe zaślepki obok halogenów? Ja nie znalazłem pomysłu na to, dlatego jestem bardzo ciekawy Twojego rozwiązania więc prośba o pochwalenie się efektem końcowym :)
butler.gdansk
17-06-13, 22:51
Witam, ja wpinałem moduł świateł dziennych pod bezpieczniki w środku, ale u mnie to są dzienne z drogowych, a Ty jak rozumiem montujesz dodatkowe dzienne LEDy i chcesz to uzbroić pod maską i jeśli chodzi o bezpieczniki to tutaj jest problem z łatwo dostępnym "+" po zapłonie - obstawiałem bezpiecznik nr 15 ale piszesz, że napięcie na nim znika dopiero po czasie (może tak być bo to jest bezp. od jednego z wentylatorów w układzie klimy więc jest napięcie, żeby jeszcze chodził chwilę po zgaszeniu silnika).
Napięcie "+" po zapłonie powinno pojawiać się jeszcze na przekaźniku opisanym Ignition coil relay (na poniższym rysunku nie jest opisany ale jest to przekaźnik bezpośrednio pod tym zaznaczonym czerwoną kropką):
http://img20.imageshack.us/img20/1387/acrelays.jpg
Tylko wpięcie się pod niego może być trudniejsze, brak dojścia.
W tej sytuacji nie wiem, czy nie łatwiej będzie jednak pociągnąć ten plus ze środka kabiny (bezp. nr 3 albo bezpośrednio ze stacyjki) chyba, że ktoś ma jeszcze jakiś pomysł.
Z ciekawości: realizujesz montaż LEDów w te małe zaślepki obok halogenów? Ja nie znalazłem pomysłu na to, dlatego jestem bardzo ciekawy Twojego rozwiązania więc prośba o pochwalenie się efektem końcowym :)
Ja zasilanie w 5D do DRL mam właśnie pociągnięte od "15" i mi to pasuje. Działa jak funkcja "go home" :)
Ja zasilanie w 5D do DRL mam właśnie pociągnięte od "15" i mi to pasuje. Działa jak funkcja "go home"
Niektórzy za moduł z taką funkcją dodatkowo dopłacają a tu proszę - ta funkcja jest za friko :) hehe
Witam,
dzisiaj udało się zamontować światła. Wybór padł na NSCC 510. Udało się je pasować w przestrzeń obok halogenów. Usunąłem te plastikowe zaślepki. Lekko trzeba było podciąć bok zderzaka, co jednak jest niewidoczne po zamontowaniu lamp.
Dla "poszukujących" plusa po stacyjce - udało się podłączyć do włącznika świateł cofania. Jakoś nie bardzo miałem pomysł na wpięcie się w skrzynkę bezpieczników pod maską.
Kilka fotek z efektem pracy.
http://s4.ifotos.pl/mini/dzienne1j_nxwqahx.jpg (http://ifotos.pl/zobacz/dzienne1j_nxwqahx.jpg/)
http://s4.ifotos.pl/mini/dzienne2j_nxwqahq.jpg (http://ifotos.pl/zobacz/dzienne2j_nxwqahq.jpg/)
http://s6.ifotos.pl/mini/dzienne3j_nxwqarh.jpg (http://ifotos.pl/zobacz/dzienne3j_nxwqarh.jpg/)
Dzięki za fotki :)
Czyli tak jak mówiłem, bez rzeźby w zderzaku się nie obeszło, ale za to udało Ci się je ładnie wpasować równo z halogenami i efekt jest spoko choć może ktoś powiedzieć, że okrągłe LEDy trochę się nie zgrywają z raczej ciosanymi kształtami halogenów i generalnie przodu, ale np. pasują do okrągłych świateł drogowych. No i przede wszystkim fajnie świecą.
Jeszcze czego się bałem przy takim sposobie na dzienne, to że po wyjęciu zaślepek ta "dziura" wokół LEDów będzie się rzucać w oczy, chociaż na zdjęciu generalnie się nie rzuca, bo jest to zaciemnione miejsce tak jak wlot centralny. Pytanie czy gołym okiem widać, że czegoś tam brakuje. Wtedy poszukałbym jeszcze jakiegoś pomysłu na zapełnienie tej przestrzeni i będzie super :)
A jak z montażem, bo rozumiem, że nie zdejmowałeś zderzaka, a czy wyjmowałeś halogeny, żeby te LEDy przymocować, czy jakoś od dołu ( tej sytuacji jeśli nie miałeś kanału, rampy czy podnośnika to pewnie się trochę namęczyłeś...)?
No też bym wolał dzienne raczej prostokątne tak żeby wypełniły całą przestrzeń. Ale jak się nie ma co się lubi..........:) Z bliska raczej nie rzuca się w oczy że czegoś brakuje i raczej nie widzę potrzeby wypełnienia reszty. Do montażu nie zdejmowałem zderzaka, wyjąłem tylko halogeny - trzyma je w jedna śruba. Wszystko bez kanału. Zresztą kanał nic nie pomoże bo od spodu wszytko jest zabudowane.
Panowie, a może w tą strone pojść i coś dopasować
http://www.aliexpress.com/item/Super-Bright-Osram-led-Chips-daytime-running-lights-DRL-fog-lamp-cover-for-Honda-2012-9th/580523250.html
a moze w otwory w zdezaku ktore sluza do sroby holowania,w miejsce zaslepek 7x3,5cm jakies male lampki (o ile znajdzie sie tak male dzienne z homologacja)
jak pewnie zauważyłes albo i nie :ptytuł ,piszemy tu o wersji 4D ,a tam nie ma zaślepek ,bo uchwyty są pod zderzakiem
zauwazylem,ale nie czytalem wszystkich wpisow,pomyslalem ze hatchback-i tez tu sie podpinaly,po za tym niewiedzialem ze w sedanie to jest inaczej. pewnie jak ktos mysli o dziennych w hatchbacku to czyta tu
Raczej tu nie czyta skoro jest wyraźny dział tu:
http://www.civicklub.pl/forum/showthread.php?77339-%B6wiat%B3a-dzienne-w-UFO-pomys%B3y-na-monta%BF
Pozdr
a to przepraszam,jeszcze calosci nie dalem rady przeczytac
Dziś zamontowałem u siebie takie coś:
http://allegro.pl/modul-swiatel-dziennych-drl-swiatla-dzienne-usb-i4266633096.html
Montaż banalnie prosty - 1 godzina - działa super - możliwość wysterowania wszystkiego z kompa - ogólnie polecam!!!
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.