Męczące pukanie w zawiasie

[Cookee]

Mam problem wiec opisze cala sytuacje kiedy mialem seryjne zawieszenie doszly mnie pukania z tylnego lewego kola (gluchy odglos oderzjacego metalu o plastik) przewaznie bylo to slychac przy skrecaniu w lewo kiedy autko kladlo sie na prawa strone.Po wymianie amorow na twardsze odglos ten stal sie glosniejszy.Wymienilem gumy znajdujace sie na amortyzatorze (te dwa stożki) ale pukac nie przestalo.Pojechalem wiec na szarpaki aby zbadac cala zawieche badanie nic nie wykazalo wszystkie gumy na wachaczach sa w stanie b.dobrym. Pytanie do was co to moze być? Czy na tej gornej czasci w ktorej siedzi amortyzator i przytrzymuje sprezyne znajduje sie guma? czy jest mozliwe ze wlasnie to sprezyna podczas wjechania w dziure uderza o to?Jak wczesniej wspomnialem sluchac to na takich ostrych dziurach a kiedy jest plaska tzn ze przejedzie gladko pukania nie ma :speszony: troche namieszalem ale mam nadzieje ze ktos to zrozumie :d i pomoze :kirczak:

[marf]

U mnie też puka i jeszcze nie znalazłem przyczyny, niektórzy piszą o jakiejś klapie...., czy pokrywie coś od bagażnika ale czy to to to ie wiem, fakt odgłos jest wku....cy!!!
Powodzenia w szukaniu prawdy i myślę że jak znajdziesz to się podzielisz, i oczywiście vice versa. Pozdrawiam.

[Cookee]

klapa puka tez przy zamku a ogolniej ten metal na szybie puka czase wiec owin sobie go tasma izolacyjna mi pukalo to i zrobilem i 2 lata jest si ale teraz puka cos innego:D i nie wiem co;/