Civic 6 po stłuczce - jak się nim zająć ?

[udarr]

Witam,
zakupiłem po znajomości lekko uszkodzonego (z zewnątrz) civica 3d HB z 97 roku. Będzie to moje pierwsze własne auto więc za dużo na temat takich napraw nie wiem. Chciałbym ją przywrócić do życia. Potrzebuję do niej :
zderzak tylni,
klapę tylną,
prawą tylną ćwiartkę,
lampę tylną prawą
ewentualnie zderzak przedni.
Całkiem sporo tego się uzbierało. Przeglądam Allegro w poszukiwaniu czegoś z tej listy i sam nie wiem co brać. Chodzi mi o zamienniki nowe w bardzo dobrych cenach jak 60-120zł za przedni zderzak (moto.allegro.pl/honda-civic-3d-hb-sedan-95-98-nowy-zderzak-przod-i1620369550.html) czy raczej używane oryginały za 2-3 razy tyle. Podobnie sprawa się ma z tylnim zderzakiem. Lampa to mały koszt, ćwiartke wiadomo trzeba będzie przyciąć na allegro po 250-400zł. Albo wyklepać ? Co taniej wyjdzie ? Może ktoś poleci dobry punkt we Wrocławiu/okolicach gdzie można nabyć takie rzeczy ? Czy będzie problem z polakierowaniem tych częsci pod kolor auta - srebrny metalic ? Może lepiej już całe przemalować ? Jakiego rzędu są to koszta w obu przypadkach ? Proszę o jakieś porady co do takiego stukniętego autka ; ) Częsci, ludzie, koszty, wszystko mnie interesuje (najlepiej Wrocław i okolice).

pozdrawiam i dzięki za pomoc,
Kuba

[spychu]

Witam,
zakupiłem po znajomości lekko uszkodzonego ...
...Potrzebuję do niej :
zderzak tylni,
klapę tylną,
prawą tylną ćwiartkę,
lampę tylną prawą
Faktycznie lekko uszkodzony :D

Wstaw moze foto jakies, bedzie latwiej powiedziec, czy to auto sie oplaca robic, czy tez czym predzej oddaj je koledze :)

Jesli lakiernik bedzie wiedzial co robi, to nie bedzie zadnego problemu z polakierowaniem, kwestia odpowiedniego dobrania lakieru i wycieniowania.

[Barthez007]

Powiem to tak.
Jak dla mnie częsci blacharskie tylko używka, chyba że org z ASO ;) z zamiennikami jest loteria, trudno spasować.
Ćwiartke, najlepiej by było wspawać nową, ew wyciągnąć i porobić byle szpachli nie było 2 cm.
Jak dla mnie, to jak masz wór pieniędzy lub znajomego blacharza/lakiernika :)
To śmiało rób ;)

[udarr]

Chyba nie jest tak źle jak myślicie.



Na tym zdjęciu wszystko co jest do zrobienia na teraz.
Przedni zderzak to tylko drobna usterka, które nie widać jak się człowiek nie schyli jednak jeśli nowy kosztuje 60zł to chętnie bym wymienił. Nie mam worka pieniędzy, chciałbym to zrobić jak najnizszym kosztem ale żeby znowu nie było jakiejś chały, mam nadzieje, że wiecie o co mi chodzi.

[Starstruck]

Błotnik da się wyciągnąć, lepiej nie wspawywać niczego nowego na tak dużej powierzchni. Zderzak + klapa + lampa - OEM używki znajdziesz bez problemu. Zderzak 100-150 zł, lampa przeliftowa spokojnie za 100 zł a klapy nie wiem po ile chodzą + wszystko w lakier i prace blacharskie.

[udarr]

OEM ? Możesz rozwinąć ?
Nie będzie problemu z lakierem żeby to jakoś wyglądało a nie jak 2 różne auta zespawane ? Ile to może kosztować +/- ?
Będę teraz jeździł po warsztatach i szukał najtaniej dlatego dobrze mieć rozeznanie bo wiadomo co się dzieje w takich miejsach ; >
Czyli nie ma sensu się ładować w nówki zamienniki ?

[Starstruck]

OEM -original equipment market, czyli oryginalne części :). Jak lakiernik będzie dobry i dobrze dobierze lakier, to będzie ładnie pomalowane i nie będzie widać różnicy AŻ tak. Jednak świeży lakier a 15-letni musi się różnić. Aha i nie rób po taniości, bo tani nigdy nie równa się dobrze. Sam się o tym przekonałem: kupiłem maskę i zderzak, oddałem do lakierowania i obecnie maska nie nadaje się do ponownego, dobrego pomalowania, a ze zderzaka lakier odchodzi płatami :(

[udarr]

Okej, dzięki.
A na ile wyceniacie taką robocizne bez częsci ? Mam na myśli poskładanie tego, wyklepanie ćwiartki, lakierowanie.

[spychu]

A dla mnie na tym zdjęciu to nie jest do wyciągnięcia tylko ten błotnik a równiez pas i pewnie podłoga z prawej strony, do tego minimum 3 elementy w lakier (klapa, zderzak, prawy tylny błotnik, cieniowanie koniecznej reszty).

Zastanawiam się jeszcze czy aby czasem prawa podłużnica nie ruszona a wcale bym się nie zdziwił gdyby tak było.

Dla mnie jeśli to ma być dobrze zrobione, to bez 2.5k PLN za robotę to nie ma co podchodzić.

[udarr]

Trochę mnie zmartwiłeś. Jednego już mam speca za 1.5k tyle, że on to z samych zdjęć powiedział. Czekam na wycenę drugiego. No nie wiem, mam nadzieje, że będzie dobrze. Nawet jeśli bym dał 3000zł za robotę 1000zł za częsci to i tak wyjde na swoje biorąc pod uwagę ile za nie zapłaciłem. Nie o to jednak chodzi żeby wydać niewiadomo ile tylko żeby było w miare zrobione za rozsądne pieniądze.

[pwl]

Jednego już mam speca za 1.5k

Za 1,5k to można wstawić reperaturki jak rdzewieje i pomalować tył, ale nie prostować tył po czymś takim.

[udarr]

Dlatego tak ironiczne nazwałem go specem za 1,5k skoro wyceniacie to minimum na 2,5 i więcej. No nic, chyba założe temat w dolnymśląsku i będę szukać kogoś z polecenia.