Zobacz pełną wersję : Jedno żyłowa sonda lambda w D15Z6
Mam takie pytanko czy w komputerze D15Z6 przy jedno żyłowej sondzie lambda można wyłaczyć grzałke sondy???
o ile sie orientuje nie m ozesz wylaczyc grzalki hondy przy jedno zylowej sondzie inaczej przy 4 zylowej gdzie za grzalke odpowiadaja dwa kabelki a tu masz jeden od wszystkiego, wiec nie ma co kombinowac jesli chcesz wylaczyc gerzalke to jest tylko jedna opcja odlaczyc wtyczke i wsio
skolopendra
30-05-11, 09:55
1 żyłowa chyba nie posiada grzałki?
1 żyłowa chyba nie posiada grzałki?
Na pewno nie posiada
Podłączę się do tematu. Do którego pinu w kompie podchodzi kabel od sondy lambda w sondzie jednożyłowej w D15Z6?
Pzdr.
Strona 381 instrukcji serwisowej Shop Manual, dostępnej na tym forum
Chyba o to chodzi
Pozdrawiam
Skoro już napisałeś na której stronie to tak cięzko już było napisać który to Pin?
jak coś to D7.
Mam w d15z6 lambde jedno żyłową i chyba nie działa poprawnie, Mianowidzie zaczyna działać dopiero od 2.5-3tys obrotów. co jade do gazownika to ten mi mowi, ze sonda mi nie działa, Musze mu powiedzieć, zeby troche pogazował i dopiero jak sie dluzej pogazuje to zaczyna jakies wartosci pokazywać. na dwóch sondach sprawdzalem i ciagle to samo. Do tego jest tez problem dziwnego przymulania, auto potrafi nie mieć mocy (wrazenie jakby powietrza nie dostawało). Ostatnio zmieniłe miejsce polozenia sondy (wczesniej byla na samym koncu kolektora 4-2-1 (pod autem) teraz jest na przodzie przy bloku silnika. Po tej zmianie auto przestało szarpac (co wczesniej mialo nmiejsce). ale w dalszym ciagu sonda nie działa tak jak powinna. Jakies pomysły? Jest prawdopodobne żeby komp np. był walniety?
Ta sonda nie ma grzałki, więc musi się nagrzać spalinami zanim zacznie pracować. Przejedz się jakiś odcinek ~~5km i nie gaszac silnika sprawdz jak pracuje lambda. Jeśli będzie ospała to coś jest nie bardzo. A montaż sondy bez grzałki na końcu kolektora to jakaś pomyłka...
tak, ale ona na niskich obrotach nie dziala nawet po zajechaniu do gazownika, a to 14km ode mnie od domu, tak wiec wszytsko ladnie nagrzanie. Dlatego uwazam ze to dziwne.
piotreek23
01-05-13, 13:42
Hmm a jak by ją odpiąć i na włączonym silniku pomierzyć woltomierzem? Wtedy byś mógł wykluczyć komp czy sonda.
napisz cos wiecej, w ktorym przypadku mozna wykluczyc kompa, a w ktorym sonde?
piotreek23
02-05-13, 08:41
Jak podepniesz woltomierz :) to powinieneś widzieć jak zmienia się napięcie. Jeśli będzie stało w miejscu ( co defakto raportuje komputer) to coś nie tak jest z lambdą. Chociaż do tego to by się przydał oscyloskop :) ale woltomierzem też da się sprawdzić. T http://www.youtube.com/watch?v=OGaslGrk62E powinieneś mieć mniej więcej takie zmiany jak na filmiku. Jak sonda będzie grzmotnięta to nie będzie się nic zmieniać.
Dodatkowo
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=263734&highlight=
@Edyta
Tutaj masz mały instruktaż :)
http://www.youtube.com/watch?v=kRKki3COMOc
http://www.youtube.com/watch?v=kxj4elQuJfA
A i z tego co widzę sondy na czas pomiaru się nie odpina :). Drugi przewód woltomierza do masy silnika przyłóż.
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic277919.html tu też możesz poczytać :) ciekawa dyskusja na ten temat.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.