Zobacz pełną wersję : Jajko ... More power ... ?
Witam ... jak w temacie chcial bym wycisnac z jajka 1.5 16V troche dodatkowych kucy jak narazie nic nie zmienialem zadnych fltrow wydechow itp ... Nie wiem czy da sie cos zrobic bez swap'a a jesli to czy z jajaka v-tec'a swap jest prosty w sesie nie wliczajac silnika z elektronika czy kosztowny i czy jest przy tym duzo modyfikacji ? nie ukrywam ze swap byl by osteteczny i pewni nie szybko dokonany :] jesli wogle ... pozdrawiam i dzieki za pomoc
Uzyj opcji SZUKAJ, duzo ludzi dłubie 1.5
Ja bym był za swapem na b-serie.
Jak tego nie zrobisz to sobie zapisuj ile ładujesz w 1,5 i potem sprawdz. Zauwazysz ze by ci starczyło na "b".
Ja bym był za swapem na b-serie.
Jak tego nie zrobisz to sobie zapisuj ile ładujesz w 1,5 i potem sprawdz. Zauwazysz ze by ci starczyło na "b".
Nie zawsze B jest szybsze od dłubnietego D :hinczyk:
Ja bym był za swapem na b-serie.
Jak tego nie zrobisz to sobie zapisuj ile ładujesz w 1,5 i potem sprawdz. Zauwazysz ze by ci starczyło na "b".
Nie zawsze B jest szybsze od dłubnietego D :hinczyk:
Dłubanie D kompleksowo tak aby jezdzilo jak B to nie jest kwestia jednego zakupu oraz wizyty u mechanika a koszty imho podobne.
Jak lubi dłubać i po kroczku stawac sie szybszym - niech dlubie to co jest.
Jak ktos lubi ****iecie, ryk dohc vteca i czysty performance od razu - niech swapuje.
a na poczatek sportowy filtr + przelotowy wydech da jakis rezultat ? ??
a na poczatek sportowy filtr + przelotowy wydech da jakis rezultat ? ??
cos tam da....
tu masz wyniki w hamowaniu z poszczególnymi modami...
http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=13151&postdays=0&postorder=asc&start=100
do tego poczytaj temat Furious'a o szybkim b7 i wiesz co chcesz/albo nie chcesz...
To moje oficjalne stanowisko w tej sprawie:
1) jak masz 5k aby wydać od razu na swap - swapuj
2) jak jestes biednym studentem ktory ledwo odklada grosz z miesiaca na miesiac - dlub to co masz (D15, D16), zawsze bedzie w tym jakas radocha i cel w postaci gonienia B-seri
no cczyli swap nie tania sprawa :] szczeze jaki sens w robieniu swapa skoro sprzedal bym auto dolozyl mysle mniej niz 5k i kupil vtec'a ... hmmm nie no bede dlubal ;P podoba mi sie moje auto wiec pierniczyc moze cos tam ulepie ;] mysle ze z WASZA pomoca uda mi sie cos wykombinowac ;) generalnie to auto kupilem puzna jesenia wiec pare dni temu kupilem felgi zalozylem oponki i jestem na etapie zwalenia auta tylko mysle ze oko ciesszylo by -40mm ale wie mze na seryjnych amorach bedize ciezko tyle uzyskac ? a co sadzicie o przycinaniu sprezyn ? wiem ze nie mozna przesadzic zeby amor sie nie rozlecial ale czy auto sie utwardzi ? pewnie jest juz taki temat wiec gnam go szukac :]
a co sadzicie o przycinaniu sprezyn ?
dobrze sie czujesz?
szczeze jaki sens w robieniu swapa skoro sprzedal bym auto dolozyl mysle mniej niz 5k i kupil vtec'a
szczerze? to co masz władowane w samochodzie to nie koniecznie musi byc tylko silnik, jak ktoś kupił zawieszenie, pomalował samochod, zainwestował we wnętrze to chyba logiczne ze nie pogoni swoje eg3 lub eg4 za 5tyś i nie bedzie szukał taniego VTi czy innego z silnikem VTEC'a
Sens jest zawsze, pytanie w jakiej sytuacji jesteś finansowej i w jakim stanie masz samochod i w jakim stopniu doinwestowany
przyznaje racje :) a o springi tylko pytalem (temat zamkniety) :D finansowo nie jets tak najgorzej ale nie chcial bym ladowac od razu tyle kapuchy :) tylko ten terenowy przod mnie dobija :P jakis tani i doby sposob na -35-40mm ? jamex ? czy jakies gwintowane "zawieszenie" w stylu allegr +/- 500zł z tym ze pewnie ono nie pasuje do seryjnych amorow ...
http://www.moto.allegro.pl/item173828519_gwintowane_zawieszenie_honda_civic_n owe_.html
:]
Jakos osobiscie nie widzi mi sie to "nie uzywane" zawieszenie i czegos takiego bym do swojej fury nie wsadzil. Zreszta sam sprzedajacy napisal ze ostatecznie postanowil go nie zakladac, ciekawe dlaczego ;). Nie mowie, zeby od razu wydawac 3k lub wiecej na gwint, ale jak juz robic, szczegolnie z zawieszeniem to porzadnie, zeby sie pozniej nie zastanawiac czy bedzie bezpiecznie na naszych kretych i dziurawych drogach. Dobre zawieszenie musi zagwarantowac dobry kontakt opony z podlozem w roznych, czasami niesprzyjajacych warunkach, a ze jednoczesnie przy glebie wyglad fury sie poprawia to juz inna bajka :). Jak na seryjnych amorach to moze jakies springi renomowanej firmy np. Eibach, ale to tylko (albo az jak na nasze koleiny) na -30/-35. A jak ktos chce miec konkretnie i do tego uzbiera odpowiednia ilosc kasy, to pewnie juz siedzi w dziale zakupy grupowe modlac sie o nak najszybsza realizacje zamowienia na Koni Kit. Swoja droga to wrzucalem niedawno na "ogloszenia warte zainteresowania (znalezione w internecie)" coilovers tego typu jak z tego ogloszenia, ktore podales tyle ze Skunk2, w tej samej cenie chyba nawet byly, a Skunk to juz nie noname, chociaz nikogo nie namawiam do zakupu, bo nie wiem jak sie takie coilovery spisuja.
Ogolnie wszystko wedlug potrzeb i niestety zasobnosci portfela, ale jak masz kupic shit to lepiej zostaw serie.
Co do mocy, to predzej czy pozniej bez swapa lub minime sie pewnie nie obejdzie, jak pisali jednak przedmowcy wydech i dolot to podstawa i tu archiwum oraz znawcy tematyki beda pomocni
to na allegro to regulowane sprezyny tylko...
nie mylmy tego z gwintowanym zawieszeniem...
na poczatek dam chyba seryjne sprezyny do piecowego utwardzenia i obnizenia ... -35mm podobno efekt jest calkiem satysfakcjonujacy :] powiadomi o rezultacie i wrzuce wkoncu fote ;P
rozmawialem z gosciem, ktory cale zycie siedzi w sprezynach, sprezyn od japoncow i koreanczykow nie nalezy w ten sposob traktowac..
sprezyn od japoncow i koreanczykow nie nalezy w ten sposob traktowaca czym roznia sie one od sprezyn z niemcow, wlochow i innych europejczykow? kolorem? z ciekawosci pytam.
widze, ze jak zwykle sie pojawiasz w takich momentach to chcesz wywolac sensacje..
napisalem co powiedzial mi wlasciciel zakladu zajmujacego sie od ilus lat sprezynami np dla wagonow czy lokomotyw, a takze w motoryzacji.. stwierdzil, ze material jest mniej wytrzymaly na takie operacje i stwierdzil takze, ze nie udzieli zadnej gwarancji na taki zabieg, a przy sprezynach innych producentow udzieli..
potwierdzil rowniez, ze lepiej zrobic na zamowienie sprezyne i jest w stanie poprzez material, grubosc drutu, roznorodnosc zwojow zrobic to czego sie oczekuje..
pzdr
widze, ze jak zwykle sie pojawiasz w takich momentach to chcesz wywolac sensacje :lol:
z ciekawosci pytalem.. po prostu dziwi mnie to, ze spotkac mozna fachowcow od wagonow i lokomotyw, ktorzy wymyslaja takie herezje w temacie sprezyn samochodowych.. japonskie sprezyny inne niz niemieckie (czy jak wolisz koreanskie inne niz francuskie), no dobrze, niech bedzie i tak ;)
a co mają sprężyny do działu Turbo/Swap?
nie, to nie sa herezje, widzialem kilka dobrych kompletow zrobionych przez nich i auto siadlo i ma taka charakterystyke jak sie zamawialo.. wiec chyba sie na tym znaja.. nie konczylem materialoznawstwa, zeby sie w tym temacie wypowiadac..
sorka za OT..
nie konczylem materialoznawstwaspoko, ja tez nie
nie mam zadnych ale do roboty, ktora wykonuja, ale legende o slabych skosnookich i mocnych europejskich sprezynach mozna chyba wlozyc miedzy bajki..
to by bylo na tyle z ot ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.