PDA

Zobacz pełną wersję : diesel w hondzie??



stivenh
08-03-07, 23:34
Zauwazylem ze kiedy moj silnik chodzi na wolnych obrotach to wydaje dzwiek bardzo zblizony do diesla. Kiedy go pokrece wyzej to juz pracuje normalnie. Czy powiniem sie martwic?? Co to moze byc??

Hikiel
08-03-07, 23:39
Zawory do regulacji ziom...

stivenh
08-03-07, 23:42
drogie takie cos??

TENCIO
09-03-07, 04:07
30zl

witekkij
09-03-07, 11:36
a gdzie za 30zł wyregulować zawory w WWA?

s3kawek
09-03-07, 12:15
a gdzie za 30zł wyregulować zawory w WWA?

W domu :d - 30 to koszt siliconu uszczelniającego do pokrywy.

stivenh
09-03-07, 22:11
ale dziwna sprawa z tym klekotaniem w moim silniku. Kiedy siedze w samchodzie to je slysze a kiedy podniose maske i stoje przed autem to nic nie slychac. Pojechalem do mechanika i powiezialal ze silnik pracuje dobrze i nie slcyhac zeby zawory byly do regulacji.
Tak ze nie wiem co jest grane juz...

[ Dodano: Pon 12 Mar, 2007 ]
ale jeszcze sie dowiedzialem ze to moga byc jakies szklanki bo to sie robi jak smaochod dlugo stoii i obajwy sa wlasnie tkaie jakby klepal dieasel, czy to jest powazne???JAk mozna to usunac??

adasiek_
17-03-07, 23:38
podlaczam sie do do tematu i zarazem odswiezam ;] identyczne objawy.what is going on ?

zakri
18-03-07, 00:00
jw- czyli regulacja zaworów.

w Szczecinie to kosztuje 80 zł.

TENCIO
18-03-07, 06:52
jw- czyli regulacja zaworów.

w Szczecinie to kosztuje 80 zł.
z ciekawosci pytam , to cena w aso???jak tak to tanio bo w rybniku 100zl, jezeli poza aso to drozyzna

zakri
19-03-07, 11:57
ASO, dawaj wiec do Szczecina regulowac ;)

Zawsze to 20 zł w kieszeni :aloha:

a podroz to sama przyjemnosc, wiec nie ma co o kosztach myslec.. hihi

TENCIO
19-03-07, 16:42
ja kolego reguluje za 30zl :afro:

piotrek_civic95
20-03-07, 08:41
Słuchajcie - wcale to nie muszą być zawory. Ja mam D15Z3 i też taki objaw. Pojechałem do chłopaka, który sie dość dobrze zna na hondach i chciałem wyregulować zaworki. Po operacji koleś powiedział że owszem - wyregulował ale nie da się tego zrobić tak w 100% jakby chciał. Jest to po prostu objaw trochę zużytej ogólnie rzecz biorąc głowicy rozrządu (wałka i klawiatury). Mam 180000, olej od zmiany do zmiany trzyma poziom, płyn chłodniczy również. Ja się z tym po prostu staram pogodzić (co jest oczywiście cholernie trudne ) i jeździć na razie. Reasumując - u mnie po prostu coś delikatnie stuka w głowicy - jak wchodzi w pobroty to bardziej, jak hamuję biegiem to w ogóle. Oczywiście zimny silnik stuka głośniej, ciepły ciszej.
Pozdraiwam,

mirasek
01-04-07, 20:16
Też to mam, klekocze jak jest zimny, ciepły jest cacy. Sporo Hond tak ma, była o tym dyskusja na forum honda.gda.pl. Podobno nie jest to szkodliwe i trzeba sie przyzwyczaić, ale strasznie wqrwia. U mnie zanika pow. 2,5k rpm i jakby nasila sie przy obciążeniu (ruszanie, przyspieszanie). Gdyby to była np. panewka to chyba nie przejechałbym 22k km i nie było by ciśnienia oleju. Sam już nie wiem, nie podoba mi sie to :/

adasiek_
11-06-07, 23:02
odkopuje...

i co zrobil ktos z was cos tym dieslem ? ja przy wymianie rozrzadu wyregulowalem zawory, nowe swiece, filtr pow.... i dalej to samo...