Zobacz pełną wersję : Klimatronik - jak to u Was działa tryb AUTO?
Witam wszystkich, jestem nowy na forum ponieważ niedawno stałem się posiadaczem 8 generacji :) Nie mam jeszcze polskiej instrukcji obsługi i mam pytanko odnośnie klimatronika w tym aucie. Mianowicie ja mam osobiście wrażenie, że gdy jest ustawione "AUTO" to klima nie działa jak należy. Byłem dziś w serwisie przy okazji wymiany modułu sterowania szybami (auto mam na rocznej gwarancji na szczęście) i zapytałem o tą klimę. Panowie sprawdzili wszystko, przewody, sprężarkę - wszystko działa jak należy. "Doradca" zrobił mi demko i po jego ustawieniach manualnych rzeczywiście jakoś mocniej chłodzi - ale w ustawieniach manualnych. Dziś było również zimno na dworze więc prościej było wymusić zimne powietrze w aucie. Mimo zapewnień, że wszystko jest ok, wg mnie "AUTO" działa jakoś tak dziwnie, jakby nie do końca chłodziło i nie wiedziało co robi. Gdy jest na dworze ciepło nie daje rady wychłodzić auta, wręcz wieje ciepłym powietrzem (cieplejszym niż na dworze!?). Jak jest z tym u Was? Nie macie problemów z chłodzeniem w ciepłe dni?
Póki co zawierzyłem na słowo, że wszystko jest ok, ale muszę jeszcze po testować na manualnych ustawieniach w cieplejsze dni.
Zanim znów pojadę na serwis chciałbym poznać Wasze doświadczenie, jak to u Was z tym trybem AUTO na prawdę jest? Daje radę, czy chłodzicie się na manualnych ustawieniach? Może ktoś ma pomysł co może być nie tak?
W poprzednim aucie też miałem klimatronik i tam ustawienie na 15 stopni powodowało zimę w aucie, a na 27 Saharę - bez względu na warunki zewnętrzne ;), a tryb AUTO doskonale dawał sobie radę, regulacja temperatury o pół stopnia była odczuwalna.
Dzięki za Wasz czas,
Pozdrawiam.
Witaj wśród swoich.
Sprawdź wartość temperatury wewnętrznej. O ile mnie pamięć nie myli, to przytrzymaj AUTO i mode, włącz zapłon (bądź silnik, nie kojarzę), puść auto i mode. Na radiu pojawi się odczyt temp wewn. Przyciskiem od ogrzewania tylnej szyby/ lusterek można sprawdzić inne odczyty. Zapomniałem co następne dokładnie oznaczają, jakieś wartości nasłonecznienia i nastaw.
Teraz, jeśli masz odczyt dużo niższy niż swoje odczucie temperatury, to wtedy może grzać zamiast schładzać. Czujnik do wymiany.
Edit:
Lista odczytów poprzez naciskanie przycisku ogrzewania:
1st sensor: Cabin temperature C
2nd sensor: Exterior temperature C
3rd sensor: Solar radiation sensor value (Dark=00, Flashlight=04, Cloudy=10, Sunny=65)
4th sensor: Temperature of the air exiting the air conditioning evaporator C
5th sensor: Drivers air mix opening (low value indicates cooler air distribution, higher value indicates warmer air distribution) % open
6th sensor: Passenger air mix opening (low value indicates cooler air distribution, higher value indicates warmer air distribution) % open
7th sensor: Mode positioning % open
8th sensor: recirc flap % open.
9th sensor: vent output air temperature C
jak w Aucie jest ciepło ustawienie temperatury np na 18 stopni i kliknięcie AUTO powoduje że klima dmucha na maksa bardzo zimnym powietrzem,
funkcja auto słabo sobie radzi gdy temperatura wewnątrz auta i zadana jest zbliżona, wtedy się trochę gubi,
w pozostałych przypadkach działa dobrze
U mnie AUTO działa przyzwoicie, nie ma takich sytuacji jak piszesz lukkasz. Jednak chyba masz coś nie tak ze sprzętem. Rzeczywiście, jak różnica temperatur jest duża to "zionie" i zwykle trochę niweluję różnicę bo za głośno jest. Ale jak już schłodzi / ogrzeje czy różnica jest nieduża to działa pięknie (nie mam takiego odczucia jak tees1975), jeżdżę praktycznie tylko na AUTO. Dzięki temu zwykle nie muszę się macać z ustawieniami klimy przez wiele kilometrów nieważne czy auto stoi / jedzie, jest w cieniu / słońcu etc. - na manualu jednak trzeba rzeźbić przy każdej większej zmianie. Generalnie to i grzanie i chłodzenie jest niezłe, w porównaniu z moimi dwoma poprzednimi autami (w tym jedno z klimatronikiem też) rewelacja. Podgrzewanych foteli to chyba 2 razy w historii auta moja żona użyła jak była mocno zmarznięta, bo zanim to się nagrzeje to już od klimy ciepło...
nie mam takiego odczucia jak tees1975
sprawdź kiedyś na postoju, jak na zewnątrz będzie tak z 18-20 ustaw auto na 20 :p
Ja w zasadzie cały czas mam ustawione na 20 stopni (i Auto oczywiście). Przy takim ustawieniu w zimę grzeje a latem chłodzi i w zasadzie się nie dotykam do klimy (raz na jakiś czas włączam klimę w trybie manual, nawet jak jest zimno żeby 'przesmarować system' - tak mi poradzono gdy serwisowałem klimę). To co mnie denerwuje to brak 'umiejętności' utrzymania stałej temperatury w długim okresie (podczas dłuższych tras) - jest albo za ciepło albo za zimno i trzeba korygować. Latem auto jest coraz bardziej schładzane i jak trasa trwa powiedzmy 5 godzin to zaczynam z ustawieniem 20 stopni a kończe na 23 - 24. Zimą - robi się coraz chłodniej i też trzeba podkręcać temeperaturę. Ale ogólnie nie jest to jakoś szczególnie denerwujące - nie mam problemu żeby zmienić temp. o jeden stopien 2 czy 3 razy na 5 godzin...
Natomiast troszkę irytuje mnie sytuacja w naprawdę upalne dni gdy wsiadam do mocno nagrzanego auta (takiego że ciężko za kierownicę trzymać ;) ). Zanim poczuję chłodne powietrze mija jakieś 8 minut czasem 10. Ja wiem, że to w sumie nie długo w tak ekstremalnych warunkach ale mam wrażenie, że w autach znajomych (np. Octavia, BMW 3) klima działa w takich przypadkach troszkę szybciej. Choć pewnie żadne z tych aut nie ma tak wielkiej szyby przedniej przez którą non-stop wpadają do środka promienie słoneczne :)
jak w Aucie jest ciepło ustawienie temperatury np na 18 stopni i kliknięcie AUTO powoduje że klima dmucha na maksa bardzo zimnym powietrzem,
funkcja auto słabo sobie radzi gdy temperatura wewnątrz auta i zadana jest zbliżona, wtedy się trochę gubi,
w pozostałych przypadkach działa dobrze
Też już dość dawno to zaobserwowałem, potwierdzam że tak jest :)
Ja osobiście wolę manualne ustawienie klimy, ale był w kwietniu jeden dzień gdzie przysmażyło do 27 stopni na zewnątrz, to użyłem AUTO na 19 stopni, po paru minutach ostrej wichury (do czasu rozgrzania silnika) w aucie było super:) i trzymało cały czas te 19 stopni. Ponieważ mam ten samochód od października, więc czekam na prawdziwe lato, wtedy potestuję tylko na AUTO i zobaczę prawdziwą skuteczność tego. A ogólnie do temperatury zewnętrznej <22 stopnie to klimy i tak nie używam, tylko wolę się delektować nawiewem z zewnątrz ustawionym na 16 stopni, zdrowiej i oszczędniej na paliwie i autko szybsze:D.
sprawdź kiedyś na postoju, jak na zewnątrz będzie tak z 18-20 ustaw auto na 20
Muszę sprawdzić :)
Przede wszystkim to przy starcie bardzo nagrzanym autem wypada na krótka chwilę otworzyć wszystkie okna i "wygonić" z wnętrza to ciepłe powietrze. Potem zamykam i zadana temperatura jest osiągana dużo szybciej a wiatrak nie musi tak pędzić. Też ciągle jeżdżę na auto - mam ustawione 21 stopni. Chyba że zimą trzeba szybko szyby odlodzić (odparować) - wtedy też jest do tego specjalna funkcja. A tak przy okazji, to też jestem tego zdania, że są auta z wydajniejszą klimą.
Dziękuję za pomocne słowa. Od tamtego czasu testuje na manualu i rzeczywiście, da się wychłodzić samochód. Sam tryb "AUTO" też jakby lepiej sobie jakoś radził. Najprawdopodobniej moje odczucia wynikały z tego co pisaliście - temperatury zewnętrznej na tym samym/podobnym poziomie co zadana. Sprawdzę jeszcze czujniki wg instrukcji semri - dzięki. Mój egzemplarz ma 3 lata, pierwszy właściciel nigdy nic nie robił przy klimie. Pytanie jest następujące - kiedy serwisować klimę? W poprzednim aucie robiłem to raz na rok, było czuć jak się otwierało auto, że już na to czas ;) Tutaj jak otwieram auto to czuję skórzaną tapicerkę... (:/). Serwisujecie klimy (odgrzybianie, uzupełnianie czynnika), czy w takich rocznikach nie jest to konieczne póki chłodzi dobrze?
Pozdrawiam,
Łukasz.
Paluch_tcw
22-05-11, 00:34
Ja odgrzybiam co rok - dla świętego spokoju - koszt duży to nie jest. A po 3 latach uzupełniłem czynnik :)
A ja nie rozumiem trybu AUTO i nie umiem z niego korzystać. Za każdym razem wentylator zaczyna kręcić się na maxa, włącza się obieg wewnętrzny i zaczyna być szybko dość zimno. Nie mam nigdy cierpliwości czekać aż to się unormuję i zmniejszam moc wentylatora. Mi się nie podoba jak to działa ale być może po prostu nie umiem z tego korzystać więc ostatecznie włączam auto ale koryguje ręcznie - wychodzi zatem, że chyba jeżdżę na manulau :/
Paluch_tcw
22-05-11, 21:53
Jak masz nagrzane w aucie to klima włącza wentylator na maxa, żeby szybko wychłodzić w środku, później już się ustatkuje - trochę to trwa. Ale nic z tym nie zrobisz.
wychodzi zatem, że chyba jeżdżę na manulau
W Civiku nie ma manuala. W trybie nie-auto komputer nadal steruje temperaturą (taki półautomat), za to masz możliwość ustawiania sobie nawiewów i wentylatora jak Ci pasuje. Jak dla mnie to ten półautomat jest wygodniejszy niż full-auto.
Jak nie ma. Nie wciskajac guzika auto klima dziala w trybie manualnym(nie uaktywaniaja sie czujniki temperatury) Steruje sie sila nawiewu manualnie jak i temperatura jaka ma leciec z nawiewu. Klima pol-automatyczna polega na tym ze nie posiada czujnikow temp. ma tylko na pokretle powietrza(zimno-cieplo) narysowane cyfry w stopniach jakie niby leca w nawiewach. Takie zastosowanie znajdziemy w skodach czy vw.
No to chyba zależy co nazywamy auto a co manual. Jak dla mnie manual to coś takiego jak piszesz "w skodach czy vw" - po prostu jak ustawisz tak leci. Automat ma regulację automatyczną temperatury i w Civicu tak to właśnie działa nawet po wyłączeniu auto - komputer nadal stara się uzyskać wybraną temperaturę.
W Civiku nie ma manuala.
To jak nazwać tryb w którym:
- AC - ON
- temperatura - LOW
- obroty dmuchawy - manual
- nawiewy - manual
- obieg powietrza - manual.
komputer nadal stara się uzyskać wybraną temperaturę
przy powyższych nastawach - w jaki sposób?
Tak BTW - jak dla mnie największym felerem trybu AUTO jest źle dobrany punkt pracy obiegu zamkniętego. Ale o tym było już nieraz na forum..
Pzdr - Artur S.
- temperatura - LOW
Hehe, ok, niech będzie, mamy dwa przypadki działania "manualnego": temp ustawiona na LOW lub na HIGH :) Jednak w całym zakresie temperatur działa, przynajmniej jak dla mnie, w trybie półautomatycznym: ustawiamy temperaturę i komputer reguluje "skład mieszanki" wdmuchiwanej do kabiny. Nawiewy i siłę dmuchania możemy sobie ustawić ręcznie.
Aaa... dopiero teraz zatrybiłem o co Ci chodzi i masz rację :)
A żeby nie było całkiem off-top:
Pytanie jest następujące - kiedy serwisować klimę?...Serwisujecie klimy (odgrzybianie, uzupełnianie czynnika), czy w takich rocznikach nie jest to konieczne póki chłodzi dobrze
Po spotkaniu z zającem skutkującym wgnieceniem chłodnicy od A/C, skorzystałem z promocji w Honda Plaza i zrobiłem przegląd klimy. Po trzech latach użytkowania okazało się, że ubyło mi - o ile dobrze pamiętam - tylko 50g czynnika co podobno jest nieodczuwalne dla działania klimatyzacji. Wygląda więc na to, że serwis jako taki (np. coroczne sprawdzanie czynnika) nie jest potrzebny. Odgrzybianie to już inna bajka chociaż przyznaję, że od nowości tego nie robiłem i sadząc po braku nieprzyjemnego zapachu - na razie nie ma takiej potrzeby..
Pzdr - Artur S.
Paluch_tcw
24-05-11, 13:40
Ja po 3 latach jak dobijałem klimę to brakowało niecałe 100 g czynnika
Z racji tego, że ostatnio temperatury wysokie na dworze miałem okazję po testować - wygląda na to, że jest ok. Nawet TRYB auto chłodzi mi porządnie. Widać największą bolączką są temperatury zadane podobne do zewnętrznych. Dziękuje wszystkim za pomocne wyjaśnienia.
Ha! A jednak wiedziałem, że nie oszalałem i coś jest nie tak z tym klimatronikiem :) Wczoraj to odkryłem. Było gorąco, jak odpaliłem samochód wszystko chłodziło poprawnie. Przejechałem kilka kilometrów i zaparkowałem. Po ponownym odpaleniu samochodu klimatyzacja nie chłodziła! Dałem jej szanse, przejechałem z kilometr, a ona nadal nic. W korku wyłączyłem silnik i odpaliłem ponownie - wszystko zaczęło działać poprawnie. Czy ktoś się z czymś ponownym spotkał już? Jak myślicie, czy coś się wiesza w systemie czy coś sprzętowego? Jakieś propozycje jak to reklamować na gwarancji?
Pozdrawiam, Łukasz.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.