PDA

Zobacz pełną wersję : Ćwierkanie dobiegajace z kół



Aranyanyara
07-05-11, 07:58
Witam,

Objawy przejawiajace sie smiesznym cwierkaniem, jak by piskiem wystepuje przy predkosciach do 60 km/h ( pewnie dlatego ze dalej juz po prostu nie slychac ?? ) .

Wydaje mi sie ze dzwiek dobiega z przedniego koła, dodam ze jak jade i pojawia sie ten dzwiek a ja jednoczesnie delikatnie wcisne hamulec to momentalnie przestaje.

Czy wskasywalo by to na lozysko? A moze byc cos z hamulcami, klockami?

Katalizator odpada, ostatnio sprawdzany, podczepiona nawet opaska.

Wstrzymuje sie troche z aso, bo kiedys jak bylem i o tym wspomnialem to jezeli dobrze pamietam facet pokrecil troche kołkami i powiedzial ze nic nie widzi, a glos od tamtej pory ewidetnie pozostał.

W tematach wczesniejszych wspomnialktos ze lozyska generlanie sprawdza sie na sluch i dlatego nie chce jeszcze jechac bo szkoda mi kasy na takie diagnozy.

Prosze o wskazowki jak sie do tego zabrac, jak ew. wykluczyc lub upewnic sie ze sa to lozyska na 100 %.

Pozdrawia
Paweł

Krzysztof1969
07-05-11, 08:16
Łożysko raczej szumi. Klocki ? Jeśli są już chude i mają zabezpieczenie to by tak strasznie skrzeczało ale to akurat można łatwo sprawdzić. Może wpadł kamyczek między osłonę a tarczę wtedy będzie popiskiwać ale to powinno być słychać i przy wolnej jeździe. A może skrzypi ci kierownica to takie skrzypienie aż po pisk rzeczywiście śmiesznie to słychać, najczęściej przy dodawaniu gazu.

Aranyanyara
07-05-11, 08:59
dzwiek to ewidentne cwierkanie, takie ze jak jade wolno i mam otwarte okno slysze to bardzo wyraznie, kolega mowil ze slychac bylo mnie 100 m dalej.

Wyobrascie sobie nieprzyjemne cwierkanie na bardzo niskich tonach, to cos w tym stylu. Klocki sa nowe choc notabene te na przod bosh+ ate tarcza i tak piszcza jak sie nagrzeja, takze musze zmienic nowe klocki, przez co jestem wsciekly.

Zdaje sobie sprawe ze na odleglosc mozna gdybac i gdybac.

Podobno klocki firm po pgrzegrzaniu albo wczesniejszym spaleniu (czyt. złym dotarciu) moga popiskiwac. Moge to faktycznie to

Skowron48
07-05-11, 09:14
Gdzieś na forum było, że winowajcą były blaszki od klocków hamulcowych.

Aranyanyara
07-05-11, 11:09
A w tym przypadku w gre wchodzi wymiana czego? Bo mi sie tez wydaje ze to cos z hamulcami, przed chwila gdzies jechalem i to odrazu ustaje jak delikatnie wcisne pedal hamulca, wiecz raczej nie lozysko

trzeba by kupic nowe zaciski hamulcowe ? bo w ic sa 3 mozliwe kategorie,

albo zaciski hamulcowe ale drogo ponad 200

zestaw montazowy zacisku tu juz do 50 zl

no i sa jeszcze zesdtawy naprawcze zacisku hamulcowego po 20 zl ale co to jest to nie wiem

smoku93
07-05-11, 11:27
tak kolego wymień klocki. one nie muszą byc juz skonczone ale raz że mogą byc załozone jedne z tanszych a te mają badziewne to "mięso" a dwa że przy puszczonym hamulcu mają luz i ocierają

Saiti
07-05-11, 11:50
Ferodo Premium to bardzo badziewne klocki? Bo u mnie też jest to ćwierkanie/rytmiczne piszczenie. Mimo wymiany klocków, odgięcia osłon tarcz efekt nie ustąpił.

domelDM
07-05-11, 12:36
ćwierkanie spowodowane jest blaszkami z zacisków które ocierają sie o rdze z tarcz, przerabiałem to już u siebie albo nowe tarcze albo opukać rdze wszystko na ten temat.pozdr ew, czujnik akustyczny pokazuje koniec klocków! auto na lewarek i sprawdź.

Luppus
09-05-11, 11:29
ja miałem takie ćwierkanie w swojej. Winowajcą był zaczep maski, który na nierównościach przy małych prędkościach ocierał o bechanizm blokujący i tak ćwierkało :) Sprawdź to, delikatnie naciskacjąc maskę na samym brzegu, jeśli tak, to podkręć gumowe kołeczki, na których się opiera maska i trochę smaru na zaczep.

Aranyanyara
10-05-11, 07:32
Wydaje mi sie jednak, ze cwierkanie + układ hamulcowy ( znika przy delikatnym wcisnieciu) nie bedzie mialo nic wspolnego z maska.

Na 99% domelDM udzielił prawidłowej odpowiedzi. Tak sie zlozylo ze mialem okazje do 2 hamowan wczorajszego dnia z 160 H i potem wieczorkiem i rano ten dzwiek w ogolle nie wystepował. Wiec mysle ze wskazanie tej rdzy było dobre :)

BARDZO DZIEKUJE!!!!!!!!!!!!

Robertos23
10-05-11, 07:53
Ja tez mam z tym problem, popiskuje mi z okolic prawego koła, w każdym razie z przodu. Tarcze mam nowe, a klocki już trochę dotarte jeszcze na poprzednich tarczach, ale szczególnie popiskiwanie słychać jak przejeżdżam wolno przez nierówności (fałdy, nie dziury), końcówkę sworznia wymieniałem w tamtym roku na nową. Może coś w zawieszeniu?

Aranyanyara
10-05-11, 18:22
no mówie ja teraz duzo nie jezdze, ale wczoraj go przegonilem z 3/4 awaryjnymi hamowaniami ze 100/h i jak do tej pory nie piszczy. Ja od samego poczatku podejrzewalem ze to cos jest z hamulcami.

bunio14
11-05-11, 13:15
A mnie znowu cos popiskuje w lewym przednim kole (tak mi sie na sluch wydaje) ale tylko jak skrecam w prawo :) Tez tam bede zagladal, mozliwe ze to wspomniana wczesniej blaszka trze o rdze - chyba ze ktos ma inne pomysly

KOWAL ziom
18-05-11, 22:49
kilka lat temu miałem ten problem w pandzie. jak pojechaliśmy do ASO to gościu wyjaśnił, że w klocku są jakieś opiłki itp... i że jak jakiś się nie dotrze to świerszczy właśnie przeszlifowali delikatnie klocuszek i problem ustał... sytuacja ta występowała tylko przy skręcaniu, na prostym było ok.


Ja tez mam z tym problem, popiskuje mi z okolic prawego koła, w każdym razie z przodu. Tarcze mam nowe, a klocki już trochę dotarte jeszcze na poprzednich tarczach, ale szczególnie popiskiwanie słychać jak przejeżdżam wolno przez nierówności (fałdy, nie dziury), końcówkę sworznia wymieniałem w tamtym roku na nową. Może coś w zawieszeniu?

kurde zawsze wydawało mi się, że jak zmieniamy tarczę na nową to klocki też koniecznie... same klocki to oczywiste, ale same tarcze? to też może być powodem nieodpowiedniego dotarcia starego kloca do nowej tarczy

amr_xtr
04-08-11, 12:07
Witam! Ja mam ten problem, wymienilem tarcze i klocki na nowe (tarcze brembo, klocki bosch) i dalej jes to cwierkanie (po zalozeniu nie bylo, a po przejechaniu ok 50-60 km zaczelo). po lekkim wcisnieciu hamulca - przestaje. jusz nie wiem co mam robic...

cvc d15
04-08-11, 21:06
chyba tak mają, ja już trzeci komplet klocków i drugi tarcz wyjeżdżam i jak ocierało tak ociera. tłoczki nasmarowane, prowadnice też, przyzwyczaiłem się :)