Zobacz pełną wersję : Regeneracja silnika za 50zl
Witam.Tak czytam i czytam opinie na temat tego ze silniki biora olej,wiele osob narzeka na forum i pytaja co maja zrobic.Niektorzy doradzaja remont silnika,niektorzy kaza sie nie przejmowac.Ja mialem podobny problem i znalazlem srodek na allegro ktory serio dziala,nie jest to zaden zageszczacz oleju tylku mala tubeczka preparatu(5l) i moge powiedziec ze dziala,sam sprawdzilem,warto poczytac opinie na temat tego preparatu.Mysle ze zamiast robic kosztowne remonty skrzyni biegow albo silnika lepiej przynajmniej sprobowac uzyc tego preparatu.Chodzi mi tutaj o ceramizery,chcialbym zaznaczyc ze nie jestem zadnym przedstawicielem firmy tylko posiadaczem hondy,ktory zaufal i okazalo sie ze preparaty dzialaja.pozdrawiam
www.ceramizer.pl <--tutaj jest link do oficjalnej strony,na allegro mase osob sprzedaje ten produkt
TEST nr 3 : Przedstawiający regenerację silnika przy użyciu Ceramizerów oraz wpływ produktu na moc i moment silnika
Przeprowadzono na hamowni
Pojazd: Honda Civic 1.6 16v z 1991 roku
Przebieg silnika: 234tys 683km
Nr rejestracyjny: WI 92009
buehehe kto bral udzial ;)
mala tubeczka preparatu(5l)
nie no faktycznie malutenka :D
i okazalo sie ze preparaty dzialaja
to znaczy?? cos sie poprawilo?
chociaz jakbym mial nad soba wizje remontu to tez bym sprobowal
to znaczy?? cos sie poprawilo?
samopoczucie użytkownika
MOTODOKTOR jest tańszy :afro:
Krzycho17 a ile tys km przejechałeś od czasu zastosowania tego cudu?
Bo może się okazać, że poprawa jest chwilowa a potem BAAAH! :(
no z reguły tak wlasnie jest, chwilowa poprawa np gdy handlarze sprzedaja samochów wszystko jest git, a potem juz jest jak dawniej, czyli zlopie olej w ogromnych ilosciach :D
ale ta opinie wycztalem dawno temu gdzies w necie,
sam nigdy tego nie stosowalem wiec nie moge ani zachwalac ani odrazdac
chłopaki a oglądaliście filmik jak po użyciu tego środka jeżdzą polonezem bez oleju!! 300 Km zrobili!! Ceramizer to nie motodoctor. Chyba sobie sam kupię i sprawdzę z ciekawości, choć nie mam żadnych problemów z silnikiem, nie bierze ani kropli oleju. Ale najpierw to chyba wypróbuje to na skrzyni, bo na 4 biegu słychać troszkę łożysko... Zobaczymy... Pozdr
no az ogladnalem ten filmik i poczytal z ciekawosci co tam jest na tej stronie
jesli to nie zageszczacz to moze i to nie takie gowno
CO sie poprawilo? Powiem tak,poprzednie auto jakie mialem to 205GTi i w pewnym momencie jak dostawal porzadnie po garach ze krecilem silnik az do odciecia po chwili po prostu umieral,mozna bylo krecic rozrusznikiem i nic.CZasami dzialo sie to nawet jak jezdzilo sie spokojnie ale obroty byly ok 4tys.Ogolnie zachowanie dziwne,wlasnie przez przypadek sie pozniej natknalem na ten ceramizer.Wpuscilem do to oleju i po przejechaniu kilkuset km problem zniknal,a przede wszystkim silnik przestal brac w tak znaczacej ilosci olej.Jezeli ktos nie wierzy to prosze sie powstrzymac od glupich komentazy,wystarczy wejsc na allegro i poczytac pozytywy,tam nieraz ludzie pisza swoje opinie ktore na pewna nie sa wymyslone.Wkleilem to tylko dlatego ze wielu forumowiczow ma problem ze skrzynia albo braniem oleju,a sprobowac nic nie zaszkodzi tym bardziej ze nie jest to jakis motodoktor,ktory robi z oleju smietane.pozdrawiam
wojtus1199
04-03-07, 13:56
a na prawdopodobnie wydmuchana uszczelkę tez pomoże?
na wydmuchana uszczelke na pewno nie:)poczytajcie na stronce o tym,dosc dobrze jest wszystko opisane.Osobiscie bede teraz zalewal do skrzyni ten preparat bo slychac lozyska juz co nie jest mile.A 50zl na pewno mnie nie zbawi a byc moze pomoze.
Spróbowałbym w przypadku gdyby nie było hajsów na remont a fura kopciłaby więcej oleju niż wachy :)
Nie mam nic do takich środków jeśli nie są stosowane na zdrowe silniki.
Koledzy mam do was takie pytanie. Mam wyciek plynu chłodniczego, czy ceramizer rozwiąze moj problem? :d
E no w starej takie cus testowalem. Kosztowala co prawda 180zł ale to bylo ponad 3 lata temu i było 3tubki i sie wlewalo co 400 km 1 tubke . Silnik chlal olej. Po zastosowaniu mniej. Ale chlał dalej. Za 50zł jak by mi brał to bym zaryzykował. Ale cudow nie oczekujcie :D
Nie mowie ze jest to zle ani ze rewelacja.
na lozyska w sprzegle pomoze cokolwiek? :(
a ile koni to daje? to moze zrezygnuje z turbo?
no proszę was... :ban:
tam nieraz ludzie pisza swoje opinie ktore na pewna nie sa wymyslone.
Szczegulnie te o magnetyzerach,cczipach za 5'taka i innych cudach :aloha:
Mój mechanik testowal ten produkt na 2 samochodach.Samochody były jego więc znał je od podszewki.Były mierzone kompresje obydwu silników przed i po.
Po około 10kkm nie było jakiejkolwiek roznicy w zadnym.W pierwszej fazie przez jakies 2kkm mowił, ze jakby ciutek mniej oleju ubyło.Ale suma sumarum wyszło na to samo.
Więc cudów bym sie nie spodziewał.
omaly wlos wlalbym to do mojej hani:(
jak cos kosztuje 50zl to w cudow nie zdzila,moze i do starych (naprawde starych)silnikow mozna by to zalac.
a ile koni to daje? to moze zrezygnuje z turbo?
buahahahaa :aloha:
ps: jak komus sie chce to moze poczytac zasady dzialania i opis niesprawnosci ktorych to cos nie usunie
a nie lepiej po prostu wymienic pierscienie lub lozysko?
Roboty więcej, ale koszt prawie ten sam i mamy pewnosc ze wszystko bedzie OK
Ja juz kiedys powiedzialem kupie magnetyzery z allegro.
Aby udowodnic ze nic nie dają :D.
Czipa za 5zł to bym sie bał zakładac. Jescze by co uszkodzil i muka.
Witam.Tak czytam i czytam opinie na temat tego ze silniki biora olej,wiele osob narzeka na forum i pytaja co maja zrobic.Niektorzy doradzaja remont silnika,niektorzy kaza sie nie przejmowac.Ja mialem podobny problem i znalazlem srodek na allegro ktory serio dziala,nie jest to zaden zageszczacz oleju tylku mala tubeczka preparatu(5l) i moge powiedziec ze dziala,sam sprawdzilem,warto poczytac opinie na temat tego preparatu.Mysle ze zamiast robic kosztowne remonty skrzyni biegow albo silnika lepiej przynajmniej sprobowac uzyc tego preparatu.Chodzi mi tutaj o ceramizery,chcialbym zaznaczyc ze nie jestem zadnym przedstawicielem firmy tylko posiadaczem hondy,ktory zaufal i okazalo sie ze preparaty dzialaja.pozdrawiam
www.ceramizer.pl <--tutaj jest link do oficjalnej strony,na allegro mase osob sprzedaje ten produkt
Temat super, ale pewnie goowno daje jak magnetyzery. Jestem ciakaw, czy jak już ktoś to wleje, to oprócz tego, że nic się nie stanie to sobie nie pogorszy? Zabieram się za remont silnika i nie twierdzę, kusi bardzo coś takiego. Tylko jak ten cały syf potem usunąć? Okaże się, że na wymianie pierścieni przy remoncie się nie skończy...
mnie chleje ok 1,5l/ 10 000km wiec przy nastepnej wymianie to sobie wleje tego ceramizera,
do tej pory wlewalem do oleju MOTOR-LIFE i nie bylo problemow, autko ********** az milo wiec nic sie nie dzieje...
mnie chleje ok 1,5l/ 10 000km wiec przy nastepnej wymianie to sobie wleje tego ceramizera,
do tej pory wlewalem do oleju MOTOR-LIFE i nie bylo problemow, autko ********** az milo wiec nic sie nie dzieje...
Po co czekać do wymiany, nie trzeba.
Witam.To ja zapoczatkowalem temat ceramizerow.Tak jak pisalem zastosowalem to do swojego samochodu wczesniejszego,ktory mial spory apetyt na olej.Ostatnio kupilem civica i za glowe sie zlapalem jak po przejechaniu 1tys km brakowalo w silniku 2l oleju!!A silnik ma przebieg 220tys,tak wiec chyba za bardzo smakuje mu olej!! Za 2tyg mam zamiar zakupic 2dozy ceramizera i na pewno sie podziele "wrazeniami" bo jak narazie nie mam zamairu robic remontu silnika a taki pobor oleju tylko do tego go klasyfikuje.Jezeli nic to nie da to przyznam sie do bledu i zgodze z glupimi opiniami ludzi,ktorzy nie sprobowali a wypisuja glupie komentarze.pozdrawiam
[ Dodano: Sob 10 Mar, 2007 ]
Witam.To ja zapoczatkowalem temat ceramizerow.Tak jak pisalem zastosowalem to do swojego samochodu wczesniejszego,ktory mial spory apetyt na olej.Ostatnio kupilem civica i za glowe sie zlapalem jak po przejechaniu 1tys km brakowalo w silniku 2l oleju!!A silnik ma przebieg 220tys,tak wiec chyba za bardzo smakuje mu olej!! Za 2tyg mam zamiar zakupic 2dozy ceramizera i na pewno sie podziele "wrazeniami" bo jak narazie nie mam zamairu robic remontu silnika a taki pobor oleju tylko do tego go klasyfikuje.Jezeli nic to nie da to przyznam sie do bledu i zgodze z glupimi opiniami ludzi,ktorzy nie sprobowali a wypisuja glupie komentarze.pozdrawiam
Taaa... ceramizer kur.a. Ciekawe jak on ma naprawic mechniczne uszkodzenia w silniku czy nieszczelne uszczelniacze...
Kupcie sobie jeszcze po magnetyzerze i zalozcie na pompe oleju to tez napewno pomoze...
Smiech.....
marcin EZG
11-03-07, 10:36
najlepiej znajdzcie jakiegos szamana ,odprawi modły nad waszym silnikiem i bedzie jak nowy
Rece opadają... :bicie:
Jak widać to co niektórzy potrafią się tylko wyśmiewać a tak naprawdę gówno wiedzą o tym specyfiku. Ja też nie znam działania tego preparatu ale chociaż nie komentuję jakimiś durnymi tekstami. Ręce opadają.
Jak nie masz nic do powiedzenia w temacie to się nie odzywaj, jeden z drugim. !!!!
Z tego co się oriętuję to forum istnieje po to aby pytać i otrzymywać odpowiedzi a nie "wysłuchiwać " komentarzy typu kup sobie magnetyzer albo wlej kleju do tapet jak ci bierze olej, pomyślcie troszkę ludzie to nic nie boli.
Jak widać to co niektórzy potrafią się tylko wyśmiewać a tak naprawdę gówno wiedzą o tym specyfiku. Ja też nie znam działania tego preparatu ale chociaż nie komentuję jakimiś durnymi tekstami. Ręce opadają.
Jak nie masz nic do powiedzenia w temacie to się nie odzywaj, jeden z drugim. !!!!
Z tego co się oriętuję to forum istnieje po to aby pytać i otrzymywać odpowiedzi a nie "wysłuchiwać " komentarzy typu kup sobie magnetyzer albo wlej kleju do tapet jak ci bierze olej, pomyślcie troszkę ludzie to nic nie boli.
Sam gówno wiesz, to czego sie wypowiadasz?
Potrafisz cokolwiek o tym powiedziec? Jak to dziala? Na jakiej zasadzie? Nic nie wiesz!
A jak myslisz ze wiesz, to powiedz mi jak jakas tubka z gównem w srodku ma odbudować startą powierzchnie pierścieni, przegrzany blok, glowice czy odbudować uszczelniacze zaworowe które mozna powiedziec w uproszczeniu ze sa z uszczelki gumowej?
Szkoda ze nie stosuja tego w przemysle lotniczym bo tam silniki odrzutowe remontuje sie co 400godzin lotu, a tak przeciez mozna by bylo wlać super gówno i po remoncie nie?
Chcialbys leciec takim samolotem? Ja podziekuje....
Sam gówno wiesz, to czego sie wypowiadasz?
Potrafisz cokolwiek o tym powiedziec? Jak to dziala? Na jakiej zasadzie? Nic nie wiesz!
Dlatego napisałem, że nie znam działania tego preparatu i dlatego też nie komentuję tego tematu a komentarze typu znajdź czarodzieja itp. są żałosne.
Pozdr
a powiedzcie mi Furious i Marcin EZG czy wlewales to kiedykolwiek do jakiegokolwiek silnika ?
bo jezeli nawet nie miales tego w reku, to mysle ze wymyslanie wlasnych teori na ten temat nie ma sensu i nic nie wnosi...
ja tez nic nie ten temat powiedziec nie moge, ale mam zamiar to przetestowac..
jezeli naprawde nie zauwaze zadnej roznicy to zwracam honor i stawiam koledzy Wam flaszke
Jak mówicie, że ten preparat nie działa to jak wytłumaczycie mi fakt, że przejechali tym poldkiem 300 Km bez oleju. Powiem tak, jeśli silnik jest już na wykończeniu to pomoze mu tylko remont, ale jeśli nasz silnik jest jeszcze w dobrej kondycji to za pomocą tego preparatu mozna jeszcze przedłużyć jego życie. Jakby to powiedzieć silnik przeżywa drugą młodość :). Nie piszcie więc, że to nic nie daje, bo jakoś ludzie leją to i na tym jeźdzą i sobie chwalą...
Magnetyzery tez ludzie sobie chwala....
a tak troche OT, Furious, jakim olejem zalewasz hondke ?
marcin EZG
12-03-07, 17:09
Jak mówicie, że ten preparat nie działa to jak wytłumaczycie mi fakt, że przejechali tym poldkiem 300 Km bez oleju. Powiem tak, jeśli silnik jest już na wykończeniu to pomoze mu tylko remont, ale jeśli nasz silnik jest jeszcze w dobrej kondycji to za pomocą tego preparatu mozna jeszcze przedłużyć jego życie. Jakby to powiedzieć silnik przeżywa drugą młodość :). Nie piszcie więc, że to nic nie daje, bo jakoś ludzie leją to i na tym jeźdzą i sobie chwalą...
wiec tak kolego ,jesli silnik jest jeszcze w dobrej kondycji to raczej napewno nie potrzebuje tego shitu:) Nie mialem tego w reku bo nie chcialem miec, ja nie neguje waszych poczynań,ale nie rozumiem jednej rzeczy- skoro cos jest zużyte mechanicznie (ubytki materiału) to jak taki srodek moze zregenerowac???? :/ trociny tez pomagają? ;)
Samych siebie nie oszukacie ...
[ Dodano: Pon 12 Mar, 2007 ]
apropos ja leje mobil S 10W40 :d
a po co lejesz mobila skoro mozesz zalac lotosa tej samej klasy a duuzo tanszy?
marcin EZG
12-03-07, 20:12
bo kupuje go po dobrym upuscie w pracy:)))
no włąśnie ten środek wytwarza jakąś powłokę ceramiczną, odbudowuje zurzyty materiał i zmniejsza tarcie. Zróbcie sobie test ile przejedziecie km bez oleju i bez ceramizera??. Podejrzewam, że po ok. minucie panewek już by nie było a tłoki pozapiekały by się. Chociaż widziałem gdzieś filmik że leją wodę i ok 10 minut hanka wytrwała. Ceramizer to nie to co motodoctor.
marcin EZG
12-03-07, 20:25
ok przekonałes mnie :brawo: hahah :brawo:
Co ja będę przekonywał, nie wierzysz to nie Twoja sprawa.
http://www.ceramizer.pl/ <- wejdź tutaj, poczytaj sobie, ściągnij filmik i obejrzyj, zobacz testy. Tak jak tam jest napisane -> Ceramizer zapobiega zużyciu silnika a nie wskrzesza z martwych...
Co ja będę przekonywał, nie wierzysz to nie Twoja sprawa.
http://www.ceramizer.pl/ <- wejdź tutaj, poczytaj sobie, ściągnij filmik i obejrzyj, zobacz testy. Tak jak tam jest napisane -> Ceramizer zapobiega zużyciu silnika a nie wskrzesza z martwych...
Przekonałes mnie, kupiłem od razu 5 tubek do silnika, 3 do skrzyni, 1 do plynu chlodniczego i 1 do paliwa, myśle ze teraz 150kuca pęknie i będe minimum v-ce mistrzem klasy MINI DRAG :D
skolopendra
12-03-07, 20:41
Ceramizer zapobiega zużyciu silnika
oleje silnikowe mają to samo zadanie
honda nie zaleca stosowania dodatków poprawiających smarowanie w jakiejkolwiek postaci , do silników jak i zarówno wszelakich przekładni!! :bicie:
marcin EZG
12-03-07, 20:51
amen :d
[ Dodano: Pon 12 Mar, 2007 ]
co do oleju-mobil to mobil a lotos to lotos :d
Mnie to tylko boli, ze ludzie leja cos takiego w roznych ilosciach a pozniej sprzedają furke - super stan, serwisowana, a silnik chodzi jak nowy... :bicie: itp itd
Prawie jak bezwypadkowa hania Kosera po lekkim dachu :/
Ciekawe, czy te oleje, co są zalecane do silników łykających olej nie mają jakiś domieszek ceramizera, albo czegoś podobnego. Takim olejem jest chyba Vavoline, co się zaleca do łykających, zgadza się? Ciekawe czym on się różni od innych.
Ciekawe, czy te oleje, co są zalecane do silników łykających olej nie mają jakiś domieszek ceramizera, albo czegoś podobnego. Takim olejem jest chyba Vavoline, co się zaleca do łykających, zgadza się? Ciekawe czym on się różni od innych.
są gęstsze niż zwykle oleje
PIsalem juz w tym temacie, ze mechanik,ktorego znam zalal to do dwoch swoich samochodow tez juz niei pierwszej mlodosci. Wszystko skrupulatnie pomierzyl przed i po.Dokladnie wiedzial na ile km fura zjada ile oleju itp.
Sam byl bardzo sceptycznie nastawiony ale wlasnie te komentarz na allegro az mu wode z mozgu zrobily.
Po zakonczonym tescie stwierdzil, ze lepiej flaszke bylo kupic....
Nie zmienilo sie kompletnie nic.Takze polecam :aloha: ,najlepiej w komplecie z magnetyzerami i magicznymi piguilkami do baku co to tez cuda robia. :d.
Ja mysle, ze nawet przed impreza takie cos lyknac przy gorzale to i na drugi dzien kac kupa lepiej wyjdzie.
Mnie to tylko boli, ze ludzie leja cos takiego w roznych ilosciach a pozniej sprzedają furke - super stan, serwisowana, a silnik chodzi jak nowy... :bicie: itp itd
Prawie jak bezwypadkowa hania Kosera po lekkim dachu :/
qwa poprzednie auto kupiłem zalane takim syfem :/ naszczescie na wymianie uszcelniaczy się tylko skonczyło :)
qwa poprzednie auto kupiłem zalane takim syfem :/ naszczescie na wymianie uszcelniaczy się tylko skonczyło :)
Chłopaki, jakby sie komuś tylko chciało wejść i poczytać na głównej stronce od ceramizerów jak on działa, to byście wiedzieli, że nie pomaga on na uszczelniacze zaworowe bo one są z gumy... Ceramizer działa tylko w miejscach gdzie występuje tarcie metalu o metal. Tak więc na uszczelniacze zaworowe nic nie działa tylko ich wymiana...
qwa poprzednie auto kupiłem zalane takim syfem :/ naszczescie na wymianie uszcelniaczy się tylko skonczyło :)
Chłopaki, jakby sie komuś tylko chciało wejść i poczytać na głównej stronce od ceramizerów jak on działa, to byście wiedzieli, że nie pomaga on na uszczelniacze zaworowe bo one są z gumy... Ceramizer działa tylko w miejscach gdzie występuje tarcie metalu o metal. Tak więc na uszczelniacze zaworowe nic nie działa tylko ich wymiana...
To ja Ciebie zapraszam na strone producenta magnetyzerow i poczytaj sobie jak one dzialaja i jakie sa prze*****iste.
Najbardziej mnie irytuje w takich tematach, że ktoś kto czyta taki pseudonaukowy bełkot i w to wierzy jest totalnym imbecylem jeśli chodzi o fizykę i chemię. Jak do k*nędzy ma to działać w miejscach gdzie tarcie jest największe? Jak tam narośnie warstwa to IMO tarcie się zwiększy. W miejscach szczelin tarcie jest równe 0. O innych debilizmach na stronie nawet nie chce mi się czytać. Poczytajcie sobie podręczniki z fizyki i chemii a później opowiadajcie niestworzone bajki jak to super działa i jak silnik cudnie to tym działa.
Stosowanie dla celów eksperymentu poleciłbym tylko w momencie jeśli i tak planujecie swapa. Nie ryzykowałbym, żeby później sinik remontować, takie gówno może tylko skomplikować sprawę.
Ale pewnie należę do ignorantów, którzy się nie znają.
Co ja będę przekonywał, nie wierzysz to nie Twoja sprawa.
No właśnie. Tu chodzi o wiarę. Niektórzy też wierzą że kwarc i jego właściwości piezoelektryczne powodują że jest 'odpromiennikiem'. Inni wierzą w UFO. Jeszcze inni wierzą w 100konne przyrosty mocy od strumienic i8 magnetyzerów. To WIARA czyni cuda. I to pewnie pomaga :D
marcin EZG
13-03-07, 17:39
zeby sprzedac produkt musi byc dobry bajer:)
skolopendra
13-03-07, 18:05
kupiłem dziś cztery tubki ceramizera :bicie:
proponuje zakończyć ten temat :/
A co z tysiącami pozytywnych komentarzy na allegro?? Też są jakoś podkładane. No i nikt mi nie odpowiedział w kwestii 300 km przejechanych bez oleju. Mi kiedyś jeszcze w skodzie 105 kontrolka oleju mrygnęła na zakręcie bo już było za mało i odrazu mi panewki poleciały... A tu zalali później olej i auto dalej jeździ jakby nigdy nic... Nie piszcie, że ceramizer to jest gówno, natomiast motodoctor to jest gówno :)
jogal, pewnie sam sprzedajesz te pierdoły i dlatego takie bzdury wypisujesz :aloha: ;)
Nic nie sprzedaje, mam zamiar sobie kupić, tak profilaktycznie, choć niepowiem trochę się boje, bo ani mi auto słabo nie jeździ ani oleju wogóle nie bierze więc nie wiem. Chciałbym tylko poznać opinie osób, które to stosowały w swoich autkach, a nie tych, które nie mają o tym środku żadnego pojęcia tylko wypisują jakieś głupoty.
jesli auto ok, to po co kupowac? :agent:
żeby dalej było ok?? Chciałbym zachować parametry autka jak najdłużej a licznik juz niedługo, zapewne w tym roku dobije do 200 tyś km :(.
a co to jest 200tyś? paaaanie daj pan spokój :)
W takim razie daje sobie spokuj, zaczne się martwić jak mi będzie na olej kaski brakować :)
Poucz sie dziecko fizy i chemii. Co do pozytywnych komentarzy - znajde setki osób widzących UFO i wierzących w różne ciekawe bzdury. W przypadku ceramizera nazwałbym to swoistym placebo. Co do testu oleju - skąd pewność że oleju nie było? Kontroka? Zabawne. Widziałeś na ilmiku uśmieszki panów w stacji diagnostycznej? Nie wierzcie we wszystko co widać w TV. Istnieje wiele prostych technika jak monraż, etc. W cuda Copperfielda też wierzysz bo pokazali w TV?
Ale jak chcesz - zainwestuj. Zapłać i wierz w bzdury jak magnetyzer, ceramizer, odpromiennik itp. Nie zampomnij też postawić żaby pieniężnej na tylnej półce swojego civa. :D
marcin EZG
14-03-07, 15:44
ja mam 207 tys ,silnik w b.dobrej kondycji i nie przychodzą mi do glowy jakies glupie pomysly zeby ceramizerow jakis dolewac cizys krajst. :bicie:
nawet oleju nie bierze
dbaj o swoj motor,zmieniaj czesto olej (co 10tys) i bedzie miód
[ Dodano: Sro 14 Mar, 2007 ]
po co to sie na siłe uszczęsliwiac???
sajmon1100
14-03-07, 17:49
a co to jest 200tyś? paaaanie daj pan spokój :)
200 wg licznika ,a naprawde ze 400 ;)
marcin EZG
14-03-07, 20:12
nawet jak ma 400 :)co z tego
Mam znajomego mechanika, ktory cos takiego lal juz do paru samochodow. Z tym, ze produkt jest oparty na molekulach "czegos tam" (nie pamietam dobrze)-calkiem mozliwe, ze to jakis rodzaj ceramizera. Srodek byl produkcji holenderskiej i kosztowal ponad 200zl. Generalnie byl reklamowany jako "remont silnika bez rozbierania". Producent zapewnia poprawe parametrow silnika na ok 60000 km. W autach, na ktorych to testowal (w tym na wlasnej lagunie) rzeczywiscie to pomagalo (przestal brac olej, poprawiona kompresja a po zalaniu do skrzyni biego-lepsza jej praca). Polecal mi to jak auto zaczelo brac mi olej (na szczescie okazalo sie to nie potrzebne) i byl zadowolony z efektow tego srodka. Mowil, ze nie daje 100% gwarancji iz w kazdym przypadku to pomoze, ale do tej pory nikt mu nie narzekal na ten srodek.
No i tego było mi potrzeba, konkretnych dowodów i to przeprowadzonych jeszcze przez mechanika :). Może jeszcze ktoś próbował coś podobnego...
No i tego było mi potrzeba, konkretnych dowodów i to przeprowadzonych jeszcze przez mechanika :). Może jeszcze ktoś próbował coś podobnego...
Ja już zalałem pierwsze 5ml, przejechałem 300 km, za 200 km dolewam drugą część. Zobaczymy jakie będą efekty, będę dawał Wam znać. Moim celem jest zmniejszenie brania oleju. Szkoda mi kasy na remot jeśli kompresja jest ok, i lekko 200Km/h lecę. Tylko ten olej mnie wkurza... pewnie dlatego, że tak hanię maltretuję wysokimi obrotami.
Wiatrak i co jak tam miales dawac znac :)
marcin EZG
19-06-07, 16:09
glupia sprawa -pomyslal sobie :d
misiek1980
19-06-07, 22:00
zatarł silnik
4 strony pisania o fantazjach....
poczytajcie inne fora...
poczytajcie gazety...
popytajcie mechaników z prawdziwego zdarzenia...
nie ma cudów za 50zł....
zamkął bym to ale niech tam...
skolopendra
19-06-07, 22:59
zamkął bym to
zamykaj :agent:
byście się zdziwili ale to cudo uratowało moją skrzynie przynajmniej na jakiś czas, padł mi synchronizator 3 biegu i zgrzytało mi przy 3000obr a po wlaniu tego i przejechaniu ok 1000km była spora poprawa i zgrzyta już jedynie przy 6000 i powyżej... a wlewał mi to sam mechanik, preparat nazywa się Xeramic, nie wlewałem tego do silnika bo nie mam takiej potrzeby ale w skrzyni mi pomogło więc to nie jest taka ściema jak większość uważa !!
byście się zdziwili ale to cudo uratowało moją skrzynie przynajmniej na jakiś czas, padł mi synchronizator 3 biegu i zgrzytało mi przy 3000obr a po wlaniu tego i przejechaniu ok 1000km była spora poprawa i zgrzyta już jedynie przy 6000 i powyżej... a wlewał mi to sam mechanik, preparat nazywa się Xeramic, nie wlewałem tego do silnika bo nie mam takiej potrzeby ale w skrzyni mi pomogło więc to nie jest taka ściema jak większość uważa !!
skrzynia to inna bajka jak sam zauważasz...
zamkął bym to
zamykaj :agent:
chyba najwyższa pora... :zamkniety temat:
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.