Naprawa fotela

[thompson17]

Witam, zakupiłem dwa fotele kubełki od swift`a gti ale ten od pasażera jest troche przetarty od wsiadania, od kierowcy jest jak z fabryki bo poprzedni właściciel miał je w angliku :D
moje pytanie, macie jakieś sposoby na rozdarcie?
tak to wygląda:
http://images43.fotosik.pl/842/d292440020064621m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d292440020064621)

Wiem że najlepiej byłoby kupić fotel pasażera drugi bo te zawsze są w super stanie ale ciężki temat z tym jest... ciężko dostępne...

więc macie jakieś pomysły/sposoby na takie rozdarcia?

[woPo]

A co można? Obić na nowo u tapicera albo naszyć łatę.

[thompson17]

ciekawe jak oscylują koszta obszycia materiałem dwóch foteli ?
robił ktoś?

[Zaldier]

Nie prościej podzwonić do znalezionych u Gugla tapicerów, albo w swojej mieścinie znajdzie się jakiś byś pokazał i dopiero dostał w odpowiedzi oficjalną wycenę?
Pytanie się o koszty obić materiałem (właśnie, nawet nie wiadomo jakim) tutaj mija się z celem.. Chyba, że trafi jakiś masochista i rzeknie Ci, że tysionc pińcet za oba.

[ania=)]

a może zamiast szukać tapicera to oddaj do czyszczenia i renowacji? to jest 1 element do wymiany/ naprawy i zakłady które robią renowację mebli mogą ci to zrobić

[thompson17]

no dzięki Ania za podpowiedź, bede coś ogarniał bo brzydka sprawa z tym fotelem,ale najważniejsze że kierowcy jest w stanie igła:)

[klakier665]

Zdejmij sobie ten pokrowiec z siedzenia- pod spodem siedzenia za zapinki i jak sie dobrze postarasz to w 15 min go zdejmniesz. Pózniej albo zawozisz do tapicera, który ogarnie ci wymiane tego elementu pokrowca albo sam poszukaj materiału w tym kolorze i wtedy nawet ktos znajomy ci wszyje element. Niestety taniej sie tego nieda zrobić. Koszt obszycia nowym materialem fotoela ok 300zl.

[thompson17]

aha, ale powiedz mi klakier jak wygląda sprawa jak zdejme obszycie to nie będzie problemu żeby to założyć potem?

[PlushaQ]

Po prostu zakładasz w odwrotnej kolejności - bez większej filozofii, problemem mogą być tylko pęknięte/złamane podczas demontażu druciki mocujące materiał do stelaża. Wystarczy że zaopatrzysz się w odpowiednio sztywny drut, ew. wymyślisz jakieś alternatywne rozwiązanie i skorzystasz z tego przy zakładaniu ;] Ot wszystko na ten temat ;]

[Infi]

zamiast drucikow polecam opaski zaciskowe. nie trzeba sie meczyc z zaginaniem drucikow, sciagasz je na maxa i obcinasz co zbedne

[thompson17]

no dobra dzięki za info chłopaki :)
jakoś ogarne :)

[klakier665]

jak juz zdejmiesz pokrowiec to pamietaj żeby sobie podgiąć do fabrycznej postaci rurki na siedzeniu i oparciu, które na pewno są odgięte od grybej du*** poprzednich właścicieli auta. Jak to zrobisz bedziesz mial super trzymanie w tym kubełku.

[thompson17]

Powiem Ci że właśnie w tych kubłach jedynym mankamentem jest to nieszczęsne przedarcie bo boczki trzytmają naprawde elegancko :)
ale dzięki za rade, bede działał coś z tym fotelem, swoja drogą niektórzy to wręcz sie wczołgują do auta po tych fotelach... nie można wsiadać nie jadąc dupą po fotelu? :)

[sebas_g]

Fotel ze swifta gti ma przecież dziurę w oparciu i tam jest zszyty pokrowiec i nie wiem czy zdejmiesz poszycie fotela przez to.

[thompson17]

nie jest zszyty tylko ma zasówak tam

[meltoner]

cześć
widzę, że thompson17 już wie co i jak ma zrobić, to ja korzystając z okazji chciałbym się podłączyć do tematu, co by nie zakładać nowego.
Chodzi mianowicie o to, że przednie fotele w moim civie strasznie elektryzują osoby na nich siedzące , przez po wyjściu z auta i dotknięciu np. drzwi występuje bardzo nieprzyjemne, a nawet bolesne rozładowanie.
Używałem różnych środków antystatycznych, ale nic nie pomaga.
Ktoś ma jakiś pomysł co mogłoby rozwiązać ten problem?

[thompson17]

kurcze dziwna sprawa :)
może masz jakieś przebicie na karoserie ? sam nie wiem czemu tak sie dzieje

[meltoner]

kurcze dziwna sprawa :)
może masz jakieś przebicie na karoserie ? sam nie wiem czemu tak sie dzieje
Nie wydaje mi się, bo pasażerowie z tylnej kanapy nie mają tego problemu. Myślałem, żeby zrobić jakieś uziemienie nadwozia, nawet znalazłem na szrocie przewód uziemiający nadwozie, ale nie widzę teraz aut żeby miały takie uziemienia montowane i nie chcę się wygłupić z takim ''modem''. W dodatku nie wiem czy by to coś pomogło.