mycek
30-04-11, 14:37
Witam wszystkim
Mam taki dziwny problem chyba z hamulcami.
A wiec zaczynajac od poczatku.
Auto hamuje normalnie, nie odczuwam zadnej utraty mocy hamowania, ale:
- podczas hamowania gdy tarcze sa zimne wszystko jest ok
- gdy uklad sie troche nagrzeje juz przy praktycznie ostatniej fazie hamowania (dohamowywanie) slychac wspomniany w temacie dziwny dzwiek, jak by cos o cos obecieralo.
Bylem dzisiaj u mechanika i klocki sa ok.
Ogolnie posiadam klocki i tarcze TRW. Na zestawie przejechalem okolo 34 tys km.
Macie pomysl co jeszcze moge sprawdzic i z kad moze brac sie ten dziwny dzwiek przy hamowaniu (dzwiek prawie podobny jak by sie klocki konczyly, ale tak jak wspomnialem jeszcze jest sporo miesa).
Dodam ze musze dac smaru do przekladni bo juz delikatnie stuka, ale watpie zeby to od tego zalezalo.
Z gory dzieki wszystkim za rade.
Mam taki dziwny problem chyba z hamulcami.
A wiec zaczynajac od poczatku.
Auto hamuje normalnie, nie odczuwam zadnej utraty mocy hamowania, ale:
- podczas hamowania gdy tarcze sa zimne wszystko jest ok
- gdy uklad sie troche nagrzeje juz przy praktycznie ostatniej fazie hamowania (dohamowywanie) slychac wspomniany w temacie dziwny dzwiek, jak by cos o cos obecieralo.
Bylem dzisiaj u mechanika i klocki sa ok.
Ogolnie posiadam klocki i tarcze TRW. Na zestawie przejechalem okolo 34 tys km.
Macie pomysl co jeszcze moge sprawdzic i z kad moze brac sie ten dziwny dzwiek przy hamowaniu (dzwiek prawie podobny jak by sie klocki konczyly, ale tak jak wspomnialem jeszcze jest sporo miesa).
Dodam ze musze dac smaru do przekladni bo juz delikatnie stuka, ale watpie zeby to od tego zalezalo.
Z gory dzieki wszystkim za rade.