Zobacz pełną wersję : Znikający płyn chłodniczy
Panowie
Szukałem ale nie znalazłem nic! tylko kilka podobnych tematów
Mój problem polega na tym że samochodzik średnio na 100 km pobiera około 1,5 litra płynu chłodniczego czym to jest spowodowane
i raz na jakiś czas temperatura nie skacze ale samochód po nagrzaniu gaśnie i trzeba go długo męczyć żeby zapalił dolewam na chłodnym silniku płynu i wtedy wszystko jest ok
niedawno bo 1000 km temu wymienili mi uszczelkę pod głowicą
to mnie strasznie denerwuje co jest grane
wyglada jakby wlasnie ta uszczelka ktora ci wymienili o ile auta na postoju na wlaczonym silniku nie zostawia plam pod spodem
powinien przy gazowaniu leciec z rury gesty siwy dym ito by znaczylo ze uszczelka do reklamacji
[ Dodano: Czw 01 Mar, 2007 ]
tematy dokaldnie takie bywaly wiele razy
heh no właśnie samochód zachowuje sie normalnie po za tym znikającym płynem
i nie kopci jeździ też ok Vmax 200 km/h
plyn sie przeciez nie ulatnia i albo wycieka albo dostaje sie do cylindrow
...tak jak mi spieprzal przez zepsuta pompe, albo jak pisze wieshaq, przepalasz go...
albo uszczelka
albo wyciek ( z chlodnicy/pompy/przewodów)
wyciek z pompy moze byc malo widoczny... plyn zbiera sie w zaglebieniu silnika i odparowywuje... albo splywa po bloku delikatnie... czasem nie widac plamy pod autem a tak wlasnie ubywa...
...mialem tak na poczatku, ze nie bylo widac, ze cieknie ale potem lecialo juz z pompy calkiem zacnie (mokra plama na asfalcie)
mialem to samo..auto poszlo juz do mechaniora bo myslalem ze to uszczelka, ale jak poogladal to zobaczyl ze jeden przewod byl naszczescie tylko pekniety bo juz sie nastawialem na remonty. samemu ciezko mi bylo zobaczyc cokolwiek w tej dzungli przewodow. on wzial i wybadal:)
heh no najpierw chce podziękować za zainteresowanie
a teraz do rzeczy
dziś wjechałem na suchy garaż żeby zamontować audio
po 2 godzinnym postoju pod samochodem zrobiła się dość pokaźna plama płynu chłodzącego wiec wygląda na to że jednak wycieka ten płyn jutro wjadę na podnośnik i sprawdzę gdzie wycieka
kumpel powiedział że na dole są jakieś trujniczki i jeżeli ma się gaz zamontowany w aucie to trzeba je wymienić na metalowe bo plastiki sobie nie dają rady
jutro obadam i podrzucę info co i jak
jeszcze raz dzięki za zainteresowanie
...wczoraj w nocy odbieralem od mechanika Hanie i pokazal mi stara pompe wody - no nie powiem, zacna dziurka sie zrobila :(
...w koncu mam przyjemnosc z jazdy, bo i silnik sie nie grzeje i ciepelko w srodku :]
...jezdzi sie pieknie! (Hanie mam od poniedzialku, wiec dopiero ja poznaje ;) )
...pozdr
sprawdź jeszcze na łączeniach gumowych przewodów z chłodnicą. U mnie był banalny problem z wyciekiem, okazało się że zacisk na łączeniu skorodował i sie ułamał a przewód delikatnie ześliznął się z chłodnicy i kapało (10min roboty)
No właśnie w tym sęk ja też mam hanie dopiero tydzień i też dopiero ja poznaje dziś rozpocznę akcje "Szukaj płynu" napisze co znalazłem ale mam 80 % pewności że silnik mi nie zjada płynu a to chyba dobrze
no nie ?
...bardzo dobrze. oby to byl jakis nieszczelny wezyk..
No i już wiem co jest nie tak prawdopodobnie pompa płynu chłodzącego zdycha
na wysokości alternatora jest taka mała dziurka i z niej kapie płyn na zimnym silniku nie ale jak silnik się zagrzeje to kapie i to dosyć pokaźnie i zastanawiam się załatać tą dziurę poxiliną
czy wymienić pompę i
---jeszcze jedno pytanie z jakich elementów składa się pompa w tym samochodzie bo wszędzie gdzie są jakieś zdjęcia jest tylko dekielek z kółkiem do paska i tyle a gdzie reszta pompy chyba że ja jakoś źle rozumuje
ja jak kupiłem hanie i wymieniałem pasek rozrzadu to mechanik kazał mi tez wymienic pompe wodna bo podopno jest zasliana z rozrzadu i jak juz sie rozwala bebechy to lepiej wszystko wymienic. za pompe zapłaciłem jakies 100 zł(jakis zamiennik). po wymianie tez miałem plamy na betonie. srednio co 2 tygodnie musiałem dolac jakis 1 litr płynu.pojechałem znowy do mechanika z "reklamacja" i co sie okazało nowa uszczelka od nowej pompy była walnieta. po wymianie wszystko jest ok`. pozdrawiam
witam. U mnie jak w temacie znika płyn chłodnicy ale tylko na zimnym silniku. na gorącym jest duzo płynu, na zimnym mało. wiem ze płyn sie rozszerza ale czy az tak: zimny-3cm płynu w zbiorniczku, ciepły-poziom na kresce maks.
Nie wiem, moze to normalne ale jesli tak to tylko w civicu. uszczelka nie, bo niedawno robiona a i nic nie dmucha z chłodnicy. wycieki po ogledzinach tez raczej wykluczam.
Mechanik powiedział ze "...te nasze płyny to takie sa ze sie mocno rozszerzają"
Co myslicie o tym?
jesli z 3cm jest podniesiony po jezdzie do maxa, to gdybys wlał maksa to by Ci zbiorniczek rozsadzilo :afro
to w takim razie dlaczego?????????
witam. U mnie jak w temacie znika płyn chłodnicy ale tylko na zimnym silniku. na gorącym jest duzo płynu, na zimnym mało. wiem ze płyn sie rozszerza ale czy az tak: zimny-3cm płynu w zbiorniczku, ciepły-poziom na kresce maks.
Normalna sprawa, zawsze na ciepłym bedzie go wiecej widoczne w zbiorniczku. Jesli Ci sie nie grzeje silnik, nie wycieka nigdzie płyn to sie nie przejmuj i jezdzij.
wiem ze to nie w tym dziale, ale ma moze ktos do sprzedania gumowy przewod laczacy chlodnice z silnikiem? (u gory)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.