Zobacz pełną wersję : SWAP z EG9 B16A2 - do czego?
Niestety w czwartek wydarzyla mi sie tragedia. Moje vti poleglo w wypadku. Szczescie - wszyscy zdrowi. Szczescie - silnik i caly osprzet ocalaly. Jak tylko odzyskam kase z ubezpieczenia to zaczynam szukac albo drugiej albo czegos do swapa. I w zwiazku z tym mam pytanie do fachowcow bo gdzie jak gdzie ale tu jest ich calkiem sporo. Jakiego modelu mam szukac zeby swap przebiegl jak najbardziej bezproblemowo. Aktualnie jest to 4D z 93 r. Czy ktos wie ile taka operacja moze mnie kosztowac?
[ Dodano: Sob 30 Kwi 2005 20:24 ]
Tak dodatkowo dla ogladu bo mysle ze to ciekawy widok:( Trafila mnie vectra 2.5l. Okolo 100km/h.
5/6 gen - do czego (w jakiej budzie) byś nie swapował to będzie bezproblemowo - jak masz kompletnego "dawce" kwestia przerzucenia gratów. Zależy ile masz kasy na następną honde. Co do ceny - to ok. 1000 - 1500 pln :roll: Dobrze że nikomu się nic nie stało, autko będziesz miał drugie :) Szukaj czegoś w zdrowej budzie, najtaniej jak się da, i co Ci się podoba.
ale z tego co mi wiadomo to np 1.3, 1.4 nie wiem czy 1.5 tez mialy np z tylu bebny i byly bez abs-u. Czy to tez jest do przekladki? no bo przeciez to nie tylko silnik...ale trzeba i zawieszenie i uklad hamulcowy. Acha i jak kto ma jakis namiar na firme ktora by to zrobila W-wa/okolice to tez poprosze.
:( jak pisałem to nie widziałem fotek :( taki sam jak mój :(
hamulce i zawias dokładnie-- do przekładki - ale chodzi o to że Ty to wszystko masz - więc samo przełożenie jest banalnie proste.
chyba że chciałbyś się pozbyć zestawu: silnik, komp, skrzynia, wiązka, przedni zawias częściowo. ja tam mogę to przyjąć - byle cena była zdroworozsądkowa.
chyba że chciałbyś się pozbyć zestawu: silnik, komp, skrzynia, wiązka, przedni zawias częściowo. ja tam mogę to przyjąć
Szlachetny jesteś, że chcesz to wziąśc na swoje barki :lol: :lol: :lol:
Na dzis dzien nie widze takiej mozliwosci. Czekam teraz na wycene z ubezpieczenia i zwrot. i zobacze pozniej. Ale na 99% bede robil swapa bo raczej tyle kasy nie bede mial by wyszarpac gdzies zdrowe vti.
w razie co to ja wiesz... ;)
zalezy, co chcesz miec, nowsza bude, dalej 5gen. Ma to byc sedan, czy moze miec 2 drzwi.
Ja bym wsadzil do coupe. Problemów z przelozeniem silnika, hamulców nie bedzie duzych. Do tego zarobisz troszke kasy sprzedajac wnetrze, blachy itd. Z PZU mozesz liczyc w granicach 8-11 tysi, wiec za to + sprzedane czesci masz bez problemu zdrowa bude, z której tez sprzedasz kolejne graty. Troszke to czasu potrwa i roboty bedzie, ale dobrze na tym wyjdziesz.
odbierz PW. :-)
Jak masz zdrowy silnik i skrzynię to go nie oddwaj - swapuj - a resztę gratów spokojnie sprzedasz, też coś tam przygarnołbym z niego ;) Jeszcze na tym zarobisz - to tylko kwestia czasu :twisted:
Lio dobrze mówi. zawias masz cały to na spokojnie przełożysz do nowego. szukaj takiego jakie będzie Ci pasowało, byle miało zdrową budę. a chętni na części już są jak widzisz :D
Dzieki Guys za rady i oferty kupna/pomocy. Takze swap bedzie:) tylko dajcie mnie no jeszcze jakiegos namiara na wawe/okolice cobym wiedzial gdzie to wykonac.
a kompjuterek cały?
słap będzie co najmniej bardzo prosty - wykręcasz, wyciągasz i przekładasz
ps. mnie tak kiedyś trafił fiut fiorino, ale w mercedesa, a ja siedziałem na fotelu pasażera. gdyby nie mercedes to czarny worek by był
mysle ze jak juz bedziesz mial nowa bude, to bedzie mozna pogadac o miejscu gdzie to zrobia. Cos taniego sie znajdzie, moze z pomoca kolegów, jak beda mieli ciut czasu.
Ja bym poszedł w Coupe. Najładniejsze i najbardziej oryginalne w naszych warunkach - bo od czasu wejścia do UE i początku mega-sprowadzania to 5gen. 3D/4D jest na ulicach pełno. Poza tym wszystko bedzie pasować.
buda to kwestia gustu i zapotrzebowania na funkcjonalnosc...
Ja mam podobna sytuacje tylko, ze z 6 gen. no i u mnie zawieszenie napewno ucierpialo, wiec tutaj pytanie co jeszcze bede potrzebowal z tego zawieszenia?
Planuje kupic 6 gen. 1.4 albo coupetke 1.6 sohc non vtec i zrobic swapa. Generalnie wszystko co pod maska jest cale ale tak jak pisalem z zawieszeniem jest gorzej. Musze to jeszcze dokladniej obejrzec ale wachaczy nie mam...
A co do coupe to jak jest z blacharka przy ewentualnej stluczce?nie ma problemow z czesciami?
jesli pytanie o klepanie bylo do mnie. To niestety nie. Samochod sie wygial takze uszkodzona jest plyta podlogowa a tego wg mojej wiedzy raczej sie nie klepie:) Jestem wam wszystkim niezmiernie wdzieczny za odpowiedzi i sugestie. I tak naprawde to juz sie ciesze na "nowe" auto, choc zal mi caly czas tej ruinki co stoi na parkingu. Wyglada okropnie. Ide dzis zmienic jej folie:)
Chyba wiadomo, ze to byl zart :)
Na fotkach wyglada to makabrycznie, dobrze ze nikt nie ucierpial.
sie nie zalapalem ze to zart:) tylko mam nadzieje ze ci z ubezpieczalni nie wymysla, ze to sie wyklepie:) Choc chyba wtedy to idzie bezgotowkowo?
no to zależy już od ubezpieczalni i warsztatu...
dla ubezpieczalni to szkoda całkowita jak nic - czyli wartość auta przed wypadkiem (pewnie mała) minus wartość auta po wypadku (pewnie duża) i dostaniesz różnicę, która na pewno nie wystarczyła by na naprawę. Smutne to ale taka rzeczywistość
No dobra moze zamiast tego smucenia ktos mi odpowie na pytania?
Raczej coupe same wahacze to ma identyczne jak VTI. Tylko oczywiście inne amorki+sprężyny, tudzież stabilizator siakiś czy rozpórki. Znajdź dobrą coupetę i przekładaj, najwyżej będziesz miał bębny z tyłu jeśli hebli z Twojego się nie da uratować.
Ja bym kupil CRX II gen. I-VT z motorshaden i do niego ladowal (silnik oczywiscie :wink:).
Będzie zabawa z OBD ale killer wyszedłby z tego niezgorszy.
dla ubezpieczalni to szkoda całkowita jak nic - czyli wartość auta przed wypadkiem (pewnie mała) minus wartość auta po wypadku (pewnie duża) i dostaniesz różnicę, która na pewno nie wystarczyła by na naprawę. Smutne to ale taka rzeczywistość
jesli szkoda calkowita, to wartosc auta po wypadku nie moze byc duza. U mnie wartosc auta przed wypadkiem wycenili na 10600, minus wartosc po wypadku 3700 i do wyplaty 6900pln Tu bedzie wiecej do wyplaty, bo wartosc poczatkowa bedzie wyzsza.
Ja bym kupil CRX II gen. I-VT z motorshaden i do niego ladowal (silnik oczywiscie :wink:).
Będzie zabawa z OBD ale killer wyszedłby z tego niezgorszy.
rozumiem kupic jakiegos 1,5 padalca i swapowac ale niszczyc iVT ?? trzeba miec pod czaszka nas.... i tak nie bedzie szybszy a za kase wlozona w swapa podcziwy b16a1 juz zaczol by ladnie jezdzic . a1 jest duzo mniej rozwolojowy ale nigdy bym nie zamienil a1 na a2 ? z a1 na k20 TAAAk :D
jak Ci sie jezdzilo sedanem ? bo ja bym do sedana wlozyl dla mnie wyczes na maksa wygoda i szybkosc
Ale o jakims niszczeniu Ty mowisz Przemirze? Moja opcja to przelozyc silnik i pobawic sie z kablami. Skrzynia, poloski, (w ogole reszte, poza motorem) itd. zostawic od i-VT. Napisalem przeciez, ze taka opcja ma sens, jesli kupi i-VT z zepsutym silnikiem. Skoro swoj A2 ma zdrowy, to lepiej go wlozyc, niz remontowac A1. A reszte gratow od EG9 posprzedawac.
Czyz to nie brzmi logicznie :wink: :?:
no dobra brzmi logicznie o ile silnik w ivt bedzie trup - a jak widac po moim przebieg kompresja itp a nadal a2 bedzie miala ciezko ze mna wiec slowo trup nabiera nowego znaczenie hehehe . poprostu uwazam ze to jak zlozy go japoniec to po rozebraniu juz nie bedzie takie samo. - kocham ivt i bede bronil jak dziki :D jak kilera to 5gen 3D - i pobawiac sie w zdejmowanie kilogranow - w crx ie czeka duzo dlubania w blacharke /zazwyczaj/ oj dlugo by mozna dyskutowac za i przeciw - trzeba bylo przyjechac na zlot majowkowy :D
Wiesz, jednak ja ciagle uwazam, ze CRX lepszy, bo duzo lzejszy w serii od Civica 5. gen. Wybebeszyc go konkret i killer gotowy :) Poza tym kolega Nessip wlasnie ma (mial) 5. gen. 3D, wiec teraz moze sobie urozmaicic zycie i kupic cos innego ;)
Masz racje, dlugo mozna by tak gadac. W zasadzie, to kwestia tego, co kto lubi, jaki efekt chce osiagnac, i ile pracy chce w to wlozyc.
OT: Jesli chodzi o zlot majowkowy, to bardzo chcialem, ale od samego poczatku wiedzialem, ze nie dam rady finansowo, a nawet na Bemowo sie nie wybralem z tego powodu. Ale we wrzesniu na final juz wpadam bankowo :)
BTW Przemir, gratuluje czasu na Bemowie, szczerze mowiac ostro Ci *******ala ten samochod :twisted:
Wiesz, jednak ja ciagle uwazam, ze CRX lepszy, bo duzo lzejszy w serii od Civica 5. gen. Wybebeszyc go konkret i killer gotowy :) Poza tym kolega Nessip wlasnie ma (mial) 5. gen. 3D, wiec teraz moze sobie urozmaicic zycie i kupic cos innego ;)
Kolega nessip ma sedana
mialem:) sedana. A teraz to chyba jednak bedzie 3d. CRX na pewno nie. Jutro mam rzeczoznawce do ogladu pozostalosci. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Nie wiem jak ja dojrzalem, ze to 3D. Musze wiecej pic chyba, bo wzrok mi szwankuje.
[ Dodano: 4 Maj 2005, 16:17 ]
Zreszta przeciez EG9 to nie jest kod 3D VTi. Wniosek jest prosty - jestem debilem ;)
Tak tak elmerku 3D bylby EG6 :-)
Kupuj 5gen, najlepiej coupe, bo tego wlasnie nie bylo w VTI i bylby to poniekad rarytas. Owszem sa juz takie swapowane, ale jednak nadal ich malo. Sportowy wyglad, duzy kufer, jedynie brak drugiej pary drzwi.
a ja moge dac 6 tysi za wrak cos sobie z niego ukrece.
ale to w przypadku jak nie wyjdzie swap do 3D :-)
ale jak by co to słuze pomocą
pozdr
lukasz
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.