Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Zamek w drzwiach...



pudens
27-02-07, 23:56
Witam!

Po zakupie Civica nie zwróciłem uwagi, ale jeden zamek, od strony kierowcy jest lekko "uszkodzony". Tj. wszystko działa otwiera się i zamyka, ale w miejscu gdzie wkłada się kluczyk brakuje tej "zaślepki" co się chowa do środka...

Nie wiem, czy odpowiednio tłumaczę... :) Mam nadzieję, że wiadomo o co biega. :)

A pytanie jest - czy piach, kurz, błoto, sól i inne badziewia z ulicy mogą się bardziej przyczynić w takim przypadku do zanieczyszczenia zamka?

Przy okazji - jutro jadę kupić akumulator, ale chciałem tylko powiedzieć, że fabryczny wytrzymał od 1998 roku... Żadna Centra tego nie zniesie... :)

Pozdr.
Pudens

ps2039
28-02-07, 08:58
A pytanie jest - czy piach, kurz, błoto, sól i inne badziewia z ulicy mogą się bardziej przyczynić w takim przypadku do zanieczyszczenia zamka?
tak, ale również mógł mieć wpływ czynnik ludzki. Może ktoś coś pogrzebał przy zamku i uszkodził rozumiem tę zapadkę która osłania otwór zamka ?
Popsikaj jakimś wd40 może to tylko problem tych zanieczyszczeń.

pozdrawiam

Gruszka
28-02-07, 09:55
Witam!

Po zakupie Civica nie zwróciłem uwagi, ale jeden zamek, od strony kierowcy jest lekko "uszkodzony". Tj. wszystko działa otwiera się i zamyka, ale w miejscu gdzie wkłada się kluczyk brakuje tej "zaślepki" co się chowa do środka...

Witaj! Zdejmij boczek, odkrec od srodka klamke, odepnij ciegno i wyjmij zamek. Zdejmij potem blaszke frontowa i zamocuj ta mala "zaslepke" na swoim miejscu. Przy okazji jak napisal Pawel, przeczysc i przesmaruj zamek :) Operacja nie powinna Ci zajac wiecej niz 30 min.

Pzdr.

pudens
28-02-07, 22:40
Witaj! Zdejmij boczek, odkrec od srodka klamke, odepnij ciegno i wyjmij zamek. Zdejmij potem blaszke frontowa i zamocuj ta mala "zaslepke" na swoim miejscu. Przy okazji jak napisal Pawel, przeczysc i przesmaruj zamek :) Operacja nie powinna Ci zajac wiecej niz 30 min.

No nie wiem, ja mam dwie lewe ręce. :) Myślisz, że ta zapadka jest tam gdzieś? Nie będzie tak, że sobie pogrzebię, coś połamie, zajmie mi to półtorej godziny, a zapadki nima?

grmi
28-02-07, 23:02
Ja mam taką samą sytuację. (Tylko że ja założyłem sobie alarm i centralny zamek po sprowadzeniu z Niemiec, więc nie potrzebuję kluczyka do otwierania drzwi). Przyglądałem się na początku tej blaszce/zaślepce i chyba wypadał sprężyna i dlatego się nie domyka.

Gruszka
01-03-07, 00:58
No nie wiem, ja mam dwie lewe ręce. :) Myślisz, że ta zapadka jest tam gdzieś? Nie będzie tak, że sobie pogrzebię, coś połamie, zajmie mi to półtorej godziny, a zapadki nima?

Mysle, ze raczej tam jest. Wystarczy ja dobrze osadzic :) Jak nie potrafisz sam sie za to zabrac, to wpadnij na srodowego spota.


Ja mam taką samą sytuację. (Tylko że ja założyłem sobie alarm i centralny zamek po sprowadzeniu z Niemiec, więc nie potrzebuję kluczyka do otwierania drzwi). Przyglądałem się na początku tej blaszce/zaślepce i chyba wypadał sprężyna i dlatego się nie domyka.

Jak zmienialem zamki ostatnio, to stary zamek rozebralem sobie z ciekawosci. I o ile dobrze pamietam przy zapadce nie ma zadnej sprezyny, tam jakas inna blaszka ja przytrzymuje i sprawia, ze ona wraca. Jak znajde jakis stary zamek, to sprawdze to.

pudens
01-03-07, 22:35
Mysle, ze raczej tam jest. Wystarczy ja dobrze osadzic :) Jak nie potrafisz sam sie za to zabrac, to wpadnij na srodowego spota.

Pogrzebię, jak mi się nie uda, podajdę. Ale w racie czego, jak mi pomożecie, to nie będę musiał stawiać po flaszce kolejno dwudziestu chłopa na spocie? ;)


Jak znajde jakis stary zamek, to sprawdze to.

Daj znać. Dzięki. :)

reXio
04-03-07, 16:20
Powinna byc blaszka w zamku - penie nie wrocila bo sie zapiekla i ja ktos na chama tam wepchnal.

Z zamkami ogolnie wielkiej filozofi nie ma ale wygladaja tragicznie w srodku. Ogoolnie jak sie je wyczysci to sa jak nowe ale jesli nikt nie uzywa ich prze 9 lat tak jak ja to mozna sie przerazic. Ja niedawno rozbieralem oba zamki totalnie - na czesci pierwsze. Teraz chodza jak noweczki :)

Polecam pomajstrowac bo pozna sie budowe zamkow - dla mnie to bylo b. ciekawe doswiadczenie ;)

raf73
04-03-07, 19:35
Z zamkami ogolnie wielkiej filozofi nie ma ale wygladaja tragicznie w srodku. Ogoolnie jak sie je wyczysci to sa jak nowe ale jesli nikt nie uzywa ich prze 9 lat tak jak ja to mozna sie przerazic. Ja niedawno rozbieralem oba zamki totalnie - na czesci pierwsze. Teraz chodza jak noweczki

Polecam pomajstrowac bo pozna sie budowe zamkow - dla mnie to bylo b. ciekawe doswiadczenie
Dodam tylko aby w trakcie późniejszego montażu zamka powkładać w kolejności zapadki w bębenek bo jak się włoży jakąś w innej kolejności to później..... wszystko od nowa mi zeszło kiedyś pół dnia :bicie:

reXio
05-03-07, 21:06
NO! :D RACJA! :)