PDA

Zobacz pełną wersję : Nie działa nic,siadła elektryka po deszczu?



p1211
25-04-11, 19:29
Witam.Nasza Hania gdy jest wilgoć czy deszcz ma problemy z odpalaniem,czasem po prostu kręci i nie zapali a na następny dzień wszystko wraca do normy.

Dziś(po ponad 12 h deszczu) w ulewie wsiadła dziewczyna przekręciła kluczyk i ..nic, na chwilkę zażarzyły się kontrolki ale tak ledwie...i żadnego dzwięku rozrusznika,nic.

Sprawdzamy światła, nic nie palą, sprawdzamy awaryjne co zawsze działa....nie działają !!! i tylko słychać lekkie bziuczenie....

Pomyśleliśmy akumulator ale po podłączeniu do prostownika okazał się 100% naładowany.

Czy to co się dzieje to po prostu zamokła elektryka czy coś poważniejszego?

szymon16v
25-04-11, 21:29
Sprawdzałeś masę akumulatora ?

skolopendra
26-04-11, 12:04
jest gdzieś brak kontaktu na stykach

jw

mgbn
26-04-11, 14:02
Miałem kiedyś podobny przypadek akumlator był full a kontrolki ledwie świeciły . Okazało sie że + jest strasznie zaśniedziały i klemy , przeczyściłem papierem ściernym i posmarowałem wazeliną techniczną i wszystko jest ok.

p1211
26-04-11, 16:22
Po słonecznym dniu wszytko wróciło do normy.;)

Masa jest ok, bo wszystko czyściłem niedawno ,ale nie mamy uszczelek pod maską i cala woda z maski po bokach wpływa do środka-kable i jakieś wtyczki są całe mokre...trzeba będzię się wystarać o tę uszczelkę .Dziękuję i pozdrawiam.

skolopendra
26-04-11, 16:23
dopóki nie zacznie padać

:rolleyes:

p1211
26-04-11, 16:31
Przyzwyczailiśmy się;)

Saiti
26-04-11, 20:56
Przyzwyczailiśmy się;)

Przyzwyczajaj się w takim razie do "jeszcze jeden deszcz i nigdy nie zadziałam, będą musieli mi wymienić instalację za kilkaset złotych, bo oszczędzili na uszczelce za 20 zł".

Przyzwyczaiłeś się do tego co napisałem już?

taz666
28-04-11, 09:22
będą musieli mi wymienić instalację za kilkaset złotych

Plus robota.