Zobacz pełną wersję : Piszczący nawiew...:)
arturos888
27-02-07, 18:05
Witam,
Mam problem z nawiewem od strony kierowcy...W czasie jazdy powyżej 80KM/h dochodzą z niego strasznie wkurzające piski.Z początku myślałem ,że siedzi tam jakiś liść który to powoduje ale dokładnie przeczyściłem i nic tam niema.
Jeśli miał ktoś podobny problem niech pomoże....
PZDR
Też mam taki szelest jakby liście znajdowały się w nawiewie szczególnie gdy nawiew działa dłużej np. na trasie.Nie jest głosny ale jednak co nieco słychać. U mnie bardziej od strony pasażera, dokładnie nie mogę zlokalizowac miejsca; prawy środkowy lub ostatni z prawej.
arturos888
27-02-07, 19:44
u mnie słychać od strony kierowcy i trochę po środku.W sumie to nic takiego ale przy dłuższej jeździe bardzo utrudnia jazdę(przynajmniej mi)jest to bardzo denerwujące:)Chciałęm rozebrać cały nawiew i zobaczyć w czym tkwi problem ale niestety mi czas na to nie pozwala...:/
W takim razie czekamy na kogoś kto poda nam przyczynę tak drobnego, a jednak wkurzającego elementu naszych Hań :)
mam to samo :/ az musze wylaczac nawiew od strony kierowcy bo mnie wkurza na maxa :djablek: i nie mam czasu tego rozebrac :speszony:
arturos888
28-02-07, 06:59
ty możesz schociaż wyłączyć ...Umnie nic nie daje zamknięcie tego nawiewu,dalej piszczy :speszony:
...u mnie to byl liść (strona kierowcy). wypadl (po mękach) i cisza :]
Też miałem podobna sytuację i się okazało że to liść, a poradziłem sobie z tym w ten sposób, że dałem nawiew na maxa, czekałem aż go wywieje i się udało :D
U mnie byly liscie w tym trojkatnym nawiewie na szybe (zarowno po str. kierowcy jak i pasazera).Mozna latwo wyjac ta plastykowa kratke (podwadzajac plaskim srubokretem) -i wtedy nadmuch na max-zobaczycie jakie ciekawe rzeczy wyleca... :)
u mnie sporadyczni piszczy, ale to jakby silniczek wentylatora...
Gdzie jest on zlokalizowany i jak sie do niego dobrac?
Gdzie jest on zlokalizowany i jak sie do niego dobrac?
no chyba nie piszesz poważnie co? temat z walkowany... :szukaj:
U mnie co prawda nie piszczy (chociaż też się zdarzało) ale za to liście mam w nawiewach non-stop, nawet w zimie :]
Ktoś wie jak można się tego problemu pozbyć? Jakieś sitko założyć przy wlocie powietrza czy co?
Ponoć niektórzy zakładają pończochę :d ;)
Nie parkowć w okolicy drzew. ;)
marcin EZG
02-03-07, 16:15
rajstopy z klinem:P
nie ustrzezesz sie przed liściami, trzeba chyba co jakis czas czyscic i tyle
rajstopa załatwia sprawe, wyciągasz częsc obudowe z wentylatorem i powyzej zakładasz pończoche a następnie zakrecasz spowrotem. pasuje ja zmieniac raz w sezonie bo sie zbierają listki
niestety tez mam problem z piszczeniem
prawdopodobnie wiatraczek, przekopie to napisze co i jak
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.