Zobacz pełną wersję : Turbosprężarka w d15b7 ej2 ? DORADŹCIE
Siema, mam Civica 94r d15b7 w coupe. Mam za półdarmo zrobienie turbo do mojego ej2.
Jakąś małą turbinę, przerobiony kolektor wydechowy i dodanie intercoolera xD. Co wy o tym myślicie ? Może macie jakieś pomysły jak to zrobić/przerobić :)
Z góry dzięki
Jakąś małą turbinę,
yhym....:rolleyes:
mala = ? jaka bo moze byc za mala i za wczensie bedzie wstawac.
proponuje poczytac na temat budowy soft turbo :D
JulekCIVIC
20-04-11, 08:44
TD04 13T. moin zdaniem idealna do 1.5 wstaje okolo 2700rpm wiec nie za późno, kolektor wydechowy D15z1 intercooler Iveco dally 2,7 albo 3,0 diesel tanie a wydajne i pasuja ci jak by do civic'a stworzone :)
mała w sensie, mniejsza od passata b5 1.8 t
Julek, orientujesz się o ile wzrośnie mi moc ? 101km jbc
Julek, dzięki za pomoc... ma ktoś inne propozycje ? Pomysły ?
Turbosprężarkę mam do zrobienia za free, tylko muszę zamontować sam to wszystko i doprowadzić wszystkie przewody itp
JulekCIVIC
20-04-11, 09:10
no przy dobrym strojeniu i ogarnięciu tego moc powinna wyskoczyć w granicach 170-180km ale potem to juz kucizna :) co do tematu turbin do konkretnych silnikow to bylo juz na forum o tym...
a podrzuciłbyś mi link ? :)
a gdzie odpływ oleju ? orientujecie się jak to wszystko podłączyć/złożyć ? :)
JulekCIVIC
20-04-11, 11:42
odpływ do miski olejowej w dogodnym miejscu nad poziomem lustra oleju, podłączenie jak sie ma wszystko zajmuje kilka godzin, bynajmniej mi tyle zajęło... ;)
TD04 13T. moin zdaniem idealna do 1.5 wstaje okolo 2700rpm wiec nie za późno, kolektor
..lepiej pozno niz wcale...:rolleyes:
btw.przy ilu puchnie?:p
JulekCIVIC
21-04-11, 08:04
na niezakutym silniku można dusić dopiero najlepiej przy 3tyś aby nie pogięły się korby wiec po co ci wcześniej turbina, no i powiem ci jeżdżę na doładowaniu 0,45bar i jak wstaje u mnie tak przy tych 2700 jest idealnie, a kreci do samego końca jak szalona nie ma żadnego puchnięcia ;) wręcz powiedział bym że ma jeszcze sporo zapasu bo jest nieduże doładowanie...
pow 3 tys jest lepsze smarowanie :D
Btw warto przeliczyc zapotrzebowanie na powietrze dla B7 lub popatrz na inne projekty B7.
ja kiedys mialem D14 na KKK dala 60Km 80Nm wstawla od 2.5 i przy jakos 6 puchla.
Sama turbina to maly element ukladanki naprawde....Jak ma byc to zywotne to musi byc z glowa zrobione.
JulekCIVIC
22-04-11, 18:35
dokladnie jak mowisz, orurowanie jest istotne zeby z grubościa nie przesadzic, no i wiele aspektów...
JulekCIVIC, o którym 13T mówisz, HL czy L? Jesteś świadom, że HL będzie miało niezłego laga w 1.5? W sumie, to do B7 wystarczy śmiało TD04L-12T. Wydoli do końca bez kłopotu 0,5b.
Czytałem, że ktoś na forum uturbił D13, zastanawiam się czy nie uturbić swojego D14Z2. 0,5bara wystarczy żeby zaczeło sie to już odpuchać. Ktoś już przerabiał temat ?
vipek tj sztuka dla sztuki, lepiej wsadzic d16vteca i miec otwarta droge do dalszych modow;
a k03 z 1.8t to miniturowa turbinkai wcale za duza nie jest do d15
JulekCIVIC
25-04-11, 11:08
Ja mam td04 HL 13T i jedzie do samegoi końca a rozpedza sie od 2700rpm wiec o Lagu nie ma co mowic :D
JulekCIVIC, jest jest lag :) Ja mam w D16 12T i do 7200rpm trzyma ponad 0,6b :)
JulekCIVIC
26-04-11, 10:41
no ale niby jak mam wyczuć lag skoro trzymam do końca zakresu obrotowego i nie ma odczuwalnej zmiany w przyśpieszeniu, może dodam że mam głowice od y7 to zawsze kanały kapke inne jak w b7 na przykład...
Witam!!!
Zna ktoś z was cenę takiej przyjemności jak turbo w d15b7??? ile kosztują graty + strojenie??
Taniej wyjdzie Ci swap na B serie
Wyjdzie w przybliżeniu tak samo. Na pewno nie odczuwalnie taniej.
a dokładniej bo tez chce sobie takie cos włozyć:)ile orietacyjnie:)
Kolego czekasz na gotową odpowiedz a nie wiadomo czego oczekujesz w PL jeździło D15b7 450 PS ogarnięte w pełni PROFI przez "jakąś" firmę, Ty możesz sam kupić używany sprzęt po składać w garażu i spokojnie dmuchać jakiegoś delikatnego SOFTA. Jeśli oczekujesz ze ci to ktoś w pełni ogarnie to po dzwoń po firmach i się zorientuj jeśli sam będziesz grzebał to na forum jest myślę wystarczająco informacji....
a może kompresor???.............. wiecie ile biorą na swap??
chciałbym zrobić sobie jakieś 130-140 KM mam 3000pln i nie zanosi się na więcej. Trochę mało żeby robić swapa na serie B czy turbo.
Myślę też o kompresorze ale to też chyba trochę mało kasy.
jeszcze jedno potrzebuję układ wydechowy 2" do EJ2 jak ma ktoś na zbyciu to mogę odkupić
jak celujesz w 130-140 nie laduj kasy w turbo tylko ogarnij mini me albo swapa na d16z6
wystarczy mi na to 3000pln??
a to juz zalezy za ile wyrwiesz czesci/silnik i ile jestes w stanie sam zrobic/skasuja Cie za robote
a byś radził d16z6 czy mini me?? co pochłonie mniej kasy??
mam pytanie wiecie ludziska jaka jest srednica wdechu w d16z6?? i czy to jest większy niż w d15b7
biohazard88
13-05-11, 21:18
daj sobie siana...miałem uturbione d15b7...wejdź w mój temat i poczytaj zanim zaczniesz zakładać
Coś tam czytałem o twoim d15 i turbo. Ja też turbo wybiłem sobie z głowy ale ciekawe jak się kompresor sprawdzi??? myślę o 0,5bar
Ehhh, kolejny temat, który na 90% nie zostanie zrealizowany. carllo7, wszystko co warto dawać do B7 to m45. Chwile powinno pojeździć. I na tym kres możliwości tego silnika. Jakbyś we własnym zakresie poskładał to do kupy, to łącznie ze strojeniem poskładasz.
BTW, tyle tematów przewija się na Forum, tylu chłopom w głowie doładowania, a jak miałem na sprzedaż turbokita - marny odzew. Czy ludziska lubią marzyć? :)
chwile to znaczy ile ??? Jeden pisze tak drugi siak.... jest w ogóle sens doładować b7???
ja jak bym mial z 10tys to bym sie pobawil w turbo, ale z 3tys to nie poszalejesz. Zrob minime dobry dolot wydech strojenie i starczy:)
zico1981, kalkulator do ręki i licz :) Nie wiem jak tam teraz ceny, bo się nie interesuję, ale orientacyjnie: m45-800zł, IC-150zł, materiał na orurowanie <100zł, złączki ~100zł, zawór DV-80zł, wskaźnik boost-90zł, części do przeróbki kompa+1szt 27c256-15zł, kasa na paski i pierdoły-400zł. Policzyłem z zapasem, no i ile mamy? :) Do tego dodać strojenie i jazda :rolleyes:
a ile to bedzie jezdzic na takich gratach to jeden Pan Bóg wie:)
tak samo jeden bog wie ile pojezdzi takie minime, zalezy w jakim stanie jest silnik, jak sie zrobi remont to pojezdzi, jak nie to loteria...
Czyli zrób remont 2000pln
Kup graty . zamontuj , zrób strojenie 4000pln
razem 6000pln
Wywalić 6 patyków po to żeby mieć frajdę za 10tyś kilometrów ???? trochę lipa
Znacie chłopaki kogoś kto ma kompresor w d15 i lata sobie bez awaryjnie???
za 6tys to juz lepiej b- serie wsadzic
Ble ble ble. Jakoś moje jeździło 30tyś na silniku bez remontu. Później, z MOJEJ winy, obróciłem panewkę. Jeździłem sobie na ponad 0,6b i było elegancko.
A mam TD04L-12T, za które z przesyłką i DP dałem AŻ 332zł dokładnie.
Jak się postarasz - tak masz.
JulekCIVIC
17-05-11, 09:30
mnie turbo bez strojenia wynioslo 500zl nie 5000zl tylko 500zl... wiec jesli znalazl bym stroiciela po taniosci to moze i udalo by sie w 1000zl zmiescic ze strojeniem... dodam ze przed zalozeniem turbinki mialem sporo fajnych czesci ktore potem nie byly potrzebne wiec sprzedalem i kwota 500zl jest juz na czysto ;)
matko...domorośli dłubacze nakładą do głów świeżakom, ze da się zrobic turbo za tysiąc złotych, ten nie ma pojęcia czemu w ogóle z turbo jest więcej mocy, pyta się firmy, która mu to zrobi, słyszy 8k pln i jest głupi jeszcze bardziej...Sobie to można jakiegoś druta poskładać, a jakby przyjechał klient to tez mu to poskładacie za 1500 ze swoją robocizną i weźmiecie odpowiedzialność za wykonaną robotę?
TURBO za 1500 PLN - dobre.... można pisać biznes-plan:) podejrzewam ze chętnych będzie sporo... hehehe
JulekCIVIC
17-05-11, 22:35
po pierwsze to napisalem za ile da sie miec turbo a nie za ile ja bym to ogarnął, nie zrobie tego chodź by nawet dlatego ze nie zrobie strojenia... jesli chodzi o cene niezbednych czesci to trzeba dać najmniej 1500zl no i tak jak napisaleś możę to nie jest drut bo graty sa na prawdę spoko i stan jeszcze lepszy a że jest zastosowane parę rzeczy po taniosci to juz moja indywidualna sprawa... a to że w warsztatach krzycza po 8tys to dlatego ze biora odpowiedzialnosc i stroja jak nalezy, no i jak to w usługach cena uzależniona jest od wydanych pieniedzy na graty ;)
Po co więc pytać na Forum jakie są koszta softa, jeżeli nie chce się tego samemu robić? Lepiej poświęcić czas na szukanie kogoś, kto to zrobi. I z nim się negocjuje ceny. Napisaliśmy ile zapłaciliśmy realnie za turbo w naszych samochodach. Za home made turbo, we własnym zakresie, na własną odpowiedzialność, na własne ryzyko.
Ja na podstawie wiadomości w internecie i pomocy teoretycznej dwóch ludzi tym zajmujących się, najpierw założyłem kompresor, później turbo. Jak się chce - to się da samemu :) I wtedy są takie koszta niskie :)
JulekCIVIC
18-05-11, 09:13
i w 100% zgadzam sie z Arkiem.
ok chłopaki... szacunek dla was za walkę i za zaangażowanie ale nie w tym rzecz. Dodatkowo fajnie jak się coś samemu robi i działa. Ale jaką mieć frajdę z tego że masz czyj jechać.... ale nie wiesz czy dojedziesz do celu??? Nie szkoda zmarnowanego czasu i kasy???
carllo7, a skąd podejście, że ma się "rozdupczyć"? Uwierz, że są projekty o których się nie mówi, a są, np D13 turbo :) Uważasz, że jak sam sobie składałem, to się nie przykładałem? JulekCIVIC widać miał jeszcze tanie, fajne dojście do części. I na pewno też się przyłożył. Był czas, że mój sztrucel robił miesięcznie 5tyś km. Dawał sobie radę bezawaryjnie, no może poza jakimiś pierdułkami, ale większość to moje niedociągnięcia, moja wina.
A tak w ogóle, jak "firma" Ci założy, to jak w razie "buuum" udowodnisz, że to ewidentnie ich wina? A może będą się upierać, że podniosłeś sobie boosta, albo zaniedbałeś olej... Grzebiemy w silnikach, które fabrycznie nie były przystosowane do takich obciążeń. Ryzyko jest zawsze, nawet w grubych, kutych projektach, gdzie też zdarza się, że nie wychodzi...
Ale się opisałem głupot :cool:
Boost jest fajny, bov jest fajne, śmierdzące sprzęgło też :o
jak guma śmierdzi też jest fajnie:) Arek może masz trochę racji nie ryzykujesz to nic nie masz.... a który z nasz tego nie lubi????
Ale jaką mieć frajdę z tego że masz czyj jechać.... ale nie wiesz czy dojedziesz do celu??? Nie szkoda zmarnowanego czasu i kasy???
A jaka masz gwarancję że pojedziesz nad morze seryjnym d15 i dojedziesz ? Że coś się nie sypnie ?
NIE MASZ i mieć nie będziesz to jest samochód tutaj w każdej chwili coś się może posypać, czy to w serii czy pomodzone i takie zastanawianie się jest bez sensu.
JulekCIVIC
19-05-11, 08:11
pamiętaj ze jak jeździsz na podciśnieniu silnikiem doładowanym to masz praktycznie serię... turbina nie generuje ciśnienia, działa jak by to była część układu dolotu wiec jadąc w trasie utrzymując na zegarze boost -4 lub jakikolwiek - , to tak jak byś nie miał w ogóle doładowania ;) ale kiedy na 5 biegu dotykasz gazu i wskazówka wędruje na + 0,5 Bar zaczynasz się zastanawiać czy ty aby nie masz 2 biegu bo tak samo sie zwija :D i to są niesamowite doznania :p
Panowie, nie oszukujmy się, jeździmy starymi rupieciami :) Często już pełnoletnimi, rdzewiejącymi, które na "zachodzie" wędrują na złom :P Jeżeli kogoś uraziłem - sorry :rolleyes:
Nie oczekujmy jakieś superbezawaryjności. Większość nieremontowanych jeszcze silników ma grubo ponad 200tyś km. A jak się kupi np D16Z6, to wiecie co te silniki przechodzą...
A jak ktoś pojeździł na boostach, to się nie chce przesiadać do niedoładowanego :) Totalnie inna jazda, taka jakaś "lekkość" :eek:
carllo7, Oduczyłem się niszczenia opon, gdy kupiłem 4ry nówki za ciężko zarobione pieniądze :D Tylko co poradzić na to, że >200nm niszczy opony? :rolleyes:
To nie o to chodzi Arku ze nasze autka są wiekowe. Tu chodzi o nic innego tylko o KASE KASE I JESZCZE RAZ KASE... jak by jej było pod dostatkiem to podejrzewam ze każdy z nas odpicowałby brykę i ubrał w same graty z najwyższej półki.
Dlatego przynajmniej patrzę na to z tej strony żeby ciężko zarobionej kasy w błoto nie wyrzucić.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.