Zobacz pełną wersję : Poślizg przy hamowniu
Problem wyglada następująco.
Jak jest mokro auto lubi w wpadać w poślizg podczas hamowania.
Początkowo obstawiałem opony letnie ponieważ miały 2-3mm bierznika ale na zimówkach mam identyczną sytucje pomimo że gumy mają 1 sezon. Opony nie są najtasze, baa nawet są bym powiedział że są dobrej klasy.
Letnie dunlopy 9800 a zimowe arctic ileś tam.
Może zbierzność? co jeszcze mogę obstawiać?
Dodam ze auto raz dobrze hamuje a poślizg zdarza się raz na jakiś czas.
Intesywnosć deszczu nie ma znaczenia. predzej w poślizg wpadam podczas mokrej nawierzchni niż podczas totalnej ulewy
masz abs?? posilzg tzn blokują sie kola podczas hamowania czy np stajesz bokiem jak zahamujesz?
Delikatniej naciskaj hamulec jak nie masz ABS i nie beda sie blokowały.
Jakie tarcze seria 242?
zgadujemy:
zapowietrzający sie któryś hamulec
którys hamulec nie hamuje bo umarł
gumy w którymś kole od wahacza przestały istnieć i zmienia kąty zawieszenia
no i ostatnie że masz tak małe doświadczenie w jeździe ze po prostu nie kumasz gdzie auto traci przyczepność i że tak po prostu jest że koła się blokują
małego doświadczenia na pewno nie mam. poprostu hamuje z piskiem opon co wyraźnie słychać.
Jeśli hamulec by się zapowietrzał to obstawiam że pedał by mi się zapadał i musiałbym pompować co się nie zdażyło. ABS nie posiadam.
Hamulce seria-242 jak domniemam.
D13b2 ze wspomaganiem to jak pamiętam tam były te większe.
jakby któryś hamulec nie hamował to raczej by mnie znosiło przy hamowaniu- to sie nie dzieje. Byłem na stacji i hamulce "żyleta" jak to ojeli.
Jedyne co mam do ogarnicia to tłoczek w jednym zacisku gdyż był zapieczony i po przeszlifowaniu obecnie powoli ucieka mi płyn ale to są min ilości.
W skrócie problem polega na tym że czasami trace przyczepność podczas hamowania.
Jezdze różnymi autami i nigdzie nie mam takiego problemu tylko w swoim
KOWAL ziom
14-04-11, 22:17
delikatniej wciskaj hamulec powinno pomóc... jak masz żyletę hamulce, to przy raptownym ostrym hamowaniu będzie blok... normalka istotne jaki masz rozmiar opony... bo może jakieś a'la rowerowe... duża siła hamowania, wąska opona... i tak to będzie się zachowywało. Jak łysa opona to pisk, jak zimówka na wiosnę to pisk itd. itp...
nalato 17' 205 a na zime 13' 165.
KOWAL ziom
15-04-11, 09:20
165 ma prawo szybko się zatrzymywać, a 205 to już zależy od stanu itp. przewrotnie amory mogą mieć tu coś do gadania. przy ostrym hamowaniu, jak dociska przód i amor jest słaby, może podskakiwać, a wtedy to o blokadę kół łatwo... tylko że raczej nierównomiernie by hamował wtedy...
Amory po 70% sprawności(tak wyszło na stacji) zacznę od zbieżności.
Mam jeszcze jedno pytanie.
Mam troche zniszczone springi(widać że trzeba wymienić ponieważ auto stoi lekko niżej)
I przy tych seryjnych springach opony 205/45/17 na dziurach potrafią zachaczyć o plastikowe nad kole. Pytanie czy jak teraz założe springi -40 dalej to się bedzie działo ?
Wiele osób jeździ na takim setupie i nie ma takich problemów. obecnie też poszukuje opon na lato i powili szukam juz na profilu 40 jesli ma mi to dalej trzeć
wszystko zlezy od et felgi czy Ci bedzie ocieralo czy nie
ET40 a szerokość felgi to 7"
205/40/17 to i tak juz wieksze kolo nizeli powinno byc i to o 3cm jesli sie nie myle wec czy nie bedzie ocierac ciezko powiedziec aczkolwiek et felgi masz poprawne i szerokosc tez jest ok pewnie jak auto siadzie -30 to jeszcze bedzie ok a przy wiekszym trzeba by sprawdzic
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.