Zobacz pełną wersję : Problem ze schodzeniem z obrotów
dentysta76
07-04-11, 13:36
Witam panowie. Mam problem z silnikiem 2.2 diesel . Mianowicie przy schodzeniu z obrotów pojawia się warknięcie (jakby nieszczelność w układzie dolotowym), sprawdzałem filtr i gumy dochodzące i wszystko jest szczelne. Mechanik oglądał i stwierdził że powietrze jest wydychane przez dolot na zewnątrz ale nie zna przyczyny. Może miał ktoś ten sam problem i wie co to może być?:) Dzięki za pomoc.
może trzeba wyczyścić przepustnicę??czyściłem ostatnio u siebie.teraz o niebo lepiej :) mam najeźdzone 80 tys km,była taka brudna że szok :(
U mnie jest coś takiego (zauważyłem na parkingu), że jak dodam gazu mocniej i następnie zdejmę nogę z gazu to już tak na samym końcu opadani obrotów coś dzwoni albo szumi - taki dziwny dźwięk - mam tak już dłuższy czas. W przyszłym tygodniu zapytam mechanika.
dentysta76
07-04-11, 20:16
Witam kolego, mam dokładnie te same objawy, jeśli będziesz coś wiedział to daj znać. Pozdrawiam.
może trzeba wyczyścić przepustnicę??czyściłem ostatnio u siebie.teraz o niebo lepiej :) mam najeźdzone 80 tys km,była taka brudna że szok :(
Jest małe jedno ALE - Diesel nie ma przepustnicy :D
Btw.
Jak coś dzwoni przy opadaniu obrotów to może dwumasa pada...? Ciężko cokolwiek powiedzieć bo nie wiem dokładnie o jaki szum/stuk/puk/syk wam chodzi...
dentysta76
07-04-11, 22:04
To na pewno nie jest kolego dwumasa gdyż wymieniłem ją już miesiąc temu:). Głośniejsze jakby warknięcie dochodzi z lewego przodu auta i pojawia się przy zejściu do wolnych obrotów. Tak jakby nie było szczelności na przewodach doprowadzających powietrze a nie wiem czy jest coś co mogłoby powodować powrót powietrza przez filtr:) A jesli chodzi o przepustnice to znalazłem kilka na Allegro , dlatego pytanie czy może jednak jest przepustnica w dieselu:)?
Przepustnice są w benzyniakach. Diesle nie mają przepustnic bo pracują na innej zasadzie (zasysają ciągle max powietrza a moc reguluje się ilością wtryskiwanego paliwa).
Chyba wiem o jakie warknięcie wam chodzi - mam to samo. Olać to :)
Chyba wiem o jakie warknięcie wam chodzi - mam to samo. Olać to
Generalnie mam zamiar tak zrobić jak napisałeś czyli olać :D.
Ale zapytam - zobaczymy czy chłopaki coś wymyślą - swoją droga koniecznie musimy się wreszcie spotkać aby porównać dźwięki :D
A z tą dwumasą to nawet nie żartuj bo tak jak dentysta dopiero co wymieniałem. Zresztą przed wymianą nic nie dzwoniło a była totalnie rozwalona więc może muszę wrócić do starej?? ;) - niezła jaja z tymi Hondami są.
Oj, Honda jak każda marka - ma jakieś ukryte wady. Jak chce się auto bez wad to kupuje się Lambo albo Ferrari. A i tak pewnie mają jakieś wady... :)
Ja narazie jestem zadowolony ze swojego auta
dentysta76
08-04-11, 10:22
A propos dwumasy panowie to u mnie w Hani już trzecia padła:) przebieg 140 000:) tylko że podkręciłem moc do 189 KM i 420 Nm, tak że jej wybaczam;)
Ja mam zrobione 190KM i 417NM. Obecny przebieg to 75tys km. Na chipie zrobiłem już 45tys km i jak do tej pory dwumasa śmiga jak nówka - nie mam problemów :)
Bo dwumasa nie pada od mocy tylko od sposobu eksploatacji :)
Witam kolego, mam dokładnie te same objawy, jeśli będziesz coś wiedział to daj znać. Pozdrawiam.
Jeśli to taki dźwięk:
http://www.youtube.com/watch?v=69wlCbYHY0Q
to wczoraj radziło nad nim trzech mechaników i twierdzą, że to norma w dieslu = głośne działanie napinacza. Powiedzieli aby jeździć i się nie przejmować.
Oczywiście mogą się mylić. Ja jednak jako totalny amator mądrzejszy być od nich nie mogę.
ee takiego to ja nie mam... Nie wiem jaktam u innych... :confused:
i ja tez takiego nie mam ....
może trzeba wyczyścić przepustnicę??czyściłem ostatnio u siebie.teraz o niebo lepiej :) mam najeźdzone 80 tys km,była taka brudna że szok :(
Leonik, sam to robiłeś czy w jakimś Aso lub warsztacie?
sam .dosłownie godzinka roboty tylko musisz uważać żeby nie uszkodzić,porysować wlotu przepustnicy i blaszki przymykającej.najlepiej zdemontować całą przepustnicę,wyczyścić ją ręcznikiem papierowym+rozpuszczalnikiem.po zamontowaniu może się okazać,że trzeba będzie jechać na komputer,zaprogramować przepustnicę od nowa,"nauczyć" obrotów silnika itp itd.
sam .dosłownie godzinka roboty tylko musisz uważać żeby nie uszkodzić,porysować wlotu przepustnicy i blaszki przymykającej.najlepiej zdemontować całą przepustnicę,wyczyścić ją ręcznikiem papierowym+rozpuszczalnikiem.po zamontowaniu może się okazać,że trzeba będzie jechać na komputer,zaprogramować przepustnicę od nowa,"nauczyć" obrotów silnika itp itd.
Dzięki :-). Może też się za to zabiorę w chwili wolnego...
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.