Zobacz pełną wersję : Podciśnienie w baku (??)
Witam!
Przejrzałem dogłębnie forum w poszukiwaniu odpowiedzi na mój problem, ale nic nie znalazłem - może Wy będziecie wiedzieć, o co chodzi i jak problem rozwiązać. :/
Przez jakiś czas miałem problem z odpalaniem Hondy, jednak (wstyd się przyznać jak :( ) problem ten rozwiązałem. Ostatnio pojechałem na stację paliw i kiedy otworzyłem korek wlewu paliwa, z baku wydobyło się syczenie powietrza - zupełnie, jakby wytworzyło się w nim podciśnienie. Z rozmowy ze znajomym byłym mechanikiem dowiedziałem się, że podciśnienie to powstaje, ponieważ może być zapchany wężyk przelewowy. I w tym momencie pojawiają się moje pytania:
1. gdzie znajduje się ten wężyk? Podobno w okolicach tylnych kół (??),
2. czy takie podciśnienie może być powodem dłuższego odpalania auta po postoju (zasysanie paliwa spowrotem do baku, mimo pracy pompy paliwowej)?,
3. czy to samo podciśnienie może powodować dziwne, delikatne, aczkolwiek wyczuwalne, "rwanie" auta, po puszczeniu gazu?
4. pytanie z innej beczki, ale jestem tutaj nowy i nie wiem, gdzie to znaleźć :/ :w jaki sposób oznaczyć, w sposób, jaki spotkałem na tym forum, moją Hondę: Civic 1.3, EG3, '94?
Proszę o pomoc kogoś, kto spotkał się z problemem podciśnienia w baku :)
Pozdrawiam!
ten "problem" to moim zdaniem zaden problem....
w wersjach z wtryskiem to naormalny objaw...
w wersjach z gaźnikiem (EG3/EG8)) tez tak bywa i jeżdzac z takim gaźnikiem 5 lat i majac takie podcisnienie w baku nie mialem zadnego problemu.
1. gdzie znajduje się ten wężyk? Podobno w okolicach tylnych kół (??),
ustrojstwa sa w tylnym nadkolu-pod taka osłona... kolo wlewu-poszukaj a znajdziesz
2. czy takie podciśnienie może być powodem dłuższego odpalania auta po postoju (zasysanie paliwa spowrotem do baku, mimo pracy pompy paliwowej)?,
hondy dłuzej zapalaja czasem-szczególnie gdy masz malo paliwa w baku przewaznie..
3. czy to samo podciśnienie może powodować dziwne, delikatne, aczkolwiek wyczuwalne, "rwanie" auta, po puszczeniu gazu?
mysle ze to nie to.....
4. pytanie z innej beczki, ale jestem tutaj nowy i nie wiem, gdzie to znaleźć :/ :w jaki sposób oznaczyć, w sposób, jaki spotkałem na tym forum, moją Hondę: Civic 1.3, EG3, '94?
!
ale jak oznaczyc?????????
Dzięki za szybką odpowiedź!
Dziś poszukam odpowietrznika, ale nie wiem, czy jest sens, skoro uważasz, że to żaden problem;/ Czy jest sens się grzebać?
Chodzi mi o oznaczenie w stylu D16Z6 (skopiowałem z Twego opisu). Jak je "wygenerować"? ;)
Pozdrawiam!
na poczatek uzupelnij profil
2. czy takie podciśnienie może być powodem dłuższego odpalania auta po postoju (zasysanie paliwa spowrotem do baku, mimo pracy pompy paliwowej)?,
a wciskasz pedal gazu przed odpaleniem?
Profil uzupełniłem.
Nie wciskam gazu przed odpaleniem.
Opłaca się coś z tym robić?
w przypadku d13b2 jerst to nawet wymagane. wciskajac pedal gazu raz do konca przed zakreceniem przymykasz przyslone rozruchowa co w nizszych temp pomaga w rozruchu
pozniej przy kreceniu trzyma sie pedal gazu lekko wcisniety zeby zwiekszyc ilosc paliwa..
to nie sa dziwne patenty tylko tak to okresla instrukcja uzytkowania
Profil uzupełniłem.
Profil to ten po lewej stronie...
na dole to podpis jest
a w profilu powinny m.i. byc dane auta...
Czyli rozumiem, że moja Honda to d13b2? :) Dzięki za pomoc:)
Co do kręcenia - jestem kompletnym laikiem, jeśli chodzi o mechanikę pojazdową, ale czy wciśnięcie pedału gazu nie spowoduje zalania silnika za dużą ilością paliwa? Tak słyszałem ;/
No i pozostaje kwestia podciśnienia - czy coś z tym robić, czy zostawić to w spokoju?
no to wlasnie to uzupelnil :)
[ Dodano: Pon 19 Lut, 2007 ]
spokojnie nic nie zalejesz. pedal wciska sie raz przed odpaleniem do konca. i przy kreceniu lekko wcisniety trzymasz.
Kurczę - właśnie wracam z garażu. Poszedłem, by sprawdzić korek wlewu. Znów zassało niemiłosiernie po otwarciu. Zastanawiam się - przecież podczas takiego silnego zasysania paliwa pompa może nie wyrabiać z odpowiednim zapodawaniem paliwa i tym samym kultura pracy silnika może drastycznie się pogorszyć, prawda? To samo ze spalaniem. No i odpalaniem silnika (na początku odpalał się bez zarzutu, od kiedy pojawiły się kłopoty z podciśnieniem w baku, od razu sprawa się pogorszyła:( ). Szukałem również wężyka, jednak znalazłem tylko kawał jakiegoś plastyku (szukałem na dotyk, bo nie dysponuję kanałem)przy nadkolu. Czy pod nim jest ten wężyk?
Poza tym próbowałem dopatrzyć się, w którym miejscu odbywa się odpowietrzanie baku - co powienienem udrożnić, by te cholerne podciśnienie nie powstawało więcej w moim baku?
Czy ktoś wie?;/
Pozdrawiam i dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi!
ja nie wiem ale widze ze musze sie tym zainteresowac bo mi tez sie nie odpowietrza
Witam...
Jestes pewnien ze jest to podcisnienie, a nie zwykle cisnienie oparow w baku powstajace od 'chlupania' benzyny? Coprawda mam inny silnik bo D15B7 ale cisnienie w baku nie przeszkadza mi w uruchomieniu auta.
Pozdr
Jestem pewien, że to podciśnienie, dlatego, że zasysa mi korek do środka, zamiast go wypychać.
Na kilku innych forach wyłapałem info, iż taka sytuacja jest normalna, ale w granicach zdrowego rozsądku. Chodzi o "utrzymanie" oparów wewnątrz baku. Jednak, logicznie rzecz biorąc, takie ssanie utrudnia pompie paliwa zapodawanie takowego do silnika, a tym samym wprowadza zamieszanie już przy starcie (za mało paliwa zapodanego do silnika celem jego odpalenia). Coś czuję (a intuicję mam dobrą ;) ), że moje problemy z odpalaniem Hani leżą właśnie w tym temacie. Dlatego obejrzałem korek - nie ma on jednak staroświeckich dziurek (spotykanych w niektórych autach). Zostaje możliwość odpowietrzenia przez dziurkę przelewową poniżej wlewu (być może się zapchała) lub wężyk, umieszczony gdzieś pod zakolem.
Zbyt mocne "psssssssssssssyyyyy" przy otwarciu korka wlewu nie jest dobre...
Czekam na dalsze odpowiedzi (może ktoś kiedyś odpowietrzył baczek).
Pozdrawiam!
Mozesz prosto to sprawdzic odpalajc auto po wczesniejszym odkreceniu korka.... i uslyszeniu psssss :D zobacz czy jest roznica w pracy silnika. Oczywiscie zrob to w takich samych warunkach w jakich poprzednio wystepowala trudnosc z odpaleniem.
Ja też mam w baku dosyć duże podciśnienie, jeżdże na gazie i bo baku zaglądam bardzo rzadko ale z odpalaniem nigdu nie miałem problemu....
wiesz mialem podobny problem jak ty z odpalaniem auta, ja mam niby 1,5 na wtrysku ale slyszalem ze to problemy ktore wszedzie objawiaja sie tak samo, chodzi i zaplon moze byc lekko rozregulowany i dlatego ci tak robie, tylko powiedz jakie masz objawy??
Krecisz kluczykiem a rozrusznik nic
czy krecisz a rozrusznik kreci tak jakby paliwa nie dostawal?
jak to drugie to na 90% to zaplon, a co do syczenia w baku
gdzie tankujesz?
takie syczenie nie jest objawem niczego zlego, to moze byc conajwyzej jakosc benzyny im lepsza tym ten dzwiek glosniejszy, to wytwarza sie podczas jazdy przez chlupanie jej w baku, to jak z zakrecona Pepsi ;] ona tez syczy jak ja potelepiesz. Sprawdz to tak, odkrec korek, uslyszysz syczenie zakrec zapal pogazuj zgas odkrec i syczenia nie powinno byc, zakrec wyjedz przed dom zrob dwa kolka zeby pochalapalo w baku wjedz do garazu i odkrec :) jak zasyczy to problem rozwiazany. Ale to nie ma sie czym przejmowac pompa w hondziach jest na tyle "madra" ze nie pozwala na cofanie paliwa w taki sposob, tak kiedys wyczytalem ;]
skolopendra
19-02-07, 17:20
ale głupoty wypisujecie :bicie:
niewiem jak w czesniej lecz 6generacja
ma zaprojektowany układ do odsysania oparów paliwa w baku,przez co tworzy sie podcisnienie
w czym problem Panowie i Panie?? ja tez jak otwieram to mam "pssssss" ;) no i co z tego? normalne ze sie tworzy cisnienie itp... co do problemow z odpalaniem w d13b2... tez mam taki silnik i z poczatku tez krecilem jakbym mial silnik na wtrysku a nie na gazniku czyli bez gazu itp.. a teraz robie tak:
1 - wciskam ze 2 razy pedal do dechy
2 - wciskam sprzeglo
3 - krece kluczykiem :aloha:
4 - odpala :agent:
Proste?? i nic nie zalejesz silnika!! nie trykaj, normalne jak sie ma gaznik ze trzeba tak robic.. i nie gdybaj nic.
pzdr :agent: :hinczyk:
tak jak mowi DIMO W D13B2 trzeba koniecznie przynajmniej na zimnym wcisnac 2 razy pedal gazu. zeby uruchomic ssanie. i wtedy odpala od razu czyli na dotyk. mamy pompe mechaniczna wiec tak to juz jest. nie ma sie czym martwic. pozdro olej podcisnienie to norma
No - teraz rozumiem :) Nie ma to jak kilka obiektywnych odpowiedzi :).
Czyli rozumiem, iż nie powinienem martwić się podciśnieniem w baku? Ani tym, czy przez to wzrośnie spalanie?
Dzięki jeszcze raz za wszystkie rady - jutro zobaczę, jak odpali po manualnym zapodaniu benzyny!
Pozdro!
Nie ma co sie przejmowac zasysaniem powietrza do baku. W kazdej Hondzie ktorej mialem tak sie dzialo. Chyba ciezko bedzie znalezc wlasciciela Hondy, w ktorej zbiornik nie zasysal by powietrza?
Bylo o tym juz kilka tematow. Normalny objaw-spokojna glowa. A co do rozruchu-to stosuj sie do wskazowek wlascicieli D13B2.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.