Zobacz pełną wersję : Dziwne tykanie!!pomocy
Bigsmoke1989
01-04-11, 14:08
Witam wszystkich mam taki dziwny problem podczas jazdy nieraz cos cyka dzwiek dochodzi jak by to z pod silnika i nie jest uzalezniony od predkosci i nie jest ciagly,tyka pare minut nie i pozniej znowu zacznie;/ Macie propozycje co to moze byc??
ale jak się auto nagrzeje czy jak zimne ? więcej szczegółów a coś wymyślimy :)
Bigsmoke1989
01-04-11, 16:43
Cyka na zimnym jak i na cieplym silniku coi jakis czas tyka chwilke i przestaje slychac ten dzwiek w srodku na wysokosci pedalów.Dzwiek przypominajacy tykanie zegarka :mad:
Może to być jakiś przekaźnik np. ABS'u
Bigsmoke1989
01-04-11, 20:23
Niestety nie posiadam w nim ABS'u
Na postuju nie ma tego tykania tylko podczas jazdy i nie caly czas potyka przestaje i tak w kolko:confused:
Moze to jakis przekaznik hmm
u mnie strzelała ale przez chwile osłona tarczy. ten metalowy badziew. wystarczyło ze odgiąłem. spróbuj auto przepchnąć i sprawdź czy tez tak będzie cykało
pozdrawiam
Bigsmoke1989
01-04-11, 22:43
Nie to nie jest oslona poniewaz juz dawno je odgiąlem i to niest metaliczny glos tego cykania
zawsze możesz do jakiegoś znajomego jechać na kanał jeśli nie masz swojego i od spodu popatrzeć co w trawie piszczy..
Bigsmoke1989
01-04-11, 23:24
Tak tylko te tykanie jest podczas jazdy a nie postoju,jak jade szybciej tykanie jest to samo przestaje pozniej za jakis czas znowy tyka juz nie wiem
jak nie odpalisz silnika i przepchniesz auto to nie tyka ?
Bigsmoke1989
01-04-11, 23:38
bym sie zmachal pchajac i czekac az zacznie tykac jesli wogole by zaczelo bo to nie tyka caly czas tylko okresowo
Cos sie moglo poluzowac i podczas jakis nierownosci wpada w wibracje.
U mnie antena sie poluzowala w slupku i jak jechalem po dziurach to wlasnie tykalo jak w zwgarku a echo szlo po calych drzwiach, pozniej komp od gazu byl za luzno przykrecony do sciany grodziowej i znowu mi pukalo na nierownosciach a po aucie sie strasznie niesie!
Tak wiec bierz sie za szukanie:) mysle ze nawet wiatr moze wpadac do komory i wprowadzac cos w drganie.
sprawdź czy się coś nie poluzowało.. ew zaczep autem hmm...
no kubaszow dobrze prawi :)
no kubaszow dobrze prawi
To polejcie mu ;)
Bigsmoke1989
02-04-11, 08:41
Nie to nie jest na nierownosciach na prostej drodze nieraz mnoze to jest jakis przekaznik dzwiek jest indentyczny tylko ze nie ciagly tylko co jakis czas potyka przestaje:p
No mowie ze to moze co jakis czas pykac mi ta antena raz pykala raz nie, kilka razy rozbieralem drzwi i szukalem zrodla dzwieku oczywiscie nic nie znalazlem!
I kiedys zaczelo pykac podczas jazdy otworzylem okno i chcialem antene wycianac zlapalem za druta i przestalo:) Przez przypadek dowiedzalem sie ze to antena tak to bym dalej w drzwiach szukal :)
no to jeśli przekaźnik to może nie pod machą tylko w kabinie pod kierą :confused:
Bigsmoke1989
02-04-11, 15:27
dzwiek wydobywa sie z pod maski, myslalem ze to cos w kolach tyka ale dziwek jak porzekaznik hm juz nie wiem
ale jak by cos w kole to by wraz ze wzrostem predkosci tykanie bylo by coraz szybsze a jest jednostajnie takie same
czy jakis przekaznik akurat podczas jazdy moglby tak potkiwac co jakis czas?
Sprawdź może kolektor wydechowy i uszczelkę. U mnie tam cykało - wypadła jedna ze śrub.
Bigsmoke1989
02-04-11, 22:15
patrzalem wszystko jest ok. jeszcze raz zapytam czy to moze byc jakis przekaznik sie odzywa co jakis czas dzwiek jest podobny
Bigsmoke1989
03-04-11, 21:37
dzisiaj sie dokladnie przysluchalem ten dzwiek dochodzi z prawego kola puklem reka mocno w opone i wydobyl sie taki sam dzwiek jak podczas jazdy a w lewym nie hmm nie wiem cos w zawieszeniue moze tak grzechotac ?
u mnie "tykały" też sworznie wahacza górnego (potem zaczęły skrzypieć...). musiałem je wymienić :(
Bigsmoke1989
04-04-11, 11:14
sworznie nie bo byly wymieniane z 4miesiace temu wiec watpie by zaczely sie juz odzywac
a kolego jak pokręcisz kierownica stojąc w miejscu to tyka / strzela / skrzypi ?
Bigsmoke1989
04-04-11, 13:54
dzisiaj patrzalem i nie mam w tym kole blaszki u gory co klocek wnia wchodzi w szczece czy to mozeb byc to? jak jade i trzymam lekko hamulec to przestaje puszcze i cyka.to moze klocek puka o szczeke?moze tak byc?
to ta blaszka co trzyma klocek ?
Bigsmoke1989
04-04-11, 14:57
tak i nie mam jej u gory
jak jade i trzymam lekko hamulec to przestaje puszcze i cyka
no to musisz chyba takową zdobyć.. skoro przestaje jak trzymasz hamulec :rolleyes:
Bigsmoke1989
04-04-11, 15:33
tylko gdzie ja dostac bylem w sklepie motoryzacyjnym i tylko w zestawie naprawczym sprzedaja
może jakiś szrot, ew. na alledrogo sprawdź aukcje, gdzie sprzedają na części Hanki. Koszt takiej pierdółki nie powinien być duży :D
a ten zestaw naprawczy ile stoi ?
Bigsmoke1989
04-04-11, 16:59
jakies 50zl, patrzalem to klocek chodzi bez tej blaszki na boki i uderza o zacisk jak sie hamuje to sie dociska i nie idzie w bok i dlatego przestaje:) musze ogarnac ta blaske:p
jak ktos bedzie wiedzial gdzie dostac niech poda link
jaka jest wogole fachowa nazwa tego?
tykanie moze lozysko CI sie sypie lub przegob jezeli od strony kola.. inna sprawa moze to byc mylne ze akurat taki sam dzwiek sie wydobyl podnies auto i zakrec kolem.. dwa to moze tez zaplon jest wtedy dzwiek jakbys piasek sypal na blache,,
rra jak czytam twoje wypowiedzi tutaj to szkoda komentowac..
Bigsmoke1989
04-04-11, 17:15
nie napewno nie lozysko spr nie ma ten blaszki i klocek chodzi na boki i puka o zacisk i to na 100 jest to
mordi po pierwsze ortografia..
ja się staram tylko pomóc.
przepraszam za offtop.
fakt. pomylilem sie przegub.. jak ktos moze miec dysortografie to jego sprawa, naszczescie jej nie mam poporstu sie pomylilem.. jak narazie to tylko spamujesz a nic madrego nie powiedziales..
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.