Zobacz pełną wersję : bicie przy hamowaniu z większych prędkości
przy 140km/h wystarczy lekko nacisnąć hamulec aby poczuć duże bicie w pedale, przy miejskich prędkościach nie czuć tak
krzywe tarcze?:confused:
auto to EK3
...krzywe tarcze?:confused:
Najprawdopodobniej.
dokladnie krzywe masz tarcze kwalifikuja sie do wymiany nie polecam przetaczania
wywalone sworznie dolne dają podobny efekt
ja bym też zobaczył felgi, miałem to samo przy hamowaniu że czułem bicie wyważyłem koła i ustało
bednar_ek35
20-03-11, 11:55
Ja bym stawiał na tarcze,też mam EK3 i miałem taki sam problem jak ty.Tarcze miałem prawie nowe przebieg ok 10tyś więc je przetoczyłem,od przetoczenia minęło ponad pół roku i wszystko giatara.
wtrace sie, ale nie chcialem nowego tematu zakladac ;) czuje bicie i ogolnie wszystko sie zaczyna trzas w samochodzie (kierownica drga itd) jak zwiekszam predkosc tak od 120 wzyz - jaka prawdopodobna przyczyna?
krzywe badz niewywazone kola ewentualnie guz na oponie nastepne w kolejce sworznie
sprawdz pokoleii ( od najtanszego do najdrozszego rozwiazani)
-felgi czy sa proste
-opona- czy nie ma guza
-kolo- czy jest wywazone
-tarcze - sprawdz bicie czujnikiem zegarowym jezeli powyzej 0,1 mm wymien tarcze
-sworzenie dolne ( te na zwrotnicy) -czy nie maja za duzego luzu
-na koncu zmierz bcie piasty jezeli ma powyze 0,02 mm bedzie bcie
-łozysko czy nie ma luzu
To by bylo na tyle
Ty mu tu prawie wymieniles calosc jak do remontu ;) ja tak mialem w preli jak mialem krzywe fele. dziwilem sie bo od zewnatrz ladne a od wewnatrz krzywe ze strach bylo patrzec :p najczesciej to wina felg lub opon.
bednar_ek35
20-03-11, 16:06
Ja jak miałem krzywą felge to powyżej 120km/h kierownice musiałem trzymać dobrze dwoma rękami bo strach było jechać.Zacznij od tego.
na szczescie juz prawie koniec zimy wiec zmienie oponki i fele i bede wiedzial wszystko :)
dzieki za pomoc
a u mnie tak biło bo miałem klocki z jednej strony prawie do zera zjechane, wymieniłem i jest ok:) także przyczyn jak widać dostatek;)
a u mnie tak biło bo miałem klocki z jednej strony prawie do zera zjechane, wymieniłem i jest ok:) także przyczyn jak widać dostatek;)
to lepiej zregeneruj zaciski bo niedlugo znowu bedziesz mial problem.. Usuwamy przyczyny nie tylko skutki:)
Tak jak większość pisze. Typowy objaw zwichrowanych tarcz. Nie polaecam przetaczać, kup nowe, to nie jest jakiś astronomiczny wydatek a i zamontować samemu to żadna filozofia.
Ps. A bije od razu czy po chwili hamowania? Jeśli po chwili (jak się tarcze rozgrzeją) to na 100% krzywe tarcze.
Jak zacisk sie zapiecze na jednej prowadnicy to klocek krzywo bierze i tęz są wibracje. Sam to przerabiałem. Więc to też warto sprawdzić...
Zwichrowane tarcze. Dopiero po rozgrzaniu (po jednym hamowaniu zaczynają bić) i nie ma znaczenia już prędkość. Dzieki :)
wtrace sie, ale nie chcialem nowego tematu zakladac ;) czuje bicie i ogolnie wszystko sie zaczyna trząść w samochodzie (kierownica drga itd) jak zwiekszam predkosc tak od 120 wzwyz - jaka prawdopodobna przyczyna?
A może przeguby wewnętrzne? U mnie to jest. Czekam właśnie na wysyłkę. Ten sam objaw. Drgania powyżej 120km/h. Koła, tarcze, sworznie (nowe) wszystko OK.
Auto mam po remoncie zawieszenia przód (kompleksowo).
Tu masz opis, jak zdiagnozować przeguby:
http://www.polosie.pl/www/index.html
Pozdrowienia.
Co może być przyczyną krzywienia się tarcz? U mnie też zaczęła drżeć kierownica przy hamowaniu. Problem powtarza się już któryś raz. Zaczęłą mi drżeć kierownica przy hamowaniu więc wymieniłem tarcze bo były już zużyte. Pojeździłem trochę na nowych, problem pojawił się ponownie. Jako że nie były zużyte oddałem do warsztaty żeby przetoczyli założone na samochodzie. Po tym zabiegu bicie ustąpiło i było dosyć długo w porządku. Od jakiegoś czasu znów zaczynają bić. W jakieś wielki kałuże z rozgrzanymi tarczami nie wjeżdżałem. Nie mam pomysłu już. Co pół roku tarcze wymieniać nie uśmiecha mi się.
Co może być przyczyną krzywienia się tarcz? U mnie też zaczęła drżeć kierownica przy hamowaniu. Problem powtarza się już któryś raz. Zaczęłą mi drżeć kierownica przy hamowaniu więc wymieniłem tarcze bo były już zużyte. Pojeździłem trochę na nowych, problem pojawił się ponownie. Jako że nie były zużyte oddałem do warsztaty żeby przetoczyli założone na samochodzie. Po tym zabiegu bicie ustąpiło i było dosyć długo w porządku. Od jakiegoś czasu znów zaczynają bić. W jakieś wielki kałuże z rozgrzanymi tarczami nie wjeżdżałem. Nie mam pomysłu już. Co pół roku tarcze wymieniać nie uśmiecha mi się.
zmierz bicie piast. albo sa krzywe ( dopiero po jakims czasie sie krzywia -rozgrzana tarcza "dopasowauje" sie do krzywej piasty albo sprawdz przegluby wewnetrzne czy nie maja luzów wibracje połosi powodują krzywienie tarcz
krzysiek8k
21-03-11, 20:20
Czasami trzesie kierką jak wcześniej się nazbierało troche błota ktore przyschło od wewnatrz na feldze to tez sie nie ujedzie(w zimie takie problemy z lodem sie uwidaczniaja rowniez). Pozdrawiam
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.