PDA

Zobacz pełną wersję : Wkładka wydechu a temperatura silnika



havok
25-04-05, 21:31
Zauważyłem dziwny problem. Jak mam wyjętą wkładkę od M-techa, to silnik ma objawy uszkodzenia termostatu, czyli nie nagrzewa się do normalnej temperatury pracy, grzeje się w korku, a spada w trakcie jazdy, podwyższone obroty (poniżej 1000rpm raczej nie schodzi, a jeśli już to obroty falują), podwyższone spalanie (11/100, wcześniej 8/100). Z kolei jak zakładam "dławik" to się uspokaja - jest prawie normalnie (prawie, bo teraz to już nawet nie wiem, czy tak samo szybko się nagrzewa, czy tylko trochę wolniej niż zazwyczaj).
Co może być przyczyną? Co z tym mogę zrobić?

emg
25-04-05, 22:07
a termostat jest ok? może się zacina

havok
25-04-05, 22:24
To może dwa razy pod rząd przez przypadek się "odciął" jak założyłem wkładkę... W każdym razie jutro każę sprawdzić w warsztacie.
Nie zamykać mi tematu do środy wieczór :D.

mule
26-04-05, 11:17
havok, jaka srednice ma otwor w twojej wkladce?

havok
26-04-05, 11:33
Mogę Ci narazie odpowiedzieć "na oko". Wdaje mi się, że nieco mniejszą, niż seria.
A co, może to mieć wpływ na np. cofanie się ciepłych spalin w kierunku silnika i jego "dogrzewanie"?

mule
26-04-05, 17:54
no ja ci nie moge powiedziec na pewno ale znajomy ,ktory powiedzmy nei robi w tlumikach ale z roznymi typami spalin itp ma do czynienia, bardzo sie zdziwil sama idea takich wkladek, bo sadzil ze takie cos moze latwo cos uszkodzic w silniku,

jinjet
26-04-05, 18:14
ja ciagle poiwtarzam ze ta wkladka jest do baniu 9 przynajmniej umnie ) nie dosc ze wcale nie bylo ciszej to jeszcze bylo czuc ze silnik sie dlawil. wywal ja

havok
26-04-05, 18:38
Wywalić nie wywalę, bo na trasy jak znalazł. Ale po mieście pomykam na otwartym :). Jak sobie dozbieram kasy, to i na wolnoprzelotowy przyjdzie pora...

Javo
26-04-05, 19:50
Te wkladki to nei raz dodaja koni, albo jest lepszy przebieg momentu.

U mnie wkladka zabiera 2KM i chyba 2Nm ale dopiero w peaku, przez caly przebieg mocy i momentu jest wiecej. Wiec teoretycznie lepiej jezdzic na wkladce. Tylko ze wyglada to beznadziejnie... Dzwiek tez jest cichszy.

havok
26-04-05, 19:53
Dźwięk nie jest zły na wkładce. Ważne, że moja kochana pasażerka się nie irytuje tak bardzo, jak chcę pojechać więcej niż 3000rpm.
Z wkładką to ja się jeszcze zmierzę kiedyś na hamowni :twisted:

Pati
26-04-05, 22:42
w niedłubanym wolnossaku na ogół wkładka doda trochę koni i Nm. w turbach włożenie wkładki zatyka silnik kompletnie. jak miałem w poprzednim cifie to nie było różnicy w nagrzewaniu się czy też wolnych obrotach - tak i tak działał ok. sprawdź termostat.

havok
27-04-05, 19:51
No więc tak: termostat wymieniony - nagrzewa się normalnie. Ale jako, że inny (może też ciekawy) wątek poboczny się utworzył, to napiszę, że średnica wewnętrzna "dławika" ma 31mm. Mule, to źle?

Pati
28-04-05, 10:00
nie wiem czy pamietasz - robilem kiedys fotostory jak zrobic dlawik, zeby przejsc przegląd na głośność wydechu :D - w sam wydech wstawia sie wlasnie takie zwezenie. w wolnossaku im dasz wieksza rynne, tym bedzie wieksze echo...

havok
28-04-05, 14:29
A to echo powoduje co? Nie chodzi mi o koniki i Nm, tylko o coś w zakresie trwałość silnika, odbijanie spalin spowrotem do silnika itp. Czyli - jakieś niebezpieczeństwa?

Pati
28-04-05, 14:55
cofające się spaliny powodują gorsze napełnianie cylindra. nie odpowiem na pytanie jak to zmniejsza zywotnosc, bo nie jestem fachura.