Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : najtansze nakamichi



mlesiak
06-02-07, 17:01
Hej,

Co sadzicie o tym modelu Nakamichi:
http://www.allegro.pl/item160781643_perfekcyjne_brzmienie_niezawodne_nak amichi_cd300_.html

Warto kupic? Wydaje mi sie ze lepiej to niz pioneera czy alpine....

pozdr
ml

seawater
06-02-07, 17:36
mp3 w żadnym razie NIE jest formatem audiofilskim chociaż autor aukcji twierdzi inaczej :d (to tak na boku). Przetwornik C/A 1 bitowy -> ja poszukałbym czegoś 12 bitowego najlepiej z przetwornikiem Burr-Browna

MartinS
06-02-07, 18:06
może audiofilski nie jest ale firma jak najbardziej....
słyszałem ten model Nakamichi CD40z i naprawde daje rade....
http://www.allegro.pl/item162271335_nakamichi_cd_40_rds_nowy_gwarancja_p l_f_vat.html

seawater
06-02-07, 18:31
Firma oczywiscie TAK. Nakamichi to juz legenda. Bolączką starszych modeli CD była wrażliwość na wstrząsy, czytniki lubiły też grymasić przy cd-r/rw ale to już chyba mają za sobą. Facet który naprawiał mi kiedyś Beckera powiedział mi, że nowe Nakamichi to już nie to i są robione na bazarowych wręcz podzespołach. Ile w tym racji NIE wiem. Fakty są takie, że każda marka ma swoich zagorzałych fanów więc do opinii innych powinno się podchodzić z dystansem. Najlepszą metodą podjęcia decyzji przy zakupie audio jest WYŁĄCZNIE osobisty odsłuch i to na głośnikach przynajmniej zbliżonych charakterystyką do tych zamontowanych w ukochanej H.

mlesiak
06-02-07, 19:01
Przetwornik C/A 1 bitowy -> ja poszukałbym czegoś 12 bitowego najlepiej z przetwornikiem Burr-Browna

Widze ze np ten:
http://www.allegro.pl/item160565467_kenwood_kdc_w534u_gratisy_okazja_pol ecam_.html

ma nawet 24 bitowy przetwornik c/a... ale czy to oznacza ze dzwiek ma rowniez lepszy od wspomnianego wyzej nakamichi?

seawater
06-02-07, 19:48
Na pewno ma więcej "delfinków" na wyświetlaczu ;) Czy ma lepszy dźwiek? Nie wiem - nie słyszałem, chociaż liczba bitów słowa wejściowego przetwornika przemawia za tym, że tak. Ja osobiście nie narzekam na nadmiar gotówki i nie decydowałbym się na zakup bez odsłuchu. Kurna rozpisałem się nie na temat, mam nadzieje, że nie oberwę warna ;)