PDA

Zobacz pełn± wersję : dziurka w naklejce korka chłodnicy



klubowicz
12-03-11, 19:30
Od jakiego¶ czasu po dłuższych trasach w zbiorniczku wyrównawczym robi mi się poziom powyżej max i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że po wystudzeniu juz tak zostaje. Gdybym "nie odlał" z powrotem do chłodnicy to w koncu zaczyna się grzać, do połowy skali. Raczej na pewno nie jest to UPG, bo:

- nie dymi w ogóle, nawet specjalnie posadziłem kumpla i kazałem gazować, dymku brak
- pod korkiem nie ma majonezu
- oleju nie bierze (no góra 100ml /1000km ale tyle bierze odk±d go mam)
- rano odpala od strzału
- w płynie chłodniczym nie widać żadnych ¶ladów oleju itp.


Mam pewn± teorię. Mi to wygl±da na zapowietrzanie się układu przez dziurawy korek. Otóż korek jak wiadomo ma u góry t± biało czerwon± nalepkę, która jest czym¶ delikatnie na odcinku 3-4mm przecieta, tak że jak j± nadusić to palec to wyczuwa.

Czy może być tak, że przez to jak silnik stygnie to układ zamiast zasysać płyn z wyrównawczego to zasysa korkiem powietrze? Namierzyłem to dzi¶, po dłużej jezdzie jak otworzyłem maskę i słyszałem prawie niesłyszalne syczenie wł±snie przez ów dziurkę w korku.


Dobrze kombinuję czy nie ma to znaczenia?

demonobiker
15-03-11, 15:15
u mnie taki objaw był przy zapowietrzonym układzie

rafal86
15-03-11, 16:04
zmien korek i odpowietrzyc układ musisz,mysle ze nieduze koszty a pomoze

vtec
16-03-11, 20:40
Jak co ja mam korek ;)

Thomas80
16-03-11, 23:47
u mnie taki objaw był przy zapowietrzonym układzie

co prawda w innym aucie ale to samo, zapowietrzony układ

ala
01-04-11, 16:40
i jak odpowietrzanie pomogło??