silniczek krokowy,obroty.

[dzoler1111]

Witam Panowie i Panie.
Mam nastepujacy problem moja Hondzia 1.4 (D14A7,zagazowana) podczas jazdy na gazie potrafia spadac obroty ze silnik gasnie,jak dojezdzam do skrzyzowania albo redukcja biegu, dzieje sie to nie za kazdym razem potrafi podczas trasy zgasnac 3 razy a czasami 7.Na benzynie tego objawu nie ma. Nie odsylajcie mnie do dzialu z LPG, bylem u mechaników od gazu powymieniali filtry, poczyscili listwe, podlaczyli pod kompa, wyczyscili przepustnice , silniczek krokowy i mowia ze od strony gazu to jest ustawione jak ta lala. Mowia ze cos jest nie tak z silniczkiem krokowym poniewaz obroty nie spadaja od 1200 tylko leca na leb do 500 albo nizej i odbijaja , dzieje sie to najbardziej jak silnik jest obciazony (włączona klima, rdio, itd.) czy w dobrym kierunku ida fachowcy od gazu. Na benzynie mowia ze ten objaw jest mniej widoczny ale tez wystepuje.Magicy od Hond na forum w czym upatrywac przyczyne tego, wiem ze nikt nie wywrózy ale moze ktos mial podobny objaw.Co to może być czy silniczek krokowy sie rabie czy cos innego. Świece wymieniene, przepustnica wyczyszczona , krokowy również.Czy po czyszczeniu krokowego powinienem robic reset kompa i czy to cos pomaga.Czy wypadalo by tez regulowac zawory?, od ostatniej regulacji przelatałem juz 20 tys. Pozdrawiam

[MikeFoto]

Na benzynie tego objawu nie ma. Nie odsylajcie mnie do dzialu z LPG

Jak dla mnie skoro działa na benzynie czyli tak jak auto zaprojektowano, a na "dodatkowym" sposobie zasilania paliwem (LPG) nie działa, to moim zdaniem problem jest w LPG. Nie ma siły.

Co do obrotów, normalnym jest gdy obroty spadają gdy włączasz światła/klimę/kręcisz kierownicą/naciskasz hamulec - bowiem obciążasz silnik. Oboty powinny po chwili się ustabilizować i wrócić do jałowych (przy rozgrzanym bodaj 850 obr/min).

Po czyszczeniu krokowca zaleca się restart i nauczenie kompa.

[dzoler1111]

Dzieki MikeFoto za odzew.
Powiem ci ze ten mechanior od gazu mierzył jakies napiecie krokowego (ja sie na tym nie znam) i powiedzial ze jest zawysokie i ze jego zdaniem cos jest z krokowym (tylko ze na benzynie nigdy nie gasnie, ale mowi ze te obroty od 1200 powinny lekko spadac a tu leca na leb ,jak jest u Was drodzy forumowicze), kurde jakos mi sie nie chce bardzo wierzyc ze to korkowy bo patrzylem nawet na forum nikt kurde nie narzekal ze mu trachnal krokowiec,tzn ze sa trwale i malo awaryjne no ale moze byc jakis odchyl od normy.

[atr]

Ja mam praktycznie identyczny problem, na zimnym silniku na gazie po naciśnięciu sprzęgła przy obrotach powyżej 2 tys. potrafi zgasnąć, lub zadławić się tak, że światła przygasną. Po rozgrzaniu silnika i naciśnięciu sprzęgła obroty spadają do 500 i wskakują na ponad 1200 i powoli się stabilizują, chociaż nie tak do końca bo przez chwilę jest 750, potem podskoczy do 1000 i tak w kółko.
Na benzynie objawy są podobne ale mniej dokuczliwe, tzn na zimnym silniku nie dławi się aż tak, że gaśnie, a po rozgrzaniu i wciśnięciu sprzęgła obroty spadają do ok 600 rosną do ponad 1200 i stabilizują się powoli.
Generalnie możliwe, że z krokowym jest coś nie tak, lub czymś innym nie wchodzącym w skład instalacji gazowej, bo objawy są i na PB i LPG, tyle, że na LPG skutki są bardziej dokuczliwe.

Czytałem w tym temacie (http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?100117-Wahanie-obrot%F3w-szarpanie-na-zimnym-silniku.-Pomocy&p=1244856&viewfull=1#post1244856), że podobno przeczyszczenie parownika może pomóc. Ale to jak problem jest tylko na LPG na nie tu i tu.

[dzoler1111]

Siemanka.
Atr u mnie na benzynie nie leca obroty tak jak u Ciebie, nigdy go nawet nie przydusiło. Dzisiaj nawet sprawdzalem, jak mam włącząne wszystkie obciązenia silnika (klima,radio,ogrzew tyl. szyby, swiatla) to na benzynie obroty spadaja do 750 moze troche nawet mniej i jest ten efekt nurkowania obrotów. Natomiast jak wlaczone swiatla, radio to po przygazowce pieknie schodza z 1200 do 750 bez nurkowania:-). Na gazie juz nie jestv tak pieknie.Pozdrawiam